• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Moja przygoda z modelarstwem kolejowym

Reakcje
0 0 0
#22
Hoart napisał(a):
Ale jest jeszcze inne rozwiązanie - BR 50
no rada niesamowita . zauważyłeś że kolega jeździ w cyfrze? poza tym makieta jak i tabor reprezentuje jakiś poziom i okrojona br 50 PIKO która w jedną stronę łamie się bardziej a w drugą mniej co najmniej nie pasuje ,nie wspomnę o właściwościach trakcyjnych. dla parowozów które mają cztery osie łączone należy stosować okrąg o promieniu conajmniej 500mm
 

krzychu12231

Znany użytkownik
Reakcje
48 0 0
#24
Artur S napisał(a):
Czy taka lokomotywa o ile będzie dostępna w sprzedaży poradziłaby sobie na mojej makiecie. Torowisko Piko A-Gleis, najmniejszy zastosowany łuk to R2 (promień 422mm)
Powinna przejechać, ale będzie na styk. Nawet jeśli w intrukcji jest napisane że przejedzie, to nie zawsze jest to do końca prawdą. Owszem, raczej przejedzie, ale jazda będzie pozostawiać duuużo do życzenia. Jak ja wezmę się za budowę makiety to najmniejszy promień to R4 ROCO na linii drugorzędnej, a na głównej R5 i R6.
 
OP
OP
A

Artur S

Nowy użytkownik
Reakcje
0 0 0
#25
Hoart napisał(a):
W Twojej przygodzie z modelarstwie kolejowym występuje (moim tylko zdaniem) czynnik wysoce abstrakcyjny , wesoło makietkowy , ALE!!! nie oznacza (moim tylko zdaniem) , że Twoje -to zajęcie jest bez sensu.Otóż to jest Twoja wizja , zabawa , pretekst komunikowania się z innymi , prezentacja "siebie" , wyżycie się...
Dobrze, że zaznaczyłeś, że to jest Twoje zdanie czy też opinia. Ja mam trochę odmienny punkt widzenia. O ile z częścią tego co napisałeś mogę się zgodzić, to jednak nie bardzo wiem o co chodzi z tym "wyżyciem się" :?:
Uważam, że najważniejsze jest to, abyśmy robili to na co mamy ochotę i co sprawia nam radość. Grunt to dobra zabawa :grin:
Jeśli chodzi o tory R2 Piko A-gleis i R3 Roco jak wyczytałem w katalogu, to rzeczywiście ich promienie są bardzo zbliżone do siebie.
Tylko R3 Roco z serii geoLine ma r=434,5 mm, a tym samym większy od R2 Piko. W pozostałych przypadkach jest odwrotnie.
Niestety prace są już dosyć zaawansowane więc torowiska nie będę zmieniał. Mam nadzieję, że jakoś da się przejechać takim, czy też podobnym sprzętem po mojej makiecie.
Hoart napisał(a):
Dzięki za radę, ale jak kolega Lucjanek pisał jeżdźę w DCC, więc taki pomysł zdecydowanie odpada, chyba, że podejmiesz się przerobienia owej BR 50 na DCC. Ja niestety nie posiadam takich umiejętności, ani wiedzy z zakresu elektroniki. ;)
 

krzychu12231

Znany użytkownik
Reakcje
48 0 0
#26
Przeróbka to żaden problem, wiele osób by zrobiło. Tyle, że ten model bardzo odbiega jakością od obecnie produkowanych modeli, a nawet od PIKO z lat 80-tych.
 

Hoart

Znany użytkownik
Reakcje
1.970 6 0
#27
.... cyt."wyżyciem się" :?: =(równa się według mnie dokładnie temu jak co napisałeś Arturze S..cyt."
Uważam, że najważniejsze jest to, abyśmy robili to na co mamy ochotę i co sprawia nam radość. Grunt to dobra zabawa " - absolutnie się zgadzam z Tobą , jak najbardziej.
ebonitowy Pikolok sprzed czterdziestu lat BR 50 to zabytek , bez tego i owego i w ogóle maksymalnie prymitywny , ale mający (według mnie) to COŚ , czego nie mają jednak beerki 50 -tki z cyframi i innymi bajerami i niby finezyjnie i pieknie wykonane przez fabryki na R ,F .(według mnie) ...
 

Podobne wątki