Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.
STOP ! Finansowania tzw "reprezentacji" w piłce nożnej która stanowi zbędny balast finansowy dla społeczeństwa ! ... "pinokie" : Kolumbia już 0 - 3 !!! )
Najgorsze jest to że wszystkie trzy firmy wykonały/wykonają wersję z poprzeczną rynną na walczaku !
Szkoda bo w epoce IIIc i wczesnej IV tych rynien nie było. I tak mamy pierwsze kundle ...
To raczej ogranicza poprawny czasookres umiejscowienia tych 3 wykonań modeli do IVc V i VI.
Czyli, że rynien tych w epoce wcześniejszych niż IVc być nie powinno? Ciekawe więc z którego roku pochodzi archiwalne zdjęcie ze strony Robo: http://robo.eu.com/dostepne_modele (rynnę widać). Data rewizji na modelu (1973) odwzorowującym oryginał zdaje się sugerować epkę IVa.
W weekend PIKO Polska zaprezentowało w Krakowie nowości na jesień 2018 roku. Dziś pojawiły się również na stronie producenta. Poniżej lista nowości spod znaku PKP:
Jak widać powyżej pojawił się pantograf ze ślizgaczem stosowanym w Polsce do wymiany w modelu Vectrona w polskim malowaniu. Jest też kilka tanich wagonów dla początkujących oraz długo wyczekiwana kolejna "Stonka" w bardzo chodliwym malowaniu PKP Cargo. Jak widać na przygotowanej wizualizacji ma to być warszawska SM42-733. Dodatkowo poniżej zdjęcie pierwowzoru uchwyconego w ciekawej sytuacji:
- źródło: https://ilostan.forumkolejowe.pl/index.php?nav=foto&id=30331
- autor: Ficek
- opis: "2016-09-24 - Warszawa - Szlak Warszawa Główna-Warszawa Zachodnia. SM42-733 jedzie jako popych (tylko na odcinku linii D29-23 tj. Warszawa Główna Osobowa-Warszawa Zachodnia) pociągu retro do Sochaczewa prowadzonego przez Ty42-107."
O, czyli jednak SM z nowym numerem, super! Jak dla mnie pozycja obowiązkowa , a właśnie - teraz dopiero zauważyłem - dlaczego ona ma niebieskie poręcze? Oryginał, podobnie jak 1069, ma jasnozielone
Zgadzam się. Zresztą..... mało brakowało a byłoby 0:4.... Pierwsze 10 minut byłem pełen nadziei. Potem już tylko się męczyłem oglądając ten mecz.
Czyli, że rynien tych w epoce wcześniejszych niż IVc być nie powinno? Ciekawe więc z którego roku pochodzi archiwalne zdjęcie ze strony Robo: http://robo.eu.com/dostepne_modele (rynnę widać). Data rewizji na modelu (1973) odwzorowującym oryginał zdaje się sugerować epkę IVa.
Tak jak widzisz, oryginał na tym zdjęciu odpowiada cysternie Robo, i faktycznie wszedł do służby od 1972/3 - czyli jeszcze w epoce IVa. Natomiast wersja Piko dopiero pod koniec 70tych, więc stwierdzenie D., że ma zastosowanie od epoki IVc jest uogólnieniem, ale w 90% słusznym.
Nie. To francuz OCEM29. Takie wagony kryte i nawet węglarki, były w służbie i we wczesnej epoce 4. Sam model ma pudło prawidłowe. Natomiast ma ujednolicone podwozie 4,5m na które stare Piko wstawiało większość swoich wagonów. Bo zresztą rozstaw taki był rozstawem dość standardowym na różnych kolejach. A nowe Piko także wykorzystuje do wagonów Hobby i nie tylko.
Po pierwsze.
Taki odbierak kosztuje "jedynie" 15 Euro, czyli na złotówki będzie to cena powyżej 60 zł za sztukę. Odbieraki są cztery, a zatem łączna cena wymiany odbieraków zniechęca całkowicie.
Po drugie.
Vectron w wersji dla PKP CARGO jest lokomotywą wielosystemową, a zatem wszystkie odbieraki nie są identyczne, tylko różnią się od siebie typami ślizgów. A zatem prawidłowo Piko powinno oferować nie jeden odbierak i go nazywać przeznaczonym do polskich Vectronów, ale zestaw czterech odbieraków różniących się od siebie ślizgami.
Po trzecie.
Nie widzę by ślizg tego typu jaki jest w tym nowo oferowanym odbieraku Piko był stosowany w ogóle w Vectronach! Kiedyś był taki stosowany w lokomotywach ES64F4 (E189), w odbieraku do jazdy pod polską siecią (dwa długie ślizgi odginające się łukiem w dół), lecz później został zmieniony na inny, o zupełnie innym wyglądzie (dwa krótsze ślizgi delikatnie na końcach wygięte w dół + środkowy pręt nabieżnika odgięty w dół na kanciasto).
Reasumując.
Proponowanie powyższego odbieraka służącego do zamiany z tymi jakie zastosowano fabrycznie w modelu Vectrona PKP CARGO tego producenta, jest albo wciskaniem kitu bo przecież mało kto ma o tym pojęcie, albo też jest aktem zupełnej ignorancji tematu (w znaczeniu niewiedzy). Jakkolwiek, w mojej ocenie zupełnie nieprawidłowy ślizg, do tego jednego tylko typu i za taką cenę to atrakcja raczej nie warta większej uwagi. Niestety.
Tak na marginesie.
Roco wydając swoją wersję Vectrona PKP CARGO także poszło na łatwiznę, bo również zastosowali jeden typ odbieraka. Ślizg jaki w nim zastosowano bardzo dobrze udaje ten stosowany w oryginale między innymi na sieci kolei Niemiec i Austrii (prąd przemienny). A co ciekawe, Roco produkuje kilka typów ślizgów, dzięki czemu zamiast zupełnej ignorancji mogliby wykazać trochę dobrej woli, i przy połączeniu ich z odpowiednimi podstawami mogliby stworzyć całkiem niezły komplet odbieraków używanych na takich elektrowozach jak ES64F4. Do tego zauważyłem niekonsekwencję, gdyż nie raz w różnych modelach lokomotyw ES64F4 różne modelowe odbieraki miały udawać ten sam typ odbieraka w oryginale. Czyli sami się w tym pogubili i wbrew logice zamiast stosować zawsze ten sam typ odbieraka modelowego jaki ma udawać konkretny typ w oryginale, to stosują dowolne odbieraki modelowe.
Co za czasy...
Pamiętam jak kilka lat temu zakupiłem (z drugiej ręki) pierwszą stonkę w malowaniu Cargo (analog). Jaki to był wtedy deficytowy i wręcz wymarzony towar. Dałem za nią po ciężkich bojach na Allegro bodajże 650 zł lub nawet więcej...
A dziś..., to "normalność" Wspomnianą SM42 posiadam do dnia dzisiejszego
Bardzo fajnie, że PIKO zdecydowało się na ten krok. Stonka w tym malowaniu powinna spokojnie się rozejść. Ciekawi mnie ile sztuk wydadzą? Kiedyś było bodajże po 500.
Taki odbierak kosztuje "jedynie" 15 Euro, czyli na złotówki będzie to cena powyżej 60 zł za sztukę. Odbieraki są cztery, a zatem łączna cena wymiany odbieraków zniechęca całkowicie.
Masz całkowitą słuszność Irku, ale nigdzie nie napisałem, że to super oferta i nie zachęcałem do zakupu pantografów na wymianę. Też uważam, że komplet odbieraków prądu do modelu Vectrona kosztuje dużo (trudno też się temu dziwić, za darmo ich nie produkują), ale chciałem poinformować, że coś takiego się pojawiło. Podejrzewam, że jeśli zrobią wznowienie modelu Vectrona w malowaniu PKP Cargo to będzie miał on już zamontowane nowe pantografy, pytanie tylko które?
Vectron w wersji dla PKP CARGO jest lokomotywą wielosystemową, a zatem wszystkie odbieraki nie są identyczne, tylko różnią się od siebie typami ślizgów. A zatem prawidłowo Piko powinno oferować nie jeden odbierak i go nazywać przeznaczonym do polskich Vectronów, ale zestaw czterech odbieraków różniących się od siebie ślizgami.
Zgadza się. Też mnie zastanawia fakt, dlaczego nazwali go pantografem do polskiego Vectrona. Co ciekawe, nim wprowadzono ten model odbieraka do oferty jako osobny produkt, figurował on jako część zamienna pod symbolem ET59189-72 dodatkowo opisany jako "Stromabnehmer PKP" oraz opatrzony poniższym rysunkiem:
Nowe pantografy z takimi ślizgaczami zastosowano jak do tej pory w dwóch modelach:
- PIKO 59188:
- PIKO 59189:
Poniżej zdjęcia dachu modelu czeskiego Vectrona z widocznymi "pantografami PKP":
PIKO ma w ofercie jeszcze dwa inne "filigranowe" pantografy do modeli Vectronów:
Nie widzę by ślizg tego typu jaki jest w tym nowo oferowanym odbieraku Piko był stosowany w ogóle w Vectronach! Kiedyś był taki stosowany w lokomotywach ES64F4 (E189), w odbieraku do jazdy pod polską siecią (dwa długie ślizgi odginające się łukiem w dół), lecz później został zmieniony na inny, o zupełnie innym wyglądzie (dwa krótsze ślizgi delikatnie na końcach wygięte w dół + środkowy pręt nabieżnika odgięty w dół na kanciasto).
Też takiego nie widziałem. Ślizg przypomina lub odwzorowuje ten jaki można było spotkać na lokomotywach z rodziny TRAXX używanych w Polsce. Gdyby nie dolne ramię pantografu można by się pokusić o wymianę w modelu TRAXX'a PIKO (ciekawe czy zgadza się rozstaw podpór) i pod tym kątem, głównie mnie zainteresował ten pantograf - zależy mi na wymianie pantografów w modelu TRAXX'a PIKO w oznakowaniu Przewozów Regionalnych wydanego przez EKA model. Poniżej pierwowzór modelu i widoczny pantograf z ślizgiem jak w nowym pantografie do Vectrona PIKO:
Firma PIKO chyba "lubuje" się w takich absurdach cenowych . Jest dużo więcej takich przykładów. Podejrzewam, że z czegoś wynikają takie różnice w cenach pomiędzy poszczególnymi modelami (koszt produkcji "Stonki" jest większy niż koszt produkcji "U-boot'a"), jednakże dla nas są czymś niezrozumiałym .
Sorry, że zmienię temat.
Jak wiecie Piko wydało cztery modele lokomotywy ET41, ale modele te posiadają pudło z lokomotywy 303E czyli z produkcji siódemki Cegielskiego.
Ale mam takie pytanie.
Co myślicie o tym gdyby Piko wydało ET41 ale z pudła lokomotyw siódemek 4E.
Ściągnąłem parę fotek z neta i taka mam propozycje:
Lokomotywa ET41 to typ 203E. Czołownicę ma podobną do EU/EP07 typ 303E. Na zdjęciach które dodałeś doskonale to widać. Lokomotywy ET41 nie były produkowane z czołownicą od EU/EP07 typ 4E, więc po co te dziwne propozycje.
Sorry, że zmienię temat.
Jak wiecie Piko wydało cztery modele lokomotywy ET41, ale modele te posiadają pudło z lokomotywy 303E czyli z produkcji siódemki Cegielskiego.
Ale mam takie pytanie.
Co myślicie o tym gdyby Piko wydało ET41 ale z pudła lokomotyw siódemek 4E.
Ściągnąłem parę fotek z neta i taka mam propozycje:
Przemas, ale namieszałeś...
Lokomotywy serii EU07 (303E) produkcji HCP, są kontynuacją produkcji lokomotyw ET41 (203E) z tej samej fabryki. Owszem, są konstrukcyjnie identyczne, ale to lokomotywa 303E posiada cechy konstrukcyjne lokomotywy 203E i to od niej się wywodzi, a nie odwrotnie (jak piszesz).
Natomiast lokomotywa 4E (EU07 niskie numery) produkowana wcześniej przez Pafawag Wrocław, konstrukcyjnie jest inna niż lokomotywy 303E.
Reasumując - lokomotywy ET41 (z ryflami i bez ryfli), posiadają pudło z lokomotywy... ET41!!! (203E), nie odwrotnie i z żadnej innej, a także konstrukcyjnie różnią się znacznie od lokomotyw typu 4E.
Sorry, że zmienię temat.
Jak wiecie Piko wydało cztery modele lokomotywy ET41, ale modele te posiadają pudło z lokomotywy 303E czyli z produkcji siódemki Cegielskiego.
Ale mam takie pytanie.
Co myślicie o tym gdyby Piko wydało ET41 ale z pudła lokomotyw siódemek 4E.
Ściągnąłem parę fotek z neta i taka mam propozycje:
Sorry, że zmienię temat.
Jak wiecie Piko wydało cztery modele lokomotywy ET41, ale modele te posiadają pudło z lokomotywy 303E czyli z produkcji siódemki Cegielskiego.
Ale mam takie pytanie.
Co myślicie o tym gdyby Piko wydało ET41 ale z pudła lokomotyw siódemek 4E.
Ściągnąłem parę fotek z neta i taka mam propozycje:
Entuzjazm widzę w tym co piszesz, ale czy naprawdę myślisz, że napiszesz w tej sprawie do PIKO, a oni ci odpiszą "OK, zrobimy"... ???
Do dzisiaj nie wydali nawet żadnej lokomotywy ET41 w oczekiwanym malowaniu z IV epoki (za to -przy okazji napiszę- że nie czaję po jaki gnat wydali aż 3 edycje z żółtym czołem: 149, 152, 171 z których niektóre do dziś zalegają w sklepach. ....Bo ile żółtych czół ET41 może kupić sobie nie za bogaty polski miłośnik modeli kolejowych każda po mniej więcej 1100 zł... w sytuacji gdy posiadanie jednej już michę cieszy i skutecznie opróżnia portfel ? )... Naprawdę PIKO - nie mamy co robić z kasą i aż nas korci by ponownie wywalić ponad 3,3 koła zeta na kolejne żółte dzioby bolka i lolka różniące się tylko numerkiem. W przypadku tego dwu-członowca marketing u was też jest dwuczłonowy jak część ciała na którą się siada zwieńczony sygnałem dźwiękowym z samego środka.
Jeszcze w tym roku spodziewamy się nowych modeli:
HRS4288
Czterowagonowy zespół piętrowy, serii Bipa, PKP, stacja WROCŁAW, epoka IVb,
ciemnozielono-oliwkowy, ścięty dach
Nr wagonów : A – 50 51 26-19 105-3
C - 50 51 26-19 106-1
D - 50 51 26-19 107-9
B - 50 51 26-19 108-7
REV.Pr.31.07.78; ZNTK Pr.N.śr.07.78;
HRS4289
Czterowagonowy zespół piętrowy, serii Bipa, PKP, stacja POZNAŃ, epoka IVb,
ciemnozielono-oliwkowy, ścięty dach
Nr wagonów : A – 50 51 26-19 231-7
C - 50 51 26-19 232-5
D - 50 51 26-19 233-3
B - 50 51 26-19 234-1
REV.Pr.16.10.75; ZNTK Pr.N.śr.10.75;