• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Makieta domowa Modułowy torcik do mieszkania

adik2

Nowy użytkownik
Reakcje
0 0 0
#21
Witaj, też myślałem o modułach, ale z płyty bo jeśli dobrze zrozumiałem ma to leżeć na podłodze. I moduły raczej tylko na szerokość torowiska (nawet łuki), skrzynki to jednak trochę klamotów na szafie:) . Roboty też od groma. Jednak jak ma być dużo realizmu to napędy można ukryć chyba tylko w skrzynkach, aczkolwiek są napędy na bazie jakiś drucików zmieniających długość pod wpływem temperatury i zajmują niewiele miejsca. Za diabła nie pamiętam gdzie o tym czytałem, i w akcji też tego nie widziałem. Na pewno zmieściło by się to w wyfrezowaniach pod spodem, łącznie z całą instalacją. Przepraszam, nie na temat:) . Co do uniwersalności to łuków z torami wyjazdowymi i przejściami chyba nie będzie trzeba zamieniać miejscami ani zastępować innymi bo i po co? Chyba że trafi Ci się lokum na 10m i będziesz chciał poszaleć z długością. Możliwość skrócenia torów stacyjnych to racja - dobry pomysł w razie potrzeby ( i główne założenie zresztą:) ) . Gdyby to były segmenty dwutorowe to można by je wykorzystać do uformowania makiety bardziej w kwadrat. Generalnie przy tak wczesnym planowaniu, bez znajomości wymiarów pomieszczenia, masz 50% ryzyka, że tory stacyjne po skróceniu będą bezużyteczne przez cały okres "eksploatacji". Wg mnie lepiej się wstrzymać, ewentualnie opracować różne warianty na różne długości, albo dwie małe stacyjki zamiast jednej dużej, którą trzeba będzie ciąć.

Pozdrawiam(y)

ps. co to za program do planowania którego używasz? Kiedyś go miałem, ale już nie kojarzę .
 

stare tory

Znany użytkownik
KKMK
Reakcje
970 82 11
#22
..... Co do uniwersalności to łuków z torami wyjazdowymi i przejściami chyba nie będzie trzeba zamieniać miejscami ani zastępować innymi bo i po co?.... .
Nie do końca bo wyobraź sobie następującą sytuację ,z jakichś przyczyn zamiast ustawić makiete w"jednym kawałku"trzeba będzie ją umieścić pod
ścianami dookola pokoju ;) ,mając uniwersalne segmenty łukowe da się to łatwo zrobić bez uciążliwych przeróbek .:)
 
OP
OP
Woytek

Woytek

Użytkownik
Reakcje
0 0 0
#23
Witaj, też myślałem o modułach, ale z płyty bo jeśli dobrze zrozumiałem ma to leżeć na podłodze. I moduły raczej tylko na szerokość torowiska (nawet łuki), skrzynki to jednak trochę klamotów na szafie:) . Roboty też od groma. Jednak jak ma być dużo realizmu to napędy można ukryć chyba tylko w skrzynkach, ...
Wolę się nie bawić w płytową teorię spiskową, poza tym płyta jest dobra gdy moduł jest zupełnie płaski. Skrzynka pozwala na modelowanie terenu nie tylko "w górę", ale i też w dół.

. Gdyby to były segmenty dwutorowe to można by je wykorzystać do uformowania makiety bardziej w kwadrat. Generalnie przy tak wczesnym planowaniu, bez znajomości wymiarów pomieszczenia, masz 50% ryzyka, że tory stacyjne po skróceniu będą bezużyteczne przez cały okres "eksploatacji". Wg mnie lepiej się wstrzymać, ewentualnie opracować różne warianty na różne długości, albo dwie małe stacyjki zamiast jednej dużej, którą trzeba będzie ciąć.

Pozdrawiam(y)

ps. co to za program do planowania którego używasz? Kiedyś go miałem, ale już nie kojarzę .
Właśnie chciałem tak postąpić z kwadratem, taki wariant minimum.
moduły11.jpg

moduł - 90cm - jeden przystanek, i jeden z torem prostym. Długość całości - 2,10m,
gdzie każdy moduł i tak posłuży do makiety pełnowymiarowej.

Nikt nie powiedział że pociągi tylko po stacjach jeżdżą :).

Program to WinTrack 11.0, jest w wersji eng i de, używam angielskiej.
 

nero

Użytkownik
Reakcje
2 0 0
#24
Witam wszystkich
To mój pierwszy wpis na tym forum.
Bardzo spodobał mi sie ten układ torów - również jestem na etapie planowania makiety i mam podobne dylematy jak autor wątku.
popełniłem jeden moduł który miał służyć za poligon doświadczalny i fragment większej całości ale już widzę że zostanie jako osobny ;)

W jednym z wątków widziałem propozycję budynków i generalnie zagospodarowania makiety. Czy mógłbym prosić bardziej doświadczonych o podpowiedź? Bardzo podobają mi się polskie kliematy ew. niemieckie. fajnie było by ukryć jeden z bocznych modułów w tunelu (może nie koniecznie typowo górskim) lub przynajmniej w wysokich nasypach coś a'la klimat wolsztyna (Adamowo).
I nie chciałbym by makieta była bardzo przeładowana.

Z góry dziękuję za sugestie co do zagospodarowania. Bardzo zależy mi na konkretach tak jak w wątku dla nowicjuszy z podaniem propozycji konkretnych budynków :) To nie z lenistwa tylko z braku doświadczenia. Wchodzę na zakładki z budynkami w sklepach i ilość możliwości mnie przeraża ;) mimo tego że mam jakiś pomysł trudno mi dopasować wszystko do siebie.

Jest jeszcze jedna sprawa: posiadam już tory R2 (55212x40szt) i R1(55211 12szt) ze zwrotnicami 2x55222 i 2x55223. Jest to ciaśniejsza pętla ale chciałbym wykorzystać to co mam. Czy możliwe jest przerobienie tego plany na takie tory ? Przy wykorzystaniu prostych 19x55201 i 7x55200. chciałbym oczywiście możliwe dobrze wykorzystać to co już posiadam.
Mam nawet juz 2 płyty osb 18mm o wymiarach 1250x680 do skrajnych modułów.



Serdecznie pozdrawiam

PS czy to można podłączyć jako drugi manipulator do multiMAUSa? http://allegro.pl/sterowanie-cyfrowe-lokmaus-i3483777754.html
 
Ostatnio edytowane:

nero

Użytkownik
Reakcje
2 0 0
#25
Mała korekta po zapoznaniu się z poradami na tym forum, choć widzę ze odzew znikomy. Dokupilem R3 i luki bedą na r2 i r3. Przyklejam tory do zewn modułów iwyglada to fajnie. Zastanawiam się czy jest sens środkowe moduły dzielić jeszcze na kawałki. Nie mam problemu z miejscem ale podstawa jest płyta osb która jest dość ciężka.
 

Michał_P

Znany użytkownik
Reakcje
182 27 0
#26
Ja myślałem o modułach podłogowych ale na podłożu korkowym, przy czym szerokość modułu byłaby równa szerokości torowiska w danym miejscu. Zastanawiam się nad optymalną grubością podkładu korkowego.
 

nero

Użytkownik
Reakcje
2 0 0
#27
Na razie próbnie ułożyłem część by wykonać dwa skrajne moduły. Po prawej stronie zrobię lekkie pagórki obsadzone drzewami. i torowisko w małym wąwozie. Po lewej wokół łuków chyba pola uprawne.
zastanawiam się czy bocznice nie są za krótkie? Na lewych chciałem zrobić miejsce wyładunku kruszywa i magazyny na przeciw torów a zmieści mi się tam tylko lokomotywa. Zastanawiam się czy przedłużyć je po prostej czy idąc w łuk np flexem.
Najprawdopodobniej będę starał się odwzorowac budynki tej stacji: http://www.wiadomosci24.pl/artykul/rokietnica_zabytkowy_dworzec_w_fotografii_91050-1-1-d-4-2.html

I czy ktoś wykonywał modele z kartonu wykonane w google ScetchUp? Chodzi mi o technikę wykonania kilku zdjęć i na ich podstawie odtworzenia bryły z nałożonymi teksturami.
tu jest przykład: http://sketchup.google.com/3dwarehouse/details?mid=214720c7617a2b9bcfcc6b47e8aa1443&prevstart=24. wiem że to nie jest idealne ale taki budynek może byłby dobrą bazą do wykonania ładnego modelu?

Na projekcie jest mały błąd. po prawej zwrotnice łukowe będą na dole.
untitled.jpg

IMG_0053_resize.JPG
 

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
11.292 459 29
#28
Poza niewłaściwą lokalizacją tego przejścia zwrotnicowego, co zauważył sam kolega nero, trzeba też odwrócić jego kierunek - powinno być tak, jak na zdjęciu. Tory ładunkowe faktycznie mogłyby być dłuższe, bo tak to zmieści się tam po jednym, góra dwa wagony. Ale ogólnie plan jest OK.
 

Alana

Aktywny użytkownik
Reakcje
254 2 1
#29
Jakie masz wymiary odcinka prostego na stacji i jakimi skladami jezdzisz? Jestem w trakcie kombinowania z czyms bardzo podobnym i widze ze "jest problem z dlugoscia torow stacyjnych".
 

nero

Użytkownik
Reakcje
2 0 0
#30
W najkrótszym miejscu jest ok 80 cm w najdłuższym użytkowo ok 1,3m. Składy na razie nie są docelowe dopasuję je do mojej makiety :) Być może zrobię tak jak autor wątku moduły środkowe w pierwszej fazie będą krótsze ponieważ makieta nie stoi w miejscu docelowym.
 

dany

Aktywny użytkownik
Reakcje
2 0 0
#31
Miałeś na początku dobry pomysł na malą czytelną makietkę. Może tylko należało gorne segmenty prawy zamienić ze środkowym żeby nie stracila funkcjonalności po wyjęciu środkowego segmentu. Może należy uwzględnić uwagi Andrzeja ale zwrotnice lukowe nie są dobre w eksploatacji. Teraz powstał z tego potwór wszystkomający do niczego. Może sz na pewno wsadzić jeszcze kilka dodatkowych torow , tylko po co. Chcesz budować czy planować? Wszystko zbuduj z elite bo ładniej i wydłuż jeszcze do pełnej długości stacyjnej czyli jakieś 11 m rozpietości. No i obrotnica jako konieczny element każdej wezłowej stacji. Ogarnij sie póki jeszcze nie jest za poźno.
Tory 46mm rozstaw na prostych a 62mm lub więcej na łukach. Wysokość modułu zależy od jego długości bo to daje sztywność. Podział luku na więcej części. Po co aż 30 cm zmierz ile trzeba najmniej i wyjdzie nie więcej jak 20 za to pomyśl jak ustawić za tym tło i to zwiększy głebie i wywoła zazdrość oglądających Twoje fotki. A o to chodzi.
Zwrotnice z tyłu dają życie każdej części makiety.
Jak koniecznie chcesz to dodaj i wydłuż tory odstawcze w środku jako wystawe taboru. Będziesz mógł podziwiać swoje zbiory . A manewry to będziesz miał z rozkladaniem i składaniem.
 
OP
OP
Woytek
Reakcje
0 0 0
#32
Witam po ponad rocznej przerwie.

Jak to bywa na tym forum, makieta nabrała za ten czas nowego, skromniejszego kształtu. A oto i on (podziwiajcie miszcza painta) :
Clipboard02gif.gif

Koncepcja nie zmieniła się zbytnio, nadal ma się ona docelowo zmieścić w mieszkaniu, na większej dostępnej powierzchni. Aby ten cel osiągnąć należy wymontować którąś parę modułów ze środka.
Konstrukcja modułów w zasadzie skończona, pozostaje kosmetyka. Wszystkie moduły o wyłącznie jednym torze biegną na pojedynczej deseczce, pozostałe moduły - na pełnej płycie.
Naszedł mnie ostatnio pomysł aby wykombinować taką oto zatoczkę dla lokomotywy (wersja skrócona):
Clipboard01.jpg

Lecz nie wiem czy nie wygląda to zbyt... komicznie?

W każdym razie makieta w tym kształcie jest skromnym odpowiednikiem pierwotnej koncepcji, na studenckie warunki.
Proszę się nie sugerować torem R3 pojedynczym, ponieważ będzie to łuk o R = 476 mm wygięty, bez krzywych przejściowych.
Zwrotnice zwykłe BWL/R, oczywiście Piko. Czemu nie BWL/R R3? Różnica jest zaskakująco prosta, BWL/R mam, a tych szerszych nie :)

Pozdrawiam kolegów forumowiczów ;-)
 
OP
OP
Woytek

Woytek

Użytkownik
Reakcje
0 0 0
#34
Z opóźnieniem godnym budowy niejednej z dróg i linii kolejowych, wstawiam zdjęcia modułów; ustawionych w przyszłą makietę, solo, jak i skleconych w skrzynki do transportu.

Zastanawiam się nad zmianą w układzie torowym, wykorzystując posiadaną BWR R3 (prawą zwrotnicę). Przemawia za tym dłuższy odcinek do postoju, zniechęca konieczność wjeżdżania na tor stacyjny i konieczność objeżdżania składów w zakładanym ruchu prawostronnym przez stację (mijankę) - ostatni załącznik.
 

Załączniki

garou

Ostrzeżony
Reakcje
4.111 416 99
#35
Dzielenie modułów tuż przy iglicach rozjazdu może być ryzykowne dla tegoż rozjazdu. W przypadku uszkodzenia (uderzenia) zawsze łatwiej wymienić odcinek szyny oddzielnego toru niż jej fragment z rozjazdu. Ale to tylko taka dygresja. Nie doczytałem jakie tam będą rozjazdy ale niektóre "kolejkowe" mają iglice zaczynające się niemal z końcem (początkiem - jak kto woli) szyn w rozjeździe.
 
OP
OP
Woytek

Woytek

Użytkownik
Reakcje
0 0 0
#36
Dzielenie modułów tuż przy iglicach rozjazdu może być ryzykowne dla tegoż rozjazdu. W przypadku uszkodzenia (uderzenia) zawsze łatwiej wymienić odcinek szyny oddzielnego toru niż jej fragment z rozjazdu. Ale to tylko taka dygresja. Nie doczytałem jakie tam będą rozjazdy ale niektóre "kolejkowe" mają iglice zaczynające się niemal z końcem (początkiem - jak kto woli) szyn w rozjeździe.
Cóż, istnieje takie ryzyko, iglica zaczyna sie ledwo 1,5cm od krawędzi, niemniej geometria skrzynek z rozjazdami jest (niemal) idealnie dobrana na schemat powyżej (BWR + łuki R3). To dość upraszcza sprawę, eliminuje niefrasobliwość flexów w jakimś zakresie (oczywiście skrzynki łuków bez zwrotnic nadal będą z flexów).
Skłania to jednak do pozostania przy pierwotnej wersji bocznicy dla lokomotywy.

Przychodzi czas żeby pomyśleć nad organizacją ruchu.
Koncepcję przedstawia rysunek, tradycyjnie miszcza paint'a, jedynie semafory wjazdowe/wyjazdowe + tarcza manewrowa. Sygnalizacja symetyczna (będzie i po "lewej" stronie, czego nie pokazuje rysunek). Pozostaje dalej przy moich złomkach od Hulackiego, jako że są dla mnie osiągalne. Złomki mają tą zaletę że nie szkoda ich będzie gdy do makiety dobiorą się "mali inżynierowie ruchu" ;-) . Tarczę manewrową należy reanimować, czego nie może ukryć zdjęcie :) .
Puste miejsce na sygnalizatorze oznacza białe światło.

Wątpliwość moją wzbudza kwestia taka - który tor powinien być torem głównym? Bo to troszkę wpływa na sygnalizację (w stacji okolicznej na torze głównym nie ma sygnału białego, tj. do jazdy manewrowej). Domyślnie uznałem że będzie to zewnętrzny.
org ruchu 03.jpg

DSC_0367.JPG DSC_0366.JPG
 

garou

Ostrzeżony
Reakcje
4.111 416 99
#37
I OK. Moja uwaga to była tylko taka dygresja w sprawie. W końcu nie musi się stać nic złego. Wystarczy tylko uważać na szyny przy końcach skrzynek i tyle :)

Co do tego, który tor powinien być główny to trudno powiedzieć - wszystko jedno moim zdaniem (wedle uznania). Jest to tort, jednak można powiedziec że "linia" jest jednotorowa, a stacyjka to raptem tor główny, tor dodatkowy i ładunkowy (jak rozumiem - ta odnoga po prawej stronie). U ciebie są zastosowane rozjazdy łukowe z racji tego, że tort i aby miejsca na stacje było więcej - ale gdyby to rozciągnąć na wjazdy na stację w linii prostej (rozjazdy proste (prawe/lewe) - wyglądać mogło by to tak (są przecież takie stacje):

stacyjka.jpg


Na tego typu małych stacjach jednak raczej semaforów wyjazdowych jak i w torach ładunkowych nie było, a jazda manewrowa na te tory czy z tych torów (wewnątrz stacji) odbywała się na ustne pozwolenie /do granicy przetarzania/. Ale to tort więc wszystko jedno jak dla mnie :)
 
Ostatnio edytowane:

Tomek K

Znany użytkownik
FREMO Polska
KKMK
Reakcje
347 5 1
#38
Poprawne nazwy torów: Główny zasadniczy, główny dodatkowy - po tych torach jeżdżą pociągi oraz tory boczne np. ładunkowy - po tych torach tylko manewry.
 

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
11.292 459 29
#39
który tor powinien być torem głównym? Bo to troszkę wpływa na sygnalizację (w stacji okolicznej na torze głównym nie ma sygnału białego, tj. do jazdy manewrowej). Domyślnie uznałem że będzie to zewnętrzny.
Światło białe jest na każdym semaforze, nawet wjazdowym, bo służy także do podawania sygnału zastępczego. Sygnał manewrowy stosuje się na wszystkich torach tam, gdzie przewidziane są jazdy manewrowe, również na torze głównym zasadniczym. Co to za "okoliczna stacja", gdzie na semaforach przy torze głównym zasadniczym nie ma komory światła białego?
Na tego typu małych stacjach jednak raczej semaforów wyjazdowych jak i w torach ładunkowych nie było
Semaforów wyjazdowych można (ale nie ma takiego obowiązku!) nie stosować, o ile dobrze pamiętam, na stacjach niewęzłowych, leżących na liniach drugorzędnych i znaczenia miejscowego, zależy to nie tylko od wielkości stacji. Na pewno muszą być na liniach głównych (pierwszorzędnych i magistralnych), niezależnie od wielkości stacji. Nie można więc powiedzieć, że na małych stacjach "raczej" nie ma semaforów wyjazdowych.

Przy torach ładunkowych nie ma semaforów, bo są to tory boczne, po których nie odbywają się przebiegi pociągowe, a jedynie manewrowe.

I ogólna uwaga: nie wystarczy zobaczyć, jak jest na "stacji okolicznej", trzeba jeszcze zrozumieć, dlaczego tam jest tak, jak jest i jakie są ogólne zasady. Dotyczy to zresztą nie tylko sygnalizacji.
 
OP
OP
Woytek

Woytek

Użytkownik
Reakcje
0 0 0
#40
Okoliczna stacja nazywa się Leżajsk. Na stacji jest 6 torów. Niemniej bardzo ale to bardzo rzadko prowadzi się tam jakiekolwiek jazdy manewrowe, tory boczne były wykorzystywane jako bocznica "złomowa". Nie zaobserwowałem też nigdy sygnału zastępczego na semaforze wyjazdowym, ale świta mi że kiedyś widziałem sygnał pokazujący zielone i żółte światło (oznaczający wiadome), stąd wysnułem wniosek że brak tam światła białego. Zaznaczam, że było to kawał czasu temu i najzwyklej w świecie pamięć może pomyliła semafory (często stają tu na postój składy towarowe). Ten semafor wyjazdowy (3 komorowy) bardzo słabo, ale widać tuż nad wejściem do tunelu.
Leżajsk_-_stacja_PKP_(6).jpg

P.S. Na tej linii, nie tak znowu cichej, do dziś są wykorzystywane semafory kształtowe na stacji Nisko.

Tak czy siak postaram się trzymać koncepcji "sygnału zastępczego". Rozwialiście, Panowie sporo wątpliwości.
 

Podobne wątki