• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Nowości GPM

piotr66

Znany użytkownik
Producent
Reakcje
1.717 30 1
A co w tym trudnego? Ja też kupuję projekty, sam nie projektuję 3d, ale projektant robi projekt dla mnie i wprowadza poprawki tak długo aż ja go zaakceptuję. Moim zdaniem problem GMP leży gdzie indziej - kupują od ludzi klepiących 3d ale nie zawsze mających do tego predyspozycje, zrobienie dobrego modelu wymaga wysiłku i jednak pewnych zdolności do oddania w niuansów oryginału. To droga po najmniejszej linii oporu, nastawienie na masówkę a nie jakość, więc nie oczekujcie że ktoś się przejmie zbytnio waszymi uwagami. Oczywiście są też projekty lepsze i całkiem niezłe - może projektant był lepszy. Takie są moje odczucia.
 

piotr66

Znany użytkownik
Producent
Reakcje
1.717 30 1
Mam też wrażenie, że czeka nas epoka zalewu modeli z drukarek. Co drugi nastolatek potrafi teraz coś zaprojektować a dostępność drukarek sprawia że taka twórczość staje się tak powszechna jak do niedawna sklejanie modeli z papierowych wycinanek. Widać to już na Facebooku, modele-koszmarki, którymi zachwycają się zarówno ich twórcy jak i obserwujący. Nie mam nic przeciwko temu, bo pewnie niektórzy z nich dojdą kiedyś do wprawy i będą projektować bardzo dobre modele. Takie czasy...
 

GPM

Nowy użytkownik
Reakcje
11 0 0
Nie jest to takie proste, bo z tego co się kiedyś dowiedziałem firma GPM sama nie robi projektów, tylko je kupuje i przez to jest trudność w dokonaniu zmian przez firmę GPM.

Uooo ...grubo ... To żeś Pan błysnął informacją..., no cóż..., od tego :cool:informatora co udzielił takiej informacji to ... samochodu używanego bym nie kupił.

To prostsze niż prosta... Te projekty robi etatowy pracownik, a jak kupuję czyjś projekt, a właściwie zlecam opracowanie to z pełnymi prawami, ale to ma miejsce w innej gałęzi działalności mojej działalności. Jak to napisał jeden z Panów tutaj "papierowych modelach"
Felga będzie zmieniona w nowych projektach drukowanych, a w starych będzie zamieniana sukcesywnie w nowych wydrukach.
Zrobimy też pewnie osobno samą felgę dla alternatywy..., ale spośród dotychczasowych nabywców nie było jeszcze chętnych na odcinanie jednej i doklejanie drugiej.
Na renderach są jeszcze stare ale w roboczych projektach już są zamienione na nowe czyli stare. Mówimy cały czas o pierwszej osi.

Proszę sobie wyobrazić ze w Starze 660 dźwigu kratownicowym było już około 15 zmian . I po wyczerpaniu bieżącego nakładu będzie kolejna zmiana. Zmiany są i zmiany będą...

Fajnie zapowiada się ofensywa na Jelcza.
Zwracałem uwagę do GPM na pierścienie ochronne śrub przednich kół. Ich nie było fabrycznie w Jelczach. Powinny wystawać łby śrub. Może niech ktoś z kolegów zwróci jeszcze na to uwagę do firmy.
Nie pasuje mi do końca rozmiar haka i zblocza w Hydrosie. Jakby lekko za duże były te detale.
 

Załączniki

Ostatnio modyfikowane przez moderatora:

piotr66

Znany użytkownik
Producent
Reakcje
1.717 30 1
To jeśli zmiany jednak są i będą to warto poprawić krzywiznę dachu w kabinie Jelcza, bo teraz jest zbyt płaska i to jednak bardzo rzuca się w oczy.
 

GPM

Nowy użytkownik
Reakcje
11 0 0
Mam też wrażenie, że czeka nas epoka zalewu modeli z drukarek. Co drugi nastolatek potrafi teraz coś zaprojektować a dostępność drukarek sprawia że taka twórczość staje się tak powszechna jak do niedawna sklejanie modeli z papierowych wycinanek. Widać to już na Facebooku, modele-koszmarki, którymi zachwycają się zarówno ich twórcy jak i obserwujący. Nie mam nic przeciwko temu, bo pewnie niektórzy z nich dojdą kiedyś do wprawy i będą projektować bardzo dobre modele. Takie czasy...
....papierowych wycinanek....
To jeśli zmiany jednak są i będą to warto poprawić krzywiznę dachu w kabinie Jelcza, bo teraz jest zbyt płaska i to jednak bardzo rzuca się w oczy.
który jelcz? ...300 czy 600 i dokładnie , krawędź czy po całości ...?
 

piotr66

Znany użytkownik
Producent
Reakcje
1.717 30 1
Jelcz 300. A ten cytat o wycinankach to co chciałeś zaakcentować? To były bardzo ciekawe i edukacyjne rzeczy, w mojej podstawówce była nawet gablota gdzie mogliśmy pokazywać swoje prace. Rozwijały umiejętności manualne, a jest taka teoria że jak dziecko nie pracuje manualnie tylko klepie w klawiaturę to upośledza tez rozwój intelektualny.
 

Astro

Znany użytkownik
Producent
Reakcje
9.766 301 15
Piotrze, w pełni się zgadzam, że prace manualne rozwijają, w tym wycinanki, sklejanki itp. niemniej klepanie w klawiaturę też rozwija (nawet gry na komórce). Tu się nie mogę zgodzić. Z zamiłowania do gier wyrosła niejedna pasja i niejeden sukces zawodowy. Owszem, wyalienowanie komórkowe upośledza funkcje społeczne, ale również nadmierne poświęcenie pracom manualnym to robi.
I tu się obawiam o siebie. Patrząc ile mam rzeczy do wykonania i na zasoby czasowe nie wystarczy mi życia na rozwój społeczny :)
Jelcz 300 ma zdecydowanie za płaski dach i nie mówię o wizualizacji tylko o modelu, którego zestaw wczoraj otrzymałem. Podobnie jak syrenka, ale może to tylko wrażenie - jak oczyścimy, pomalujemy, to będzie lepiej widać.
 
Reakcje
8 0 0
Felga będzie zmieniona w nowych projektach drukowanych, a w starych będzie zamieniana sukcesywnie w nowych wydrukach.
Zrobimy też pewnie osobno samą felgę dla alternatywy..., ale spośród dotychczasowych nabywców nie było jeszcze chętnych na odcinanie jednej i doklejanie drugiej.
Co do tych pierścieni ochraniających śruby, to czy nie moglibyście się po prostu ich wytrawić z blaszek i dołączać do modeli jako dodatek ??
Wtedy każdy kto będzie chciał felgę z tymi osłonami, to sobie takie wytrawione doklei.
Czy jest szansa, że tak to zrobicie ?
 
Ostatnio edytowane:

mafo

Moderator Forum Samochodowego
Zespół forum
Reakcje
23.563 386 20
To prostsze niż prosta... Te projekty robi etatowy pracownik, a jak kupuję czyjś projekt, a właściwie zlecam opracowanie to z pełnymi prawami, ale to ma miejsce w innej gałęzi działalności mojej działalności
Dzięki za wyjaśnienie. Pozwolę się zapytać o jedno - czy niewiadowska przyczepa kampingowa została poprawiona?
 

piotr66

Znany użytkownik
Producent
Reakcje
1.717 30 1
Skoro już ktoś z firmy GMP pojawił się na forum to chciałbym zapytać dlaczego wasze modele nie mają możliwości wykonania z osiami ruchomymi?
To jest już, można powiedzieć taki standard w tej skali, a nie jest przecież problemem zaprojektować i wydrukować model z przewidzianym mocowaniem metalowej ośki fi mm, nawet nietrzeby jej dokładać do zestawu, chociaż ja zawsze daję. Kupiłem ostatnio wasze Warszawy i są całkiem niezłe, pomijając drobne wady druku, miejsca gdzie żywica odkształciła przed utwardzeniem, czy zniekształcenia spowodowane podporami. Na szczęście nie są to duże wady trudne do skorygowania. Sam projektowałem Warszawę i chciałem ją wypuścić ale jak już jest to ja już ją odpuszczam, ale te osie to by się przydały.
 

Wojtek_Kraków

Aktywny użytkownik
Reakcje
429 1 0
Ale po co te ruchome koła? Przecież tym się nie jeździć. To są modele statyczne.
A jeśli mają jeździć to zwrócę uwagę na jeden detal. Te koła nie zawsze są w 100% okrągłe i nie zawsze mają ten sam rozmiar. Różnią się minimalnie. Efekt bedzie taki, że auto będzie się bujać.
Po co więc komplikować i podrażać produkcję?
 

piotr66

Znany użytkownik
Producent
Reakcje
1.717 30 1
Wojtek jakie koszty??? Ten kawałek drutu - parę groszy, a w w druku zero kosztów dodatkowych jak i komplikacji w produkcji bo przecież są to zestawy.
A po co robią te koła wszyscy producenci w 1:87? Tu dopiero są koszty, bo złożenie takiego modelu jest jednak bardziej pracochłonne. A po co w 1:43 wszyskie mają obrotowe? Przecież nimi tez się nie jeździ...
Dlatego moje pytanie wydaje mi się nadal aktualne.
 

Podobne wątki