Oświetlenie parowozu

[KrzychoS]

Dzień dobry,

Przerabiam swoją starą lokomotywę BR-75 PIKO H0 na wersję w pełni sterowaną. Jako, że jestem elektronikiem, to stworzyłem własny system sterowania.
Przeglądałem dużo informacji w internecie, także tu na forum, ale nigdzie nie znalazłem 100% odpowiedzi na temat oświetlenia do tej lokomotywy.
BR-75 posiada z przodu dwie lampy i z tyłu trzy.
Jakie powinno być włączone oświetlenie (kolor), w zależności od kierunku jazdy i jazd manewrowych?

Pozdrawiam.

 

[Bolutek]

Proponuję jednak nieco uważniej poczytać w literaturze - nawet internetowej - bo zasady oświetlenia parowozu były proste jak budowa cepa...
Poza kolorem białym światła latarni parowozu - nikt niczego innego nie wymyślił...

 

[KrzychoS]

Nie bardzo rozumiem Twoją wypowiedź. Przecież w przednich lampach/latarniach stosowało się też czerwone oświetlenie.

Nie wiem tylko jak było w BR-75, ale jeśli podobnie, to do jazdy w tył musiano włączać czerwone oświetlenie w przednich latarniach.

 

[Bolutek]

Jak już przedstawiasz parowóz Ol49, to nie pisz o BR75. Klosze od pokazanego Ol49-59 na pewno nie są oryginalne. Przynajmniej z tych lat w których jeszcze kursował. A wątpię aby w kabinie maszynisty był przełącznik białe/czerwone.
A jak już to na PKP lat temu sporo był zakaz puszczana parowozów luzem w porze nocnej...

 

[Andrzej Harassek]

Kolego Bolutek, proszę nie robić nowemu koledze wody z mózgu. W parowozach PKP od lat 1960. aż do dziś używane są reflektory z dodatkowym, czerwonym światłem na dole odbłyśnika i światła te jak najbardziej są włączane z budki maszynisty. Nie wiem, kiedy był na PKP zakaz jazdy parowozów luzem w nocy, ale musiało to być baaardzo dawno, jeżeli w ogóle było.

Co do BR 75, to pytanie, co kolega KrzychoS chce z tego modelu zrobić? Jeżeli ma to być parowóz DR, to trzeba byłoby poszukać niemieckich przepisów sygnalizacji. O ile dobrze pamiętam, przy jeździe pociągowej stosowano 2 lub 3 światła z przodu parowozu (tzn. na tym końcu, który był na czole pociągu). Przy jeździe luzem w nocy stosowano czerwone światło (ale nie pamiętam czy jedno, czy dwa), a uzyskiwano to zakładając czerwoną przesłonę na latarnię. Przy jazdach manewrowych włączano po dwa białe światła na obu końcach parowozu.

O ile pamiętam, stary model Piko w wersji DR miał po 3 latarnie na obu końcach (to były imitacje, z kryształkami), natomiast wersja saska (zielona) nie miała górnego światła na kotle, ale na tylnej ścianie budki były 3 lampy, co było chyba błędem.

 

[Bolutek]

Nie robię wody, ale też nie za bardzo lubię gdy ktoś zaczyna mieszać model z rzeczywistością. A zwłaszcza model sprzed prawie pół wieku, wykonany wtedy z szeregiem błędów. Pewno - można do BR75 Piko dodać LEDy białe, czerwone, niebieskie, etc. - tylko pytam w jaki celu?
A jak pamiętam - właśnie z lat 60-tych - parowozy na PKP jeździły zwykle "kominem do przodu" i dwie białe latarnie na czole...

 

[KrzychoS]

Jak napisałem w pierwszym poście, mam dwa światła z przodu. Lokomotywa w wersji saskiej (zielonej) z niemieckim oznaczeniami.
Szukałem zdjęć realnego/prawdziwego BR-75, ale nigdzie nie znalazłem. Czy posiadacie zdjęcia oryginalne tej lokomotywy?

 

[MariuszU]

Witaj Krzysztofie.
proszę bardzo. Lok w wersji Saksońskich Kolei Państwowych.
Pozdrawiam

 

[MariuszU]

Nie robię wody, ale też nie za bardzo lubię gdy ktoś zaczyna mieszać model z rzeczywistością. A zwłaszcza model sprzed prawie pół wieku, wykonany wtedy z szeregiem błędów. Pewno - można do BR75 Piko dodać LEDy białe, czerwone, niebieskie, etc. - tylko pytam w jaki celu?
A jak pamiętam - właśnie z lat 60-tych - parowozy na PKP jeździły zwykle "kominem do przodu" i dwie białe latarnie na czole...
Zobacz załącznik 725822

Bolku, a co z jazdą po torze niewłaściwym linii dwutorowej ?
Parowozy miały nie mieć takiej możliwości ?