• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Nogi do modułów 110/130cm

Tomasz Wojczyk

Aktywny użytkownik
H0e
Reakcje
5 0 0
#1
Witajcie,

Część z Was bierze udział w różnych imprezach, na których obowiązują różne standardy wysokości od podłogi. Pomysłów było już wiele różnych. Od nóg skręcanych z dwóch kawałków listwy/kantówki, tak jak pokazywał Szymek w tym wątku - wada - uskok, zajmują więcej miejsca w transporcie po pomysły posiadania dwóch kompletów nóg - wada - większa ilość miejsca potrzebna do przechowywania tego w domu/klubie itp.

Mnie wpadł do głowy jeszcze jeden pomysł na przedłużane nogi.

Potrzebne nam do tego listwa/kantówka o długości 1030mm i 200mm przy założeniu że góra nogi jest "ukryta" 50mm w głąb segmentu, licząc od dolnej krawędzi segmentu (przy założeniu że segment ma wysokość 100mm). Przekrój kantówki w zasadzie dowolny, u mnie jest to 30mm x 30mm.

Potrzebne są jeszcze "szpeja", takiej jak na zdjęciu (komplet na jedną nogę, do kupienia w sklepach z akcesoriami meblowymi):
IMG_8446.JPG


Wykonanie:

Na samym początku wyznaczam linijką środek kantówki (po przekątnych) - tej dłuższej po jednej stronie, tej krótszej z dwóch stron, coś mniej więcej takiego:
IMG_8450.JPG

Następnie wiercimy otwory - w dłuższej wiertłem 10 (lub 10,5, jak się okazało mogło by być lepsze, ale muszę to jeszcze sprawdzić - któraś z kolei noga pękła mi przy wkręcaniu gwintu (to ten element w środku, na pierwszym zdjęciu); w krótszej z jednej strony wiertłem 6 z drugiej 10 (10,5? Do sprawdzenia). Otwory wiercimy powoli i jak najbardziej precyzyjnie - pionowo, bez pośpiechu, który jest wskazany wyłącznie przy łapaniu pcheł. Najlepsza jest do tego dobra wkrętarka z oczkami jak w poziomnicy.

W otwory wywiercone wiertłem 10 wkręcamy gwinty (w środku, na pierwszym zdjęciu, ja je jeszcze podklejam kropelką w żelu), w otwór wywiercony wiertłem 6 wkręcamy, nazwijmy to "śrubę dwustronną" (gwint z jednej strony, "wkręt" z drugiej) - na pierwszym zdjęciu skrajnie z lewej.

IMG_8452.JPG

IMG_8451.JPG


Noga na 1100mm jest gotowa - w gwint wystarczy kręcić nóżkę regulowaną.
Aby uzyskać nogę na 1300mm, należy z nogi 1100mm wykręcić nóżkę, przekręcić do przedłużki (kantówka 200mm), a przedłużkę wkręcić do nogi na 1100mm. Noga na 1300mm gotowa, jest do tego mocna i stabilna.

Oczywiście nogi według mnie trzeba jeszcze przetrzeć papierem ściernym (drzazgi) i pomalować jakimś lakierem.

Wszystkie nogi można przygotować na spokojnie przed imprezą, w zależności od obowiązującego standardu wysokości. Nie ma potrzeby mieć dwóch kompletów nóg - przechowywanie 200mm przedłużek jest zdecydowanie mniej problematyczne. Odpadają też problemy transportowe, jak w przypadku nóg "z uskokiem".

Efekt:
IMG_8453.JPG


Mój pomysł na montaż nóg do segmentów jeszcze pokażę. Niebawem.

Pozdrawiam.
Tomek Wójczyk.
 
OP
OP
Tomasz Wojczyk

Tomasz Wojczyk

Aktywny użytkownik
H0e
Reakcje
5 0 0
#3
Z peryferiami (swoją drogą fajne określenie ;)) c.a. 10-11 złotych/noga i to uwzględnia kantówki prima sort przebierane u stolarza i docinane przez stolarza na wymiar.

Pozdrawiam.
Tomek Wójczyk.
 

Inkson

Moderator
Zespół forum
BGM
Reakcje
1.407 28 0
#4
Pomysł który zaprezentował kolega Tomek uważam za bardzo dobry choćby z tego względu, że sam go stosuje ale główna jego zaletą jest ilość miejsca zajmowanego w transporcie segmentów. Moje nogi różnią się tym, że ja używam jako materiał na nogi kołki fi26mm z twardego drewna. Mogę doradzić w takich sprawach jak wkręcanie mufy. Kolega Tomek sądząc po wymiarze wierconego otworu użył mufy M8-typ312, ja natomiast używam mufy M10, która jest większa, a pomimo to wkręcam z powodzeniem w mniejszy przekrój drewna. Tajemnica jest prosta, trzeba po wywierceniu nagwintować otwór i wtedy mufa bardzo lekko się wkręca do kołka. Ja wkręcam mufy na wikolu i to wystarczy żeby mufa się nie wykręcała.Mogę doradzić, że wkręcając do miękkiego drewna bez gwintowania trzeba by było ścisnąć kołek ściskami stolarskimi w dwóch wymiarach. Natomiast jeśli chodzi o śrubę dwustronną to ta ze zdjęcia kolegi Tomka jest raczej do kołków plastikowych, a do tego trzeba by było użyć szpilki drewno-metal ponieważ na tej szpilce jest ostry gwint typowo do drewna. Procedura wkręcania szpilki jest taka sama jak wkręcanie mufy. Ja do mocowania nóg na segmentach zastosowałem zaciski wykonane ze sklejki, są trochę pracochłonne ale gwarantują solidne mocowanie i byle jaka noga pasuje w byle który zacisk i używając nakrętki motylkowe wystarczą same palce, żadnych kluczy. Dodatkowa zaleta to szybkość montowania nóg do segmentu, po krótkim treningu można zejść poniżej minuty. Kto był na ostatniej wystawie makiet kolejowych w Krakowie mógł na własne oczy zobaczyć ten system mocowania nóg.


201501081072.jpg 201503211493.jpg 201503211495.jpg 201503211489.jpg
[DOUBLEPOST=1427011069][/DOUBLEPOST]A tu zdjęcie szpilki drewno-metal.
big_szpilka-drewno-metal-m8-x-56-mm-1260.jpg
 

old_jawa

Znany użytkownik
Reakcje
1.336 56 1
#5
Wybaczcie "odkopanie" tematu i głupie pytanie ale czy średnica otworu do mocowania nóżek jest taka sama jak średnica nóżki czy ciut mniejsza?
 
Ostatnio edytowane:

hugwa

Moderator
Zespół forum
Reakcje
371 26 4
#6
Promień wycięcia powinien być taki sam, ale wycięcia w obu elementach powinny umożliwić dociśnięcie nogi - czyli nie powinny się sumować do pełnej średnicy.
Ja ściąłem pół milimetra. Wieczorem pstryknę zdjęcie z nogą, na razie takie:

nogotrzymacz_d27_01.JPG
 

Inkson

Moderator
Zespół forum
BGM
Reakcje
1.407 28 0
#7
Wybaczcie "odkopanie" tematu i głupie pytanie ale czy średnica otworu do mocowania nóżek jest taka sama jak średnica nóżki czy ciut mniejsza?
Średnica otworu jest większa od średnicy kołka dlatego żeby kołek nie został zaklinowany w którejś połówce zacisku, ażeby nogi były zaciśnięte to trzeba zeszlifować trochę zaciski.
 

hugwa

Moderator
Zespół forum
Reakcje
371 26 4
#10
Frezowane z płyty narzędziowej. Poliuretan. W sumie obrabia się i zachowuje jak twarde drewno.
W zasadzie to zrobiłem je jako ćwiczenie na czwartą oś :)
 

mikl

Znany użytkownik
Reakcje
3.614 107 12
#11
Odkopie wątek bo sam chyba będę się zabierać za nogi. Zrobiłem na próbę zestaw na moduł ale mam parę uwag które bym z chęcią usłyszał pomocną odpowiedź od bardziej doświadczonych kolegów.

Przed wszystkich mam problem z wkreceniem "na prosto" co ujawnia się dopiero po założeniu stopek.

Mogę doradzić w takich sprawach jak wkręcanie mufy.
Procedura wkręcania szpilki jest taka sama jak wkręcanie mufy
Wydaje mi sie ze tu jest pies pogrzebany.

Kwestia jak ja chciałem to rozwiązać kwestie laczrnia nog z modułem przestawię wieczorem wklejacac zdjęcia
 
Ostatnio edytowane:

Inkson

Moderator
Zespół forum
BGM
Reakcje
1.407 28 0
#12
Przed wszystkich mam problem z wkreceniem "na prosto"
Podstawą prostego wkręcenia mufy jest prosto wywiercony otwór ponieważ mufa nie posiada tendencji do wkręcania się w innej osi niż oś otworu. Żeby wywiercić prosto otwór w domowych warunkach to trzeba przynajmniej w jednej płaszczyźnie mieć prowadzenie wiertarki, a w drugiej płaszczyźnie trzeba mieć dobre oko. I chyba tu w Twoim przypadku będzie ten problem gdyż nie da się ogarnąć oczami prostego wiercenia w dwóch płaszczyznach. Jak zamocujemy nogę na stole to grubością podkładki ustalamy prostoliniowość wiertarki w poziomie, a w pionie wystarczy dobre oko i mamy prosto wywiercone otwory. Nawet minimalne odchylenie jest niewidoczne po wkręceniu stopek i taki sposób wiercenia zupełnie wystarcza.
Na fotce mniej więcej widać jak to zrobić.
IMG_20190301_115018m.jpg
 

Podobne wątki