Opuszczona stacja Parciaki

[Spacerowicz]

I to się nazywa rewitalizacja.

Typowo po polsku...

 

[przemek77]

W Chorzelach podobno rozebrano dworzec. Ten w Parciakach się ostał bo został wpisany na listę zabytków. Nie mniej jednak:

tak wygląda w środku

 

[Szwed1978]

I co to da jak taki ***** powiatowy czy wojewódzki konserwator zabytków ma to wszystko w dupie i nie martwi go los budyniów które (powinny się znaleźć zw rejestrze zabytków ) i nie podejmuje jakichkolwiek decyzji aby zapobiec dewastacji zabytków budynków które muszą -się znaleźć pod opieką konserwatorską.
To jest jawne zniszczenie mienia państwowego i konserwator zabytków (jakikolwiek) powinien za to odpowiedzieć materialnie.

 

[Jarząbek]

Przynajmniej ktoś przeprosił .....

 

[Szwed1978]

Może ktoś przeprosił ale moi - nasi dziadkowie i pradziadkowie (moi i nie tylko) zapierdzielali aby odbudować naszą ojczyznę . A w chwili obecnej niszczy się państwowe mienie na które zapierdalali nasi dziadkowie i ojcowie i jak dla mnie jest to jawne niszczenie mienia państwowego za które ktoś powinien być rozstrzeliwany.
P.S Może przeklinam i to nie ale nie da się inaczej.

 

[Jarząbek]

P.S Może przeklinam i to nie ale nie da się inaczej.

I te Twoje wyskakiwanie z portek ..... też nic nie da. Wyluzuj.... podobno stres negatywnie działa na sen....

 

[Szwed1978]

I te Twoje wyskakiwanie z portek ..... też nic nie da. Wyluzuj.... podobno stres negatywnie działa na sen....[/

W sumie kolega Jarząbek ma racje ale szlag mnie trafia jak słyszy się twierdzenia ludzi z PKP PLK dotyczące zamykanych linii kolejowych gdzie kolejarze uważają ze utrzymywanie konkretnej linii kolejowej nie opłaca się. (Na jakie podstawie tak twierdzą). To mnie zasatanwia.

 

[Jarząbek]

Mnie też trafia szlag gdy widzę coś takiego, trafia mnie szlag gdy widzę zdewastowane wiaty przystankowe, klatki schodowe. Trafia mnie szlag jak widzę w jaki sposób są traktowane przez rozmaite jednostki muzealne unikalne pojazdy trakcyjne. Nawet na naszym Forum nie tak dawno oburzaliśmy się gdy w bardzo dziwnych okolicznościach szlag trafił jeden z parowozów. Trafia mnie szlag gdy czytam o tym jak potraktowano własność prywatną po II wojnie, itp, itd..... Teoretycznie po codziennym, kilkakrotnym trafieniu dawno powinienem podziękować temu ziemskiemu padołowi. Czy to by coś zmieniło - nie!
Myślisz, że ja nie potrafię kląć - zapewniam Cię, że potrafię. I to nie tylko pojedynczymi słówkami ale całymi "strofami". Ileś tam lat pracy zawodowej tego mnie nauczyło ..... a i "profesorów" miałem nielichych. Ale zachowujmy się tu kulturalnie. I to by było na tyle ......

 

[JacekGG]

W sumie kolega Jarząbek ma racje ale szlag mnie trafia jak słyszy się twierdzenia ludzi z PKP PLK dotyczące zamykanych linii kolejowych gdzie kolejarze uważają ze utrzymywanie konkretnej linii kolejowej nie opłaca się. (Na jakie podstawie tak twierdzą). To mnie zasatanwia.

Wpisuje się to pięknie w kontekst zdania zamieszczonego w tym wątku że rozkład jady był niedostosowany do potrzeb mieszkańców.
Aż dziw bierze jak się o tym pomyśli.
Infrastrukturę transportową powinno się rozwijać a nie unicestwiać.
A ta linia powinna mieć potencjał.

 

[Jarząbek]

Ta linia jest w dobrym stanie, co roku podczas grzybobrania zostawiam samochód na parkingu położonym w bezpośrednim sąsiedztwie toru. Zawsze rzucę okiem na stan torowiska. Betonowe podkłady, szyny S49. Tylko sosnowe samosiejki z roku na rok coraz większe. Tą linią jechałem kiedyś na poligon, tą linią "śmigał" słynny Włóczęga Północy, tą linią jeździł sezonowy, bodajże weekendowy pasażerski z Warszawy do Mikołajek prowadzony dwiema odolańskimi SM42, wreszcie tą linią wożono rozmaite ładunki specjalne ..... dziś na niej rosną sosny.

 

[Railways]

I te Twoje wyskakiwanie z portek ..... też nic nie da. Wyluzuj.... podobno stres negatywnie działa na sen....

Bardziej na zawał serca. Do póki jest taka polityka jaka jest w kraju to nie bardzo bym liczył na jakiekolwiek zmiany. Podobnie inne linie, któr nie istnieją lub są reaktywowane na czas wakacji czy innych uroczystości. To wszystko będzie niszczeć i nic z tym nie zrobicie do póki "zera" będą zasiadać za biurkiem i planować bzdurne iwestycje.
[DOUBLEPOST=1428352056,1428351434][/DOUBLEPOST]Na listę zabydków? To chyba jakiś żart No jak by wyglądał tak to wporządku:

źródło: http://opowiescistypendialnepooja.blogspot.co.uk/2013/11/maa-ojczyzna-parciaki-parciaki-stacja.html
Albo tak:

Budynek dworca jest zdewastowany na max i dalej go dewastuje pewnie miejscowa chołota jak widzę

 

[Jarząbek]

utrzymywanie konkretnej linii kolejowej nie opłaca się.

Tak wyglądała ta linia blisko pięć lat temu. Wielbark 4 wrzesień 2010 r.

 

[przemek77]

Odświeżając temat.

 

[JacekGG]

Czyżby coś drgnęło w sprawie rewitalizacji linii?
http://www.rynek-kolejowy.pl/wiadomosci/o-odcinku-chorzele--ostroleka-linii-nr-35-76565.html

"Linia kolejowa nr 35 Szczytno – Ostrołęka odcinek Chorzele – Ostrołęka została przeznaczona do rewitalizacji w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Mazowieckiego na lata 2014-2020. Obecnie PKP Polskie Linie Kolejowe poszukuje wykonawcy dokumentacji przedprojektowej dla tego odcinka."

Przy okazji kilka fajnych fotografii.

 

[przemek77]

Właśnie mnie zainspirowałeś. Następn razie przejdę się wzdłuż tej linii nieco dalej niż zwykle (mam nadzieje pojechać od Grabowo do Chorzel lub nieco dalej

 

[JacekGG]

Właśnie mnie zainspirowałeś. Następn razie przejdę się wzdłuż tej linii nieco dalej niż zwykle (mam nadzieje pojechać od Grabowo do Chorzel lub nieco dalej

Dobry pomysł. Jak ją zrewitalizują to można będzie zrobić fajne przesuwane fotki. Przed rewitalizacją / po rewitalizacji.
Ciekawe czy budynki stacji zostaną wyremontowane?
Podkłady, tory raczej muszą wymienić, mostek na szlaku (nie pamiętam który) też.

 

[przemek77]

Właśnie mnie zainspirowałeś. Następn razie przejdę się wzdłuż tej linii nieco dalej niż zwykle (mam nadzieje pojechać od Grabowo do Chorzel lub nieco dalej

Przepraszam, że wyszło po polskiemu. Mój telefon wie lepiej ode mnie co chcę napisać.

Co do samej linii to miejscami brakuje torów ale zakładam, że do wymiany pójdzie wszystko podkłady rozpadają się od samego patrzenia na nie a kamienie użyte jako podsypka pod torami przypominają otoczaki ze strumienia. Co ciekawe nie dawno znalazłem szyny pochodzące z 1998r

 

[przemek77]

Jak powiedział tak zrobił Choć tylko dwie stacje ale zawsze coś

 

[przemek77]

Jeśli Was nie znudziłem to jeszcze kilka

i niestety na tylko tyle mi starczyło dziś czasu

 

[Jan Bednarczyk]

To ja poproszę jeszcze o zdjęcia tego mostu, jeśli będzie to możliwe. A zdjęcia układów torowych wspaniałe.