• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Niemiecka makieta kolejowo - wojskowa

LUKASZdiy

Aktywny użytkownik
Reakcje
4 0 0
#24
Twardy, chyba juz w 38/39 nie byl to okaz mysli technicznej silniki wszakze wywodzily sie z lat 20 i szmacianych samolotów
 

Zbyszek

Znany użytkownik
Reakcje
808 71 5
#29
I właśnie Ci ludzie, którzy latali na tych płóciennych samolocikach, potem rozgromili w proch i pył nad U.K. kanciastogłowych asów morfinisty grubasa, co się bawił Maerklinem... :twisted:
buźka, idę spac...
 

Surculus

Nowy użytkownik
Reakcje
0 0 0
#30
Witam
Na początek się przedstawię - tak żeby troszkę kulturalniej było ;) - Filip Gałązka
Siedzę sobie na forum już od jakiegoś czasu i nie chciałem się wypowiadać póki sam nie zacznę coś robić (obecnie czekam na skany pewnych oryginalnych planów 2 obiektów w moim rodzinnym mieście Bydgoszczy -są z przed II WŚ), jednak powyższy temat za bardzo siedzi w mojej sferze zainteresowań ( pracuje jako konserwator wszelakiej maści broni tutaj - http://www.muzeumpmw.cen.bydgoszcz.pl/).
Chciałbym parę rzeczy wyjaśnić;
Ta "dora" z postu Ciekmy jest zwykłym fotomontażem zrobionym na podstawie zdjęcia z tej stronki - http://html2.free.fr/canons/dora.htm - Niemcy nie kombinowali nigdy czegoś takiego kroczącego.
Na tym forum - http://www.ww2incolor.com/forum/showthr ... 292&page=2 można znaleźć między innymi ze bł projekt jeszcze większego "monstrum" - P1500.
Co do naszego "łosia" - był to w swoim czasie - czyli na początku wojny jeden z najlepszych bombowców ówczesnego świata - i nie jest to tylko zdanie naszych rodzimych historyków wojskowości ale także sporo zagranicznych - nie będę podawał tutaj bibliografii - bo jest tego naprawdę sporo - chociażby w angielskiej książce o lotnictwie II Wojny Światowej - Great Book of World War 2 Airplanes - Autor: Jeffrey Ethell

Pozdrawiam Filip

PS1 - kolejkami w skali interesuje się od niedawna - tak na co dzień moim hobby jest to http://choragiewhetmanska.na1.pl/ - robię to już 8 lat
PS2 - Jeżeli jest ktoś zainteresowany tematami militarnymi to z miła chęcią pomogę
 

ciekma

Znany użytkownik
FREMO Polska
KKMK
Reakcje
7 1 0
#32
Wiem że to jest fotomontaż, takie kroczące to by się chyba wywróciło na wznak po wystrzale.

Łosie były owszem dobrymi samolotami, ale część z nich nie zdążyli uzbroić w celowniki bomb,
a zresztą najbardziej potrzebne były myśliwce - a te były zwyczajnie zbyt wolne mimo że zwrotne.
Swoją drogą - priorytet dla porządnych samolotów bombowych zamiast myśliwców, olbrzymie moździerze - czy czasem Polska nie szykowała się do ataku na Niemcy?
 
A

Adam-H0

Gość
#33
ciekma napisał(a):
Wiem że to jest fotomontaż, takie kroczące to by się chyba wywróciło na wznak po wystrzale.

Łosie były owszem dobrymi samolotami, ale część z nich nie zdążyli uzbroić w celowniki bomb,
a zresztą najbardziej potrzebne były myśliwce - a te były zwyczajnie zbyt wolne mimo że zwrotne.
Swoją drogą - priorytet dla porządnych samolotów bombowych zamiast myśliwców, olbrzymie moździerze - czy czasem Polska nie szykowała się do ataku na Niemcy?
oczywiscie , ze chcielismy ich zaatakowac - tylko jak zwykle bylismy nie dysponowani - za duzo alkoholu :cool:
 

lyck

Użytkownik
Reakcje
192 1 0
#35
Zbyszek napisał(a):
I właśnie Ci ludzie, którzy latali na tych płóciennych samolocikach, potem rozgromili w proch i pył nad U.K. kanciastogłowych asów morfinisty grubasa, co się bawił Maerklinem... :twisted:
buźka, idę spac...
A oto gadżety morfinisty z buławą rajchsmarszalla:

http://prusy.info/Forum-Kozak/kolejki-Goeringa.jpg

http://prusy.info/Forum-Kozak/kolejki-Goeringa-zoom.jpg

Jak widać prezes rady ministrów rządu Prus, zapasiony pilot myśliwca z I wojny, niejaki Hermann Göring miał zacną kolekcję ku własnej uciesze. Zdjęcie zrobiono w jego rezydencji Carinhall pod Berlinem wiosną 1945 r.! 3 różne skale, oczywiście tory 3-szynowe w wersji Märklin przed potopem. Wtedy mieli problemy z izolowaniem kół na osi i dlatego ta 3 szyna. 2 większe parowozy nie mają osi tocznych - ciekawe czy to feature fabryczny, czy może spaślak zepsuł... Swoją drogą pamiętam, że kiedyś w podstawówce znalazłem w szkolnej bibliotece polską książkę z lat 50-ych, gdzie była dokładnie opisana własnoręczna budowa blaszanych modeli kolejowych. Było tam jak wygiąć szyny z blachy w profil bardzo podobny do prawdziwego , zmontować parowóz napędzany silnikiem od wycieraczki Warszawy. Bardzo to przypominało, to co widać na tym zdjęciu. Tylko parowóz był jeszcze bardziej toporny. Niestety nie pamiętam tytułu ani autora, ale książka robiła wówczas dość piorunujące wrażenie. Pewnie był to spolonizowany tuż po wojnie przedruk pomysłów jakiegoś giermańca...
 

ciekma

Znany użytkownik
FREMO Polska
KKMK
Reakcje
7 1 0
#36
Może chodzi o książkę J. Janowskiego "Modelarstwo kolejowe"?
Mam II wydanie z 1971, są tam plany jak z puszki po konserwie zrobić Ol49 w wielkości 0.
Kilka lat później została wydana książka Dąbrowskiego , już o bardziej "współczesnym" modelarstwie.
 
D

Dariusz

Gość
#38
lyck napisał(a):
zapasiony pilot myśliwca z I wojny, niejaki Hermann Göring
W czasie I wojny byl jeszcze przystojnym facetem i znakomitym pilotem.
Na Youtube jest film o Göringu (nie wiem juz ktory bo jest ich kilka) gdzie pokazana jest jego makieta. Z dzisiejszymi standartami nie mozna tego porownac ale pewnie na owczesne czasy to bylo cos.
 

Podobne wątki