Dobry wieczór,witam wszystkich miłośników kolei małych i dużych.
W kolejach zakochany jestem od dziecka,mieszkam w Słupsku, modelarstwem kolejowym na poważnie zainteresowałem się po studiach w 2007 roku.
Na wstępie tego wątku chciałem uprzedzić wszystkich forumowiczów iż poniższe zamieszczone przeze mnie foty, to odzyskana częściowo przeze mnie dokumentacja relacji budowy mojej makiety z okresu 2009 - 2013. W zasadzie są to fotografie " gotowego"( w przypadku makiet takie określenie nie istnieje) torta HO który był moją pierwszym bliskim spotkaniem III stopnia z modelarstwem. Zdjęcia gdzieś mi sfrunęły ale je odzyskałem, a że makieta gotowiec to pozwoliłem sobie zamieścić je w tym dziale...Po tej makiecie nie ma już śladu oprócz budynków i składów, gdyż w 2015 po gruntownym namyśle zdecydowałem się na budowę jeszcze większej obecnej makiety, ale o niej niebawem również na dniach w dziale "1:87 relacje". Na swoje usprawiedliwienie dlaczego dopiero po takim czasie to może tyle tylko że winny się tłumaczy
...lepiej konkretnie robić coś niż nic nie robić a po sobie nieustannie pokazywać frustrację i złość... pozdrawiam i zachęcam do oglądania i krytykowania
W kolejach zakochany jestem od dziecka,mieszkam w Słupsku, modelarstwem kolejowym na poważnie zainteresowałem się po studiach w 2007 roku.
Na wstępie tego wątku chciałem uprzedzić wszystkich forumowiczów iż poniższe zamieszczone przeze mnie foty, to odzyskana częściowo przeze mnie dokumentacja relacji budowy mojej makiety z okresu 2009 - 2013. W zasadzie są to fotografie " gotowego"( w przypadku makiet takie określenie nie istnieje) torta HO który był moją pierwszym bliskim spotkaniem III stopnia z modelarstwem. Zdjęcia gdzieś mi sfrunęły ale je odzyskałem, a że makieta gotowiec to pozwoliłem sobie zamieścić je w tym dziale...Po tej makiecie nie ma już śladu oprócz budynków i składów, gdyż w 2015 po gruntownym namyśle zdecydowałem się na budowę jeszcze większej obecnej makiety, ale o niej niebawem również na dniach w dziale "1:87 relacje". Na swoje usprawiedliwienie dlaczego dopiero po takim czasie to może tyle tylko że winny się tłumaczy
...lepiej konkretnie robić coś niż nic nie robić a po sobie nieustannie pokazywać frustrację i złość... pozdrawiam i zachęcam do oglądania i krytykowania