• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Moje wypociny w 0e.

  • Inicjator wątku Kpt.Nemo
  • Data rozpoczęcia
K

Kpt.Nemo

Gość
#1
W zasadzie nie ma czy się chwalić, ale wszyscy to robią, co se będę żałował, na starość.

Na pierwszym zdjęciu przyrząd do lutowania ostoi, czteroosiowej węglarki z Rogowa.
Zaginarka która towarzyszy mi od lat,obok niej zagięte elementy do budowy węglarki, następnie ostoja cysterny do melasy, też z Rogowa, oraz chwilowo ta sama ze zbiornikiem.
Czasu brakuje, jak jest to się nie chce, ciągła walka.
 

Załączniki

uboottd

Aktywny użytkownik
Reakcje
59 0 0
#2
No przyrząd do lutowania wygląda naprawdę groźnie ;) Jakby się seryjna produkcja zapowiadała. Natomiast pochwal się, jak denka w cysternie robiłeś ?
 
OP
OP
K

Kpt.Nemo

Gość
#3
uboottd napisał(a):
No przyrząd do lutowania wygląda naprawdę groźnie ;) Jakby się seryjna produkcja zapowiadała. Natomiast pochwal się, jak denka w cysternie robiłeś ?
W zasadzie to część przyrządu, na początku rama zewnętrzna, zmiana kostki ustalającej na dzieloną, aby wlutować wszystko to co jest w oryginale, mam zamiar zrobić dwie, może trzy sztuki.
Się chwalę, stempel o zarysie dennicy, matryca otwarta w kształcie pierścienia, kółko z blachy mosiężnej, wyżarzonej, ręczna praska 400 kG max. i tłoczymy.
Luz na stronę między matrycą a stemplem, jest o 0,1 mm mniejscy niż grubość blachy, aby zmniejszyć falowanie blachy, znaczy upchnąć trzeba jej nadmiar.
Potem drugio stempel, a często ten sam na tokarkę i mikroprzecinaczkiem odcinam nadmiar, płótno ścierne 150 na szlifowanej płycie, szurumburum i mamy dennice.
Mam nadzieję że zrozumiałeś ten bełkot, jeśli chcesz jutro zamieszczę zdjątko tłocznika do dennic.
 

Baldwin

Znany użytkownik
Reakcje
487 0 0
#5
A dlaczego wypociny, przecie to porządna modelarska robota.
Widzę nity na ostoi ,jak były robione .?
Gwoli uściślenia Oe to 1:45 czy 1:43,5 bo to ni jak się z tą zerówka połapać. :)
 
OP
OP
K

Kpt.Nemo

Gość
#6
Baldwin napisał(a):
A dlaczego wypociny, przecie to porządna modelarska robota.
Widzę nity na ostoi ,jak były robione .?
Gwoli uściślenia Oe to 1:45 czy 1:43,5 bo to ni jak się z tą zerówka połapać. :)

Moje 0e to 1:45.
Nity są trawione, ale mam wycinaczek i wycinam imitację nitów z foli aluminiowej lub miedzianej o grubości 0,1-0,15 mm o średnicy 0,5 mm, tylko z naklejaniem jest przednia zabawa.
 

spur 1

Znany użytkownik
Reakcje
1.372 2 0
#7
klejenie nitów o średnicy 0,5 to męka okropna ja to to robię takim punktakiem z przylutowanym drutem którym ustawiam rozstaw na drewnianym klocku a potem je kształtuje nitownikiem, robiłem to nawet w blaszce 0,8mm ale
 

Załączniki

OP
OP
K

Kpt.Nemo

Gość
#8
uboottd napisał(a):
Zrozumiałem ;) A stemple z czego zrobione ? I z jak grubej blachy tłoczone denka ?

Zarówno stempel jak i matryca zrobione są ze zwykłej stali konstrukcyjnej St3s, nowego oznaczenia nie znam, bo ich nie lubię.
Do tak małoseryjnej produkcji zupełnie wystarczają.
Musiałem zrobić kiedyś około dwustu pokrywko- pudełek z blachy stalowej głębokotłocznej o grubości 0,8 mm o średnicy 32 mm, po zrobieniu matryca wykazywała zużycie w granicach 0,05 mm, czyli niewiele.
Gdybym musiał tłoczyć większe ilości, zrobiłbym klasyczny tłocznik wg. wszelkich prawideł sztuki mechanicznej.
Blacha na dennice, mosiężna miękka, 0,4 mm grubość.

Dwa zdjątka, jedno matryca stempel i pierwszy stempel o złym zarycie, drugie obudowa reflektora od traktora i ramka do niego, stosowanego w... jakiej lokomotywie, kto wie.
Zdjęcia słabe, bo na szybko w marnym świetle.

Panie Adamie, sprytny sposób robienia imitacji nitów, trzeba będzie go przećwiczyć.
 

Załączniki

Baldwin

Znany użytkownik
Reakcje
487 0 0
#9
Kp4 :LOL: właśnie mam go na warsztacie ale na razie będzie w 1:35.
Bardzo fajnie Ci te lampi wyszły Pawle.
Ja nity tłoczę , ale odbywa się to na obrotach.
Do uchwytu wiertarki wkładam trzpień zatoczony na średnicę nitu który chce wytłoczyć i lekko dociskając kręcący się tłocznik wytłaczam nit.
Daję rade nawet w blaszce 0.8 mm .
Zaletą jest to, iż przy uderzeniach blacha po bokach lekko się deformuje ,przynajmniej tak mi się działo.
Jeszcze jedno pod wytłaczaną blaszkę daje podkładkę ze spienionego PCW i mogę imitacje nitu wypchnąć do około 0,5mm.
 
Autor wątku Podobne wątki Forum Odpowiedzi Data
Wąskotorówka 5
Wąskotorówka 31
Wąskotorówka 150
Wąskotorówka 309
Wąskotorówka 17

Podobne wątki