Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.
Montuj siatkę do słupków drutem, tak jak to pokazałeś ostatnio. Jak znajdziesz jakiś cienki drut nawojowy z cewki lub transformatora to możesz przewlec przez siatkę i będziesz miał druty naciągające siatkę. A tak w ogóle to podoba mi się ten sposób z rurkami jako słupkami siatki.
Dziś skromnie, ale czasu mało na dłubanie.
Zabrałem się pomału do przymiarek wyposażenia złomnicy, skleiłem cieciówkę i budkę wagi samochodowej.
Zacząłem robić też wnętrze, ale imitacja wagi to jakiś dramat, są eleganckie, filigranowe części ramienia i skali, ale podstawa do niczego
Przeszukałem forum i trafiłem na temat i zdjęcia @Kempol-a i zdecydowałem że zrobię wagę od nowa wzorując się na tym zdjęciu
Oryginalna podłoga nie pasowała bo rozstaw otworów powodował że całość wyglądała pokracznie, więc zrobiłem nową z froniru.
Jako materiał posłużyła rurka mosiężna 1,5mm, ceownik wygiąłem ze złomu który mi został po wycięciu siatek na ogrodzenie.
W nim nawierciłem otwór 0,3mm i wkleiłem elementy ramienia i skali z oryginalnego zestawu. Z drugiej strony podparłem wspornikiem również wyciętym ze złomu blaszkowego. Układ cięgien ze złomu i drutu 0,3mm. Oba budynki i mechanizm wagi raczej zostawię w stanie "świeżo po malowaniu" Nie mam doświadczenia w patynowaniu a szkoda mi ich skopać
@Adam Kobyliński świetna robota i podziwiam, takie małe maleństwa wiercić Mam tylko jedną uwagę, czy "ślizg", po którym przesuwa się odważnik(?) nie powinien być nie pomalowany? Czysta metalowa rurka? Od przesuwania to i tak farba powinna zostać zjechana chyba?
Sporo czasu minęło... zbliża się kolejna impreza a ja nadal w lesie Brak czasu robi swoje.
Czas na małą aktualizację. Jakiś czas temu zacząłem dłubać znowu przy module.
Stan z ostatniej imprezy w Gliwicach.
Pierwszy etap to dopasowanie koloru tłucznia. Przed i po i porównanie do modułu Sebastiana.
Zdjąłem familok i zerwałem chodniki z trylinki, bo jakoś nie pasowały i nie podobały mi się.
Przykleiłem chodniki z pojedynczych płytek.
Usunąłem też tymczasowy Noch Park, w tym miejscu powstają dwa ogródki działkowe.
Ten z wąskim chodnikiem jest fikcyjny, użyłem altanek Fallera, troszkę przerobionych.
Natomiast ten z szerokim chodnikiem jest wzorowany na ogródku mojej cioci i wujka zlokalizowanym kiedyś na Bogucicach
Nie mam zdjęć z każdej strony więc nie udało mi się w 100% odtworzyć altanki, kojarzę że z prawej strony była jakaś przybudówka, ale nie pamiętam szczegółów. Postanowiłem ją pominąć i zachować charakterystyczny przód i bok altanki. Nie udało mi się znaleźć nic podobnego z gotowego budownictwa więc użyłem podłogi z altanki Fallera jako bazy i kawałka drugiej takiej samej podłogi do wydłużenia tej pierwszej.
Resztę wyciąłem ręcznie z płytek Auchagena.
Poniżej pierwsze przymiarki do odtworzenia układu ogródka i kolejne etapy.
Na dzień dzisiejszy brak mi kilku pierdół i samej altanki. Ogrodzenie już dokończyłem po zrobieniu zdjęć. Brakuje furtek, te chyba wygnę i zlutuję z rurek bo nie mam innego pomysłu a z gotowych trawionek nic nie pasuje ani wizualnie ani na wysokość.
Mam nadzieję jutro skończyć tą stronę i zabrać się za drugą.
Dzięki Ogrodzenie to siatka od Ostbahna przycięta gilotyną do papieru do wysokości 12mm. Taka sama jak pokazywałem wcześniej. Słupki z rurki mosiężnej 1mm.
Stan z wczoraj, skrzynka pojechała na noc do wujka Sebastiana
Niestety zabrakło mi czasu na ogrodzenie złomnicy, po powrocie będę kończył.
Do magazynu Astrona Modelarza dokleiłem malutkie zadaszenie dla wagi i Osy.
Kleciłem je i przyklejałem na godzinę przed odbiorem skrzynki i oczywiście pośpiech zrobił swoje i przykleiłem daszek tak jak powinien być i stwierdziłem że jest odwrotnie i poprawiłem. Zorientowałem się że jest źle jak już klej złapał i zrobiłem przymiarkę do magazynu. Trzeba będzie na nowo zrobić
2
6
1
7
