• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Obrotnica Jatt TT, czy ktoś ją ma?

Gekom

Aktywny użytkownik
Reakcje
498 11 3
#1
Jak w tytule.
A ja kupilem te obrotnice Jatt TT, numer katologowy 52200, w latach kiedy to jeszcze kupowalo sie za marki w Niemczech Zachodnich. I tak sobie ona lezala w pudelku wraz z zestawami do montazu lokomotywowni wachlarzowej, az do chwili kiedy postanowilem owa obrotnice uruchomic. Brak instrukcji, zadnych informacji, zatem droga eliminacji okazalo sie ze maja to byc dwa zolte kabelki sluzace do zasilania obrotnicy. Sa dwa przelaczniki: jeden impulsowy a drugi suwakowy, czyli to powinno byc jasne. Po podlaczeniu zoltych kabelkow obrotnica zadzialala, ale tylko w jednym kierunku. Ale nie jestem zbytnio zafascynowany konstrukcja tej obrotnicy, plytka drukowana polatana, toporna przekladnia, a silnik jak dziala to sa jakies zgrzyty. No to rozbieramy ! Najlepiej z tego wszystkiego te rozbieranie lubie! Po zdemontowaniu mostu obrotnicy, z miejsca widac co w trawie piszczy. Dwa kontakty z pieciu, ktore za pomoca sprezynek mialy sie stykac z kontaktami na podlodze obrotnicy, sie nie stykaja, a powod tego? Plastikowe prowadnice sa stopione, co spowodowalo zablokowanie ruchu kontaktow a sprezynki wtopily sie w plastik. Najpierw pomyslalem sobie, ze to moze moja wina? poszedl prad, powstalo zwarcie i taki jest final! Ale nie, to nie ja, gdyz zadnego dymu nie bylo, a po wechu nic nie wyczulem. Czyli jeden wniosek: Pan Jagodzinski sprzedal mi bubel !!!. Poz. Jerzy
IMG_8820.JPG

IMG_1457.JPG
IMG_8821.JPG

IMG_8822.JPG
IMG_8823.JPG
IMG_8824.JPG
IMG_8825.JPG
IMG_8819.JPG
 
OP
OP
G

Gekom

Aktywny użytkownik
Reakcje
498 11 3
#3
No to już wiemy.... tylko czy panowie nie powinni wyjaśnić tego pomiędzy sobą?
20 pare lat minelo, gwarancja na towar juz niewazna, sam zreperuje i bedzie po klopocie. Ale moze ktos z forumowiczow podzieli sie wlasnymi doswiadczeniami co do tematu JaTT TT obrotnicy, jezeli taka posiada. Poz Jerzy
 
OP
OP
G

Gekom

Aktywny użytkownik
Reakcje
498 11 3
#5
"Może to do czegoś się przyda" Ciekawy projekt, dziekuje. Jak ktos lubi sie bawic w takie cudenka, to juz jest projekt i do roboty. Podejrzewam ze jest to wersja obrotnicy do sterowania cyfrowego. Poz Jerzy
 

garou

Ostrzeżony
Reakcje
4.111 416 99
#6
"Może to do czegoś się przyda" Ciekawy projekt, dziekuje.
Nie ma za co, choć szczerze, to na temat tego wyrobu ciężko coś znaleźć w necie (jeśli chodzi o jakieś zagwozdki mechaniczno-elektryczne mogące być przydatnymi do ewentualnych napraw). Pozostaje myśl twórcza :) Powodzenia.
 
OP
OP
G

Gekom

Aktywny użytkownik
Reakcje
498 11 3
#7
ciężko coś znaleźć w necie
Jak sie ma cierpliwosc to zawsze mozna to cos znalesc.
Pozostaje myśl twórcza :) Powodzenia.
Dziekuje. Juz mam mysl jak to naprawic ! Rozwierce otwory w plastiku na wieksza srednice, wcisne mosiezne tuleje i tam beda siedzialy kontakty ze sprezynkami. Grubosc plastiku tam, gdzie chce rozwiercic otwory na wieksza srednice, jest niezawielka, totez musi tez byc plan "B".