uwagi:
1. Pomiędzy kabiną maszynisty i a ostoją powinna być przynajmniej jakaś linia podziału.]
Linia podziału będzie.
2. Na oko wydaje mi się, że promień krawędzi pomiędzy ścianami a dachem przedziału maszynowego jest za mały.
Masz rację, ten promień mógłby być minimalnie większy, ale tak już zostanie, uzyskanie idealnego promienia jest dosyć trudne.
3. Również wysokość otworów stopni wydaje mi się za mała.
Rzeczywiście, tego nie zauważyłem, trzeba poprawić.
4. Niektóre egzemplarze nie miały na dachu lampy w obudowie. Fajnie byłoby, gdyby lampa ta stanowiła odrębną część. Ale jak się nie da, to lepiej niech zostanie.
Tak zostanie, w wersji bez lampy można je stosunkowa łatwo zeszlifować.
5. Obramowanie pokryw silnika ze względu na przeskalowanie nie wygląda najlepiej. W oryginale jest ledwo widoczne, a w niektórych egzemplarzach nie występuje w ogóle. Ja bym z niego zrezygnował, no ale tu zdania mogą być podzielone.
Zastanawiałem się nad tym i stwierdziłem że powinno jednak być, nawet trochę przeskalowane.
6. Przydałyby się uchwyty mocujące pokrywy do ostoi (widać jeden na zdjęciu)
Będą
Zastanawiają mnie też te otwory w czołownicach, czy to pod kątem montażu balastu obciążającego (znowu występował tylko w części egzemplarzy)?
Dokładnie tak, wersje z balastem będą miały trawiony balast doklejany do czołownicy, a te otwory w oryginale też wystepują.