Faktycznie, ta nastawnia wydaje się trochę mała w porównaniu z lokomotywą. Czy to na pewno skala 1:87? Warto to sprawdzić, mierząc choćby wysokość piętra. Jeśli chodzi o wielkość samej nastawni (pomijając skalę), to zależy od typu urządzeń srk i liczby urządzeń zewnętrznych, nastawianych z tej nastawni. Przy urządzeniach mechanicznych (pędniowych) trzeba wziąć pod uwagę konieczną liczbę dźwigni nastawczych (do zwrotnic, wykolejnic i sygnalizatorów) i długość aparatu blokowego (zależna od liczby bloków). Przy urządzeniach przekaźnikowych sama nastawnicownia (pomieszczenie, gdzie pracują dyżurni ruchu i nastawniczowie) wydaje się OK, natomiast od liczby urządzeń zależy konieczna wielkość przekaźnikowni.
Od typu urządzeń srk zależy konieczna liczba nastawni na stacji. Na małej i średniej stacji, przy urządzeniach mechanicznych potrzebne są dwie nastawnie, na obu końcach stacji, przy urządzeniach przekaźnikowych wystarczy jedna nastawnia, umieszczona na tym końcu stacji, gdzie odbywa się więcej manewrów. Na drugim końcu będzie potrzebny posterunek stwierdzania końca pociągu (skp) - to mały budynek, gdzie pracuje pracownik, którego zadaniem jest obserwacja przejeżdżających i sprawdzanie, czy pociąg wjechał na stację w całości, z sygnałami końca pociągu na ostatnim wagonie. Nie wiem, jak jest w Lublinie, nie znam tej stacji, ale to się chyba da sprawdzić?