Pesa nie może wyrobić się z już wygranymi przetargami, a jeszcze chcą się dochapać kolejnego. Mam nadzieję, że KIO oddali sprawę. Tak na marginesie, to w przypadku lokomotyw nie przepadam za designem zarówno Pesy jak i Newagu (design szynobusów i EZT lepiej im wychodzi) i zdecydowanie bliżej jest mi w tej kwestii do Bombardiera i Siemensa, tym niemniej mimo wszystko wolę, żeby takie zamówienie trafiło do polskiej firmy, z których tylko Newag jest w stanie wykonać te maszyny na właściwym poziomie technicznym.
Podoba mi się też, że Newag korzysta głównie z polskiej energoelektroniki produkcji MedCom. Pesa co prawda bierze co nieco od Eniki, ale główną część, w tym falowniki trakcyjne z tego co wiem biorą zwykle z Ingeteam'u. Z resztą miałem okazję przez pewien czas pracować z serwisantami jednej z firm, którzy brali udział w uruchamianiu lokomotyw Pesa Gama. Podobno mnogość różnych producentów podzespołów elektronicznych w tych lokomotywach nie sprzyja wzajemnej współpracy tego sprzętu ze sobą