• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Nasz "Czajnik" (parowóz Px48-3901) radośnie już pogwizduje na koszalińskim wąskim torze

Jan Bednarczyk

Znany użytkownik
Reakcje
1.469 12 6
#22
A wracając do tego wydarzenia z 23 minuty, to powinno się to niebezpieczne zachowanie tego kierowcy zgłosić do odpowiednich służb, z tego powodu maszynista wdrożył hamowanie awaryjne, co widać na tym filmiku jak parowóz zatrzymuje się.
 

michal.guminiak

Znany użytkownik
H0e
Reakcje
1.416 7 0
#25
No tak. Z grzecznością to przedmówca jest mocno na bakier, a zapytanie do grzecznych na pewno nie należało. Z mojego wkładu w utrzymanie zabytkowego taboru wąskotorowego, proszę wybaczyć, nie będę się tłumaczył.
Zawsze też można dołączyć do zespołu, który pracuje przy taborze - na pewno zostanie to przyjęte pozytywnie i docenione. To tak na niedzielny wieczór.
 
Ostatnio edytowane:

Jan Bednarczyk

Znany użytkownik
Reakcje
1.469 12 6
#26
Koszalin to duże miasto i z tego względu należy mu się szacunek. Mam nadzieję że kolega zrozumie aluzję. A za niegrzeczną odpowiedz do kolegi michał gumiak dałem koledze negatywa.
 

Andrzej B

Aktywny użytkownik
Reakcje
285 18 15
#27
Dałem , pół miliona z mieszkańcami koszalina , i zapytałem grzecznie
Jeśli dołożyłeś choćby 1 zł to fajnie (y) ale nie upoważnia do wygłaszania takich opinii w ten sposób. Gdybyś utrzymywał ten tabor choćby w kilku procentach kosztów jego utrzymania to wtedy możesz mieć pretensje i wymagania ale grzeczność jest zawsze w cenie :)
Przyjedź cwaniaczku do koszalina i zobacz czy chcesz dołożyć cegiełkę !
Jeśli masz jakieś spostrzeżenia i uwagi to postaraj się to opisać a nie tylko na zasadzie "pyskówki" ;)
 

michal.guminiak

Znany użytkownik
H0e
Reakcje
1.416 7 0
#29
Marszałek miał dobry ogląd sytuacji, a dyskusję, zupełnie niepotrzebną, wywołałem mimochodem ja, gdy zacytowałem dość specyficzny wpis jednego użytkownika forum, który dotyczył nowo uruchomionego parowozu. Faktycznie, na ten cytat szkoda było czasu.
Kolegom, którzy podzielili się ze mną dobrym słowem i znakiem - dziękuję za solidarność, a Moderatora mogę jedynie poprosić o skasowanie niepotrzebnych moich postów.
 
Ostatnio edytowane:
OP
OP
KKL

KKL

Użytkownik
Reakcje
74 0 0
#31
Na FB stronie koledzy z KKW wstawili wpis dot. ich sobotniego święta z linkiem do fajnego, klimatycznego filmiku nagranego z drona podczas pierwszego kursu z parowozem:

A tu bezpośredni link do filmu na YT:
Moim zdaniem super!

PS. Nasza lokomotywa podczas inauguracji otrzymała imię Zosia.
 
Ostatnio edytowane:

BoGneR

Znany użytkownik
Reakcje
2.271 28 2
#33
Niestety te białe lemiesze nie pasują mi nijak do tego parowozu. Nie wnikam w jakiekolwiek wcześniejsze malowania. Po prostu nie mogę się z tym pogodzić i musiałem to z siebie wyrzucić! :p
A tak, to wspaniale! Jest po co jechać do Koszalina! :cool:
 

sun71

Aktywny użytkownik
MSMK
Reakcje
637 9 1
#34
Niestety te białe lemiesze nie pasują mi nijak do tego parowozu. Nie wnikam w jakiekolwiek wcześniejsze malowania. Po prostu nie mogę się z tym pogodzić i musiałem to z siebie wyrzucić! :p
A tak, to wspaniale! Jest po co jechać do Koszalina! :cool:
Fakt masz rację, cały czas coś mi nie pasowało, a to te białe lemiesze. Ale parowóz jest i tak piękny, a do tego jeszcze zrobiony we własnej szopie, więc tym cenniejszy, szkoda tylko, że nie może wjechać na najładniejszą, leśną cześć Waszego szlaku,
 
Ostatnio edytowane:
Reakcje
159 0 0
#37
Dokładnie tak, aczkolwiek przepisy przeciwpożarowe pozwalają jakoś od połowy października na wjazd parowozu na odcinek szlaku za Manowem pomimo braku pasów z uwagi na niższe zagrożenie pożarowe jesienią i zimą. Jeżeli covid nie przeszkodzi, to być może już w listopadzie parowóz dojedzie do Rosnowa z dwoma pociągami (urodziny kolejki i Dzień Kolejarza). Lecz pociągi planowe z czajnikiem w sezonie do Rosnowa nie dojadą, dopóki nie będzie pasów przeciwpożarowych.
 

Kacper98

Użytkownik
ŁKMK
Reakcje
71 0 0
#39
Niestety te białe lemiesze nie pasują mi nijak do tego parowozu. Nie wnikam w jakiekolwiek wcześniejsze malowania. Po prostu nie mogę się z tym pogodzić i musiałem to z siebie wyrzucić! :p
A tak, to wspaniale! Jest po co jechać do Koszalina! :cool:
czerwona się skończyli....
Białe lemiesze to akurat typowy schemat pomorskich KD, w tym wątku już przewinęło się zdjęcie 3901 przed 30 lat z białymi lemieszami. Do modeli się przyczepiacie że grubość pomalowanej listwy nie zgadza się o 0,1 mm a historyczny schemat malowania na prawdziwej maszynie jest bee.
Te obsrane koła olejem czy czymś czarnym aż po sam tender to normalka ???
Kolego zapraszamy do pomocy, każda para rąk jest na wagę złota. Przy obsłudze tej kolejki pracują w dużej mierze przyjezdni, prezes Gajdzica jest miejscowy ale z racji że towarzystwo to już nie tylko kolejka a także już normalne tory to wąską częścią zajmuje się inna osoba. Przy obsłudze trakcyjnej w tym sezonie nie jeździł nikt miejscowy. Tylko ludzie z Poznania i Łodzi. Uwierz że jazda 8 h nocnymi rzeźniami aby pojechać 2 kółka to duże poświęcenie a na pucowanie pojazdów najzwyczajniej w świecie nie ma czasu (co nie oznacza że nie podejmujemy starań aby ich stan był jak najlepszy). Parowóz to nie model piko że świeci plastikiem. Panewki, ślizgi, czy inne elementy gdzie występują tarcia muszą być smarowane, siła odśrodkowa robi swoje i przepracowany olej jest wyrzucany na zewnątrz a łącząc się z pyłem i innym syfem daje takie brzydkie zacieki. Ale przy tak okrojonej załodze i tak bardzo poważnej naprawie (praktycznie odbudowanie parowozu od zera) po prostu nie da się za każdym razem lecieć ze szmatą i pucować wiązarów gdy po całodziennej jeździe puścił spaw na rurze od przegrzewacza i wtedy to jest najważniejsze. Chcesz czyściutki parowóz? Zrobimy pomnik. Będzie się świecił jak psu... Ale będzie zimny... A cała frajda w parowozie jest w tym że on żyje, para syczy, w palenisku płonie ogień. Sprawność techniczna i bezawaryjność to są podstawy, lepiej żeby lokomotywa wyjechała z przybrudzonymi smarem kołami niż stała wyczyszczona ale niesprawna. Oddanie głosu w budżecie obywatelskim to trochę mało żeby mówić o wymiernym wsparciu kolei.