Budowa Moja "paskudnie skopana" SM03

[Kpt. Nemo]

Dawno temu zanim niektórzy z Was pomyśleli o tym że będą budować modele kolejowe, zacząłem budować moją ulubiona lokomotywkę, w międzyczasie dostrzegałem coraz więcej błędów, i coraz bardziej atakowała mnie przypadłość z która walczę od lat, leżało to prawie dekadę, miałem już wyrzucić, kupić nikt nie chciał, a teraz powstało to forum, więc jest bodziec, trzeba "cudo" skończyć, niech se pojeździ.
Wszystko prócz części toczonych i trawionek, jest hand made, żadnych ploterów cnc, żadnego palenia blach na laserze.
Najbardziej jestem dumny z reflektorów i ramek do nich, są tłoczone z blachy mosiężnej.
Wnętrze będzie jak w oryginale, pod spodem też będzie to co jest w prawdziwej.

 

[spur 1]

To jest to co lubię najbardziej ręczna robota ,super ,kończyć i ruszyć z większym projektem na przykład SM30

 

[Meggido]

Paweł nieco przesadza, bo model wygląda bardzo ładnie w rzeczywistości. Paweł, kończ i nie marudź.

 

[Konrad 0]

No Kapitanie, bardzo ładnie się zapowiada ! Będzie wyposażona w sound z głośniczkiem ?

 

[Baldwin]

Kapitanie nawet gdybyś zaczął ten model robić 100lat temu ,to dziś jest dobry moment aby dokończyć dzieła.

 

[Kpt. Nemo]

Konrad dekoder pewnie będzie, wszak wszystko teraz cyfrowate jest, głośnik może by się zmieścił, ale jedyne miejsce dla niego, czyli tylny przedział maszynowy, jest nieomal hermetyczny, żaluzje nie są ażurowe, więc z dźwiękiem dam sobie spokój.
Andrzeju, zgadzam się z Tobą to jest dobry moment, aby skończyć moje dzieło, teraz mam motywację,i przestałem hołdować zasadzie "robimy wspaniale albo wcale", teraz podchodzę do tego z przymrużeniem oka,oczywiście chciałbym zbudować takie cacko jak Adam lub Jacek, ale już nie traktuję modelarstwa jako misji, jeno jako odsapkę od codzienności.
Może nawet znów powrócę do Pt47 w jedynce, mimo skopanych kół, kto wie.
Kiedyś dawno temu, chcieliśmy w Łodzi założyć klub modelarzy budujących w zerówce, Sm-ka miała być początkiem, nie mieliśmy jednak takie samozaparcia jak Konrad, i skończyło się zanim zaczęło, ale to inna bajka.

 

[popowe]

Smka zapowiada się pięknie. Pawle czy podwójny ślimak nie spowoduje, że lokomotywa będzie bardzo zbyt powolna?

 

[Kpt. Nemo]

Smka zapowiada się pięknie. Pawle czy podwójny ślimak nie spowoduje, że lokomotywa będzie bardzo zbyt powolna?

Mateusz, to chuchro w porywach jechało z prędkością około 45 km/h, więc w modelu też się będzie toczyło powoli , wszak to nie ferrari tylko lokomotywa manewrowa, nie prowadzi ekspresów
Nie pamiętam ale chyba silnik ma dość wysokie obroty, w styczniu to sprawdzę.

 

[popowe]

Jak sprawdzisz daj znać. Jestem bardzo Ciekaw tego rozwiązania.

 

[Meggido]

Odgrzeje kotleta i zapytowywuje autora czy ma zamiar skonczyc swe dzielo? Jesli tak, to pomoge.

 

[Kpt. Nemo]

Autor ma to wszystko w ..... .

 

[Konrad 0]

Kapitanie rozumiemy, że w PRZYGOTOWANIU, mogę spróbować Ci ucyfrowić to cacko, jeśli pozwolisz oczywiście.

 

[Jan Bednarczyk]

Szkoda by było, aby została w takim stanie, może któryś z kolegów wykonujących modele w skali 0 podjął by wyzwanie i dokończył ten model zaczęty przez Pawła. http://forum.modelarstwo.info/threads/sm-03-w-wielkości-0.44230/ Ja odpadam, już nie ten wzrok i dłonie nie takie sprawne jak dawniej.

 

[Kpt. Nemo]

Już ma nowego właściciela.

 

[Jan Bednarczyk]

Pawle, dobrze że znalazł się chętny, a możesz zdradzić kto będzie kontynuował Twoje dzieło, jeżeli oczywiście jest to możliwe?.

 

[Kpt. Nemo]

Absolutnie nie obchodzi mnie kto będzie kontynuował budowę modelu, a nabywca prosił o dyskrecję.

 

[Jan Bednarczyk]

Rozumiem. Dziękuję.