Kupiłem ten model, nr kat FL 781081, i od początku mam problemy. Pierwsza sprawa, robi mi notorycznie zwarcia na rozjazdach. Tender niestety nie ma obrotowych wózków, tylko jest sztywny, źle się wpisuje w łuki. Nie zauważyłem żadnych ostrzeżeń o dopuszczalnym promieniu łuków. Druga rzecz to że parowóz robi psikusy i często gęsto koła zamiast się obracać suną na smyka, co jest wkurzające na maksa. W opisie producenta miały być diody LED są chamskie żarówy, miał być napęd na 4 osie jest na trzy. Reasumując lok za tysiaka powinien chyba chodzić bez zarzutu. Zawiodłem się na Fleischmannie, chyba że to jakaś uproszczona wersja z setów. Macie Koledzy jakieś doświadczenia w tej kwestii, no i co robić. Żeby było śmieszniej silnik się grzeje, cała obudowa tendra gorąca, chyba jakieś przebicie.