Przeczytałem taką wiadomość.
http://lodz.onet.pl/tramwaj-do-pabianic-od-niedzieli-przestaje-kursowac/ckyxffw
Smutna wiadomość dla każdego kto jest sympatykiem wszystkiego co porusza się na szynach, tym bardziej że nie wierzę w zawieszenie kurowania tramwajów, jestem przekonany że to już koniec,powoli będzie wszytko niszczeć i zarastać i tak zniknie może nie najładniejsza ale posiadająca jakiś urok linia.
Nie miałem dziś zbyt wiele wolnego czasu,i prawdę mówiąc nie chciało mi się jechać tramwajem,i polować w jednym miejscu na jedne z ostatnich kursów.
Moja ukochana żona nieomal mnie zmusiła do ruszenia czterech liter i jak zwykle dzielnie sobie radziła w pogoni za tramwajem, mając już doświadczenie z Wolsztyna i Żnina, swoją drogą wzbudzaliśmy zdziwienie pasażerów i motorniczego, pojawiając się w coraz to nowych miejscówkach.
A teraz dość pisania, pora na zdjęcia.
Ksawerów tzw."Mały Skręt" od małego słyszałem tą nazwę nie wiedząc skąd się wzięła, w rzeczywistości to nazwa ulicy.
Gdzieś dalej w stronę Pabianic
Tramwaj i armata.
Wielki Skręt a tej nazwy nie potrafię rozszyfrować, może ktoś z Pabianic pomoże.
I to samo miejsce w innym kierunku.
Na ulicach Pabianic.
41 dojeżdża do krańcówki na ulicy wiejskiej w Pabianicach.
I już na niej jest, o mało nie rozjeżdżając upartej miłośniczki gołębi.
Po kilkunastu minutach odjeżdża.
Jeszcze jeden raz zatrzymujemy ie w Ksawerowie, zdjęcie według pomysłu mojej Ewci, ja tego lustra nie zauważyłem.
Spotkany kolega z klubu (drugi tego dnia) widział zabytkowy tramwaj przygotowywany w zajezdni Chocianowice,może to jakiś przejazd z okazji tego wydarzenia, jedziemy, zostawiamy samochód na ulicy Chocianowickiej i z buta idziemy do zajezdni, niestety nikt nic nie wie, na stronie KMST równie martwej jak strona ŁKMK żadnej wiadomości,kilka zdjęć prze płot i jedziemy na Plac Niepodległości
Na placu dwa tramwaje linii 41, jeden odjedzie a drugi w tajemniczy sposób zmieni numer na 17.
http://lodz.onet.pl/tramwaj-do-pabianic-od-niedzieli-przestaje-kursowac/ckyxffw
Smutna wiadomość dla każdego kto jest sympatykiem wszystkiego co porusza się na szynach, tym bardziej że nie wierzę w zawieszenie kurowania tramwajów, jestem przekonany że to już koniec,powoli będzie wszytko niszczeć i zarastać i tak zniknie może nie najładniejsza ale posiadająca jakiś urok linia.
Nie miałem dziś zbyt wiele wolnego czasu,i prawdę mówiąc nie chciało mi się jechać tramwajem,i polować w jednym miejscu na jedne z ostatnich kursów.
Moja ukochana żona nieomal mnie zmusiła do ruszenia czterech liter i jak zwykle dzielnie sobie radziła w pogoni za tramwajem, mając już doświadczenie z Wolsztyna i Żnina, swoją drogą wzbudzaliśmy zdziwienie pasażerów i motorniczego, pojawiając się w coraz to nowych miejscówkach.
A teraz dość pisania, pora na zdjęcia.
Ksawerów tzw."Mały Skręt" od małego słyszałem tą nazwę nie wiedząc skąd się wzięła, w rzeczywistości to nazwa ulicy.
Gdzieś dalej w stronę Pabianic
Tramwaj i armata.
Wielki Skręt a tej nazwy nie potrafię rozszyfrować, może ktoś z Pabianic pomoże.
I to samo miejsce w innym kierunku.
Na ulicach Pabianic.
41 dojeżdża do krańcówki na ulicy wiejskiej w Pabianicach.
I już na niej jest, o mało nie rozjeżdżając upartej miłośniczki gołębi.
Po kilkunastu minutach odjeżdża.
Jeszcze jeden raz zatrzymujemy ie w Ksawerowie, zdjęcie według pomysłu mojej Ewci, ja tego lustra nie zauważyłem.
Spotkany kolega z klubu (drugi tego dnia) widział zabytkowy tramwaj przygotowywany w zajezdni Chocianowice,może to jakiś przejazd z okazji tego wydarzenia, jedziemy, zostawiamy samochód na ulicy Chocianowickiej i z buta idziemy do zajezdni, niestety nikt nic nie wie, na stronie KMST równie martwej jak strona ŁKMK żadnej wiadomości,kilka zdjęć prze płot i jedziemy na Plac Niepodległości
Na placu dwa tramwaje linii 41, jeden odjedzie a drugi w tajemniczy sposób zmieni numer na 17.