Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.
Wbrew pozorom w moich okolicach jest kilka ciekawych konstrukcji mostowych.
Na początek opowiem o moście ma Wieprzu na linii Łuków - Lublin.
Konstrukcja mostu pochodzi z firmy Rudzki i Ska z ówczesnego Nowomińska.
Most został prawdopodobnie złożony w 1902 lub 1904 r., podczas gdy linia Łuków - Lublin została oddana do użytku w 1898 r.
Przez parę lat funkcjonowała tymczasowa przeprawa przez Wieprz znajdująca się około 120 m w górę rzeki.
Opóźniona dostawa przeprawy stałej spowodowana była faktem, że firma Rudzki i Ska budowała mosty w całej Rosji i oględnie rzecz ujmując nie wyrabiała się z zamówieniami.
Most był prawdopodobnie niszczony dwa razy pod czas obu wojen światowych.
Jest to konstrukcja stalowa, nitowana, pięcioprzęsłowa, trapezowa z jazdą dołem. Składa się dwóch przęseł najazdowych o długości 13m i trzech przęseł o długości 57m.
Jego unikalną cechą jest fakt, że jest to most dwutorowy w jednej kratownicy. To dość rzadkie rozwiązanie konstrukcyjne.
Tych mostów chyba nie muszę przedstawiać. Skany zdjęć sprzed kilkunastu lat, więc jakość nie cyfrowa, ale za to wiadukt CMK nad gierkówką jeszcze nie zasłonięty ekranami przeciwhałasowymi. A jak można, to w następnym poście wstawię parę zdjęć zza granicy.
Zdjęcie mostu tczewskiego z drugiej strony, z pociagiem z Tczewa do Nowego Dworu Gdańskiego z parowozem Ty2. Wczesna godzina poranna , wschodzace słońce odbijajace się w składzie wagonów.... 1986 rok
Dzięki kolego za podanie poprawnej nazwy miejscowości - ten most jest w miejscowości Grybów, ale jak jadę samochodem to nie zawsze mogę gdzieś stanąć i zapisać nazwę miasta a pamięć niestety bywa zawodna.Jeśli można to prosiłbym moderatora o wpisanie poprawnej nazwy tej miejscowości. Z góry dziękuję. Proszę kolegę Andrzeja Haraska o pokazanie zdjęć mostów zza granicy.
Następnym ciekawym mostem w mojej okolicy jest most na Wolicy na linii Rejowiec – Zawada.
Konstrukcyjnie jest banalnym przykładem mostu stalowego, spawanego, trapezowego z jazdą dołem jakich wiele w Polsce. Kratownicowa jednoprzęsłowa konstrukcja liczy sobie 51m. https://maps.google.pl/?ll=50.9256,...d=MqSNs7YOp4QuKDBGGQe8Pw&cbp=12,178.6,,0,-3.4
Obecnie istniejący jest przynajmniej czwartą konstrukcją mniej więcej w tym miejscu.
Pierwszy most lub raczej estakada konstrukcji drewnianej liczyła sobie 322 m. Powstała prawdopodobnie w styczniu 1916 r. wraz z uruchomieniem linii Zamość – Chełm. Była to budowla tymczasowa a jej absurdalna długość była spowodowana tym, że łatwiej i szybciej było wojskom kolejowym budować długie drewniane estakady niż sypać nasypy.
Drugi most był konstrukcją stałą prawdopodobnie jednoprzęsłową kratownicą lekko przesuniętą na północ od obecnej przeprawy. Prawdopodobnie ten most powstał w drugiej połowie lat 30-tych. Zdaje się jedyną pamiątką po nim są resztki przyczółka po zachodniej stronie toru. W przyczółkach tych wydrążono specjalne otwory minerskie celem szybkiego i łatwego zniszczenia mostu. Jak widać na obrazku, otwory pozostały do dnia dzisiejszego i ten most prawdopodobnie został zniszczony w inny sposób. Nastąpiło to w lipcu 1944 r. podczas wycofywania się Niemców z Zamojszczyzny.
Trzecim mostem był prawdopodobnie ten widoczny na załączonym zdjęciu.
Czwarty most istniejący do dziś ma wymienioną kratownicę z nitowanej na spawaną.
Jego osobliwą cechą jest to że przekracza rzekę i drogę czyli patrząc od dołu można ją określić jako „woda, asfalt, tory”. https://maps.google.pl/?ll=50.925135,23.179884&spn=0.001697,0.00327&t=h&z=19
Jak widać na przedwojennej mapie nie zawsze taki układ miał miejsce, most drogowy był przesunięty około 60m w dół rzeki. Przesunięcie mostu drogowego pod most kolejowy nastąpiło podczas prostowania obecnej drogi krajowej nr 17. Niestety nie jestem w stanie określić kiedy to nastąpiło.
Proszę bardzo, dziś dwa mosty u naszych zachodnich sąsiadów.
Hohenzollernbrücke w Kolonii, który niedawno obchodził 100-lecie. Most był zbudowany w latach 1907-1911. Tak wyglądał w 1992 roku:
I 20 lat później:
Najwyższy w świetle most kolejowy w Niemczech - 107 m nad lustrem wody - znajduje się wcale nie w Alpach, lecz w Zagłębiu Ruhry, w pobliżu Wuppertalu. Müngstener Brücke został oddany do użytku w 1897 roku w miejscowości Müngster (obecnie Solingen-Remscheid), na lokalnej dwutorowej (!) linii z Wuppertalu do Solingen.
Szkocja, most Forth Bridge nad zatoką Firth of Forth. Łączy Edynburg z Hrabstwem Fife, tędy też wiedzie najkrótsza droga z Londynu do Aberdeen.
2,5 kilometra długości. Dobre oko wypatrzy jadący pociąg Class 37 z pasażerami jako pociąg specjalny.
Forth Bridge z trochę innej perspektywy. Są to skany slajdów i negatywów sprzed 20 lat, więc jakość nie taka cyfrowa, jak u kolegi RS11, ale może też będą dla Was ciekawe. Ciekwostką jest to, że most jest w nieustannym malowaniu. Kiedy ekipa pomaluje już cały most i zakończy malowanie na jednym końcu, trzeba już zaczynać robotę na drugim końcu mostu.
Zostajemy w Wielkiej Brytanii - Tay Bridge, jeden z najdłuższych, jeżeli nie najdłuższy most kolejowy na Wyspach, 3264 m. Znajduje się również w \Szkocji, na północ od wspomnianego wyżej mostu Forth, w miejscowości Dundee, nad ujściem rzeki Tay. Konstrukcja sama w sobie niespecjalnie interesująca czy wyjątkowa, ale za to z ciekawą historią. Pierwszy most został otwarty 1 czerwca 1878 roku, ale już po niecałych 19 miesiącach, 28 grudnia 1879 roku zawalił się pod naporem bardzo silnego wiatru (!) w chwili, gdy przejeżdżał po nim pociąg z 75 osobami na pokładzie. Pociąg wpadł do wzburzonych wód zatoki i wszyscy pasażerowie i załoga zginęli. Nowy, istniejący do dziś most, otwarto dopiero 13 lipca 1887 roku.
Przenieśmy sie na południe Anglii. Royal Albert Bridge łączy Plymouth z Saltash w Kornwalii, przekraczając rzekę Tamar. Zbudowany został przez słynnego konstruktora o nieco niezwykłym nazwisku Isambard Kingdom Brunel, twórcę wielu ciekawych konstrukcji, nie tylko kolejowych. Most został oddany do użytku 2 maja 1859 roku.
Tay Bridge widok od południa (Pan Andrzej dodał zdjęcia od północy czyli wyjazd z miasta) ciekawostką jest to że kiedyś w miejscu nastawni były tory też w prawo,
a w miejscu kamiennego muru dwa rozjazdy.
Inne ujęcia może w wątku o Szkocji i Anglii bo mam około 10000 zdjęć
Też mam podobne, ale było już dość ciemno i zdjęcie zrobione z jadącego pociągu wyszło trochę poruszone. Ja trochę jeździłem po Wyspach w czasach, gdy o aparatach cyfrowych mogliśmy tylko marzyć, więc zdjęć mam zdecydowanie mniej, nie mówiąc o jakości, bo pogoda (światło) nie zawsze było sprzyjająca. A wątek o kolejach Wlk. Brytanii już jest w tym samym dziale i nawet ostatni wpis jest właśnie kolegi RS11. Ale z mostami może jednak zostańmy tu.
Najwyższy w świetle most kolejowy w Niemczech - 107 m nad lustrem wody - znajduje się wcale nie w Alpach, lecz w Zagłębiu Ruhry, w pobliżu Wuppertalu. Müngstener Brücke został oddany do użytku w 1897 roku w miejscowości Müngster (obecnie Solingen-Remscheid), na lokalnej dwutorowej (!) linii z Wuppertalu do Solingen.