Słyszałem już o kilku takich przetargach i nic z tego nie wynikło. A na taurusy i herkulesy polskich kolei nie stac, nawet na porządną modernizację ich nie stac, co widac na podstawie modernizacji z EU07 na EP07. Fajnie by było widzie coś takiego w polskich barwach, ale ten przetarg tak jak inne rozejdzie się jak przysłowiowy smr...... po gaciach. I za kilka miesięcy wszyscy o tym zapomną. Jedyną firmą ktraą stac na kupowanie nowych lokomotyw jest PKP CARGO ( tak sądzę ) ale oni wolą zmodernizowa kilkadziesiąt byczkow niż kupowac śladowe ilości nowych lokomotyw, bo trzeba by było przeszkalac obsługę i warsztaty odpowiednio dostosowac, i poprawic kulturę pracy zarwno maszynistw jak i obsługii technicznej bo przecież lokomotywa nie standardowa. W starych to weźmie się trochę drutu i można naprawic lokomotywę, albo stycznik się podeprze śrubokrętem i jedziemy, a w nowej jak komputer powie nie to nie i możesz bic , trząśc, wali i modlic się, ale jak nie to nie i nie ma zmiłuj się nawet kamikadze-boski wiatr nie pomoże. No i poco niech będzie jak jest , przecierz jeszcze ze dwadieścia lat można tymi złomami pojeździc. No coż szkoda gadac.