Jak krew z nosa to idzie, ale w końcu...
... ostatnie dwa przęsła już schną...
A tu przymiarka do podrozjezdnic... jakieś wygrzebane PCB ( zakupiona wcześniej płytka póki co czeka ) posłużyło za królika doświadczalnego...
...jeszcze tylko pociąć na właściwe długości, dociąć szyny oraz je wyprofilować i lutownica w ruch...
W sumie robi się coraz ciekawiej...
Pozdrawiam z MMz
A tu przymiarka do podrozjezdnic... jakieś wygrzebane PCB ( zakupiona wcześniej płytka póki co czeka ) posłużyło za królika doświadczalnego...
...jeszcze tylko pociąć na właściwe długości, dociąć szyny oraz je wyprofilować i lutownica w ruch...
W sumie robi się coraz ciekawiej...
Pozdrawiam z MMz