Dobra, ciąg dalszy kabaretu
Ponieważ po zmontowaniu bostera, sterownika i dekodera to pieroństwo nie chce działać poprawnie,
to poszedłem krok dalej i zmontowałem drugi dekoder.
Niestety sposób jego działania jest identyczny jak tego pierwszego, czyli, lokomotywa jedzie do przodu i do tyłu ale bardzo wolno, chyba jedynie światła działają prawidłowo. Wychodzi na to że .......no właśnie że co
.
Pomierzyłem napięcia, na dekoderze jest 12,5V, na żarówkach przy pełnej mocy 10,5V, a przy słabszym świeceniu 4,5V, a na silniku lokomotywy osiągam max 2,5V bez względu na nastawę przyspieszania - regulacja działa tak do 5 kroku na 28 możliwych, powyżej 5 już nic się nie zmienia na szybkości.
Poszedłem krok dalej i zmontowałem centralkę Nanox + sterownik do niej i po podłączeniu tego z dekoderem zachowuje się on identycznie jak przy poprzednim zestawie, czyli lok jeździ, tylko bardzo wolno, jakby przy funkcji manewrowej.
Porobiłem też próby na innej lokomotywie - zachowanie identyczne
Na razie brak pomysłu oraz pomocy co robić dalej