Optymizm optymizmem, ale chyba trochę odjechaliście z tymi stonkami. Szczerze - to ja nie bardzo wierze w produkcję seryjną stonki w skali 1:160 (choćby PIKO), bo rynek skali N w PL jest wąziutki, węższy niż TT - a i w TT stonki weilkoseryjnej PIKO nie zdecydowało się wypuścić. TT-tkowcom zostaje więc jak na razie wersja z manufaktury UMF. Z tego co wiem to UMF miało też w ofercie i wersję w N.
Podobnie było z ST44 od Roco. Wyszła najpierw 003 w H0, potem puścili 002 w TT, która od wersji H0 w zasadzie rózniła się tylko brakiem czerwonych świateł (tylko markowane miała). Gdy wyszła wersja z wiadrami w H0 od Roco, to TT-tkowcy napalili się, że skoro po 003 wyszła 002, tak teraz wyjdzie pewnie z wiadrami w TT..... niestety..... nie wyszła do dziś dnia, mimo że w H0 natłukli tego trochę numerów. Jak myśłicie dlaczego nie wyszła w TT? Bo ktoś w Roco coś sobie policzył po ofercie ST44-002 i mu wyszło że się nie opłaca.
Na moje oko to z grubsza rynek w PL ma się tak na obecna chwilę:
80% H0;
15% TT;
5% N.
Gdzie 100% to ludzie zainteresowani modelarstwem kolejowym (jeśli chodzi o nasz piekny kraj, to skale 1, 0, Z - pominąłem - choć wiem, że trafiają się zapaleńcy
).
Za zachodnią granicą H0 też króluje, choć proporcje N i TT są inne (N więcej od TT), jak i więcej jest 1, 0 jak i Z niż u nas.
W każdym bądź razie u nas H0 króluje i dlatego tu najbardziej się producentom PKP opłaca robić. Co tu dużo gadać....