1 (1:32) Modele w skali 1:32 by Meggido

[teigrekty2]

Według tylko z tego co widać na zdjęciach, zwarcie Masz w krzyżownicach. Jeśli się nie myle to obie są zlutowane w jedną całość (?) To by chyba najłatwiej było poprawić, jeśli znalazło by się inny sposób mocowania "dziobów", zamiast lutowanie w jedną całość z dochodzącymi szynami.

 

[Meggido]

Według tylko z tego co widać na zdjęciach, zwarcie Masz w krzyżownicach. Jeśli się nie myle to obie są zlutowane w jedną całość (?) To by chyba najłatwiej było poprawić, jeśli znalazło by się inny sposób mocowania "dziobów", zamiast lutowanie w jedną całość z dochodzącymi szynami.

Nie mam.

 

[Harry Potter]

Miałem napisać że pewnie z pół długości łóżka

...i mieli byśmy nową jednostkę miary...
A poważnie, to naprawdę fajnie się to ogląda, tylko miejsce na zabawę pewnie stanowi problem nie do przeskoczenia.

Pozdrawiam,

 

[Meggido]

Testy "anglika". Niestety są pewne kłopoty z prowadzeniem zestawów kołowych przy jeździe "na wprost" na krzyżownicach tegoż rozjazdu. Póki co rozwiązania nie znam....

 

[matej]

Na krzyżownicach to chyba obojętne na wprost czy na krzywo? Chyba, że masz na myśli skrzyżowania szyn między iglicami.

 

[Meggido]

Na krzyżownicach to chyba obojętne na wprost czy na krzywo? Chyba, że masz na myśli skrzyżowania szyn między iglicami.

Piszę o krzyżownicach rozjazdów podwójnych krzyżowych. Biorą udział tylko przy jeździe "na wprost" po każdym z torów krzyżujących się.

 

[matej]

Czyli chodzi o krzyżownice podwójne. A co się konkretnie dzieje przy przejeździe taboru ?

 

[Meggido]

Czyli chodzi o krzyżownice podwójne. A co się konkretnie dzieje przy przejeździe taboru ?

Jest pewien moment braku prowadzenia zestawu kolowego. W zaleznosci od warunkow lokomotywy czasem wyskakuja z toru lub jada torem, ktorym pojechac nie powinny. W rzeczywistosci ten odcinek jest niewielki ze wzgledu na geometrie kola, a w modelach ten odcinek jest znacznie wiekszy i rezultat jest jaki jest. Im wiekszy kat miedzy krzyzujacymi sie torami, tym lepiej. Ja mam bardzo maly, tylko 6 stopni co mi nie ulatwia zadania.

 

[matej]

A czy koło w momencie kiedy wjeżdża w tą przerwę nie schodzi trochę w dół? Jak ludmiła jedzie to słychać wyraźne stuknięcie. Może w tym miejscu dać jakieś podparcie, żeby koło nie opadało, tylko toczyło się po obrzeżu zestawu. Bo jak koło opada, to może trafiać bokiem w ukośną szynę, która może wtedy zadziałać jak kierownica.

 

[Meggido]

A czy koło w momencie kiedy wjeżdża w tą przerwę nie schodzi trochę w dół? Jak ludmiła jedzie to słychać wyraźne stuknięcie. Może w tym miejscu dać jakieś podparcie, żeby koło nie opadało, tylko toczyło się po obrzeżu zestawu. Bo jak koło opada, to może trafiać bokiem w ukośną szynę, która może wtedy zadziałać jak kierownica.

Rozwazam takie rozwiazanie. Ale toczenie sie obrzezem nie powinno byc praktykowane.

 

[matej]

Rozwazam takie rozwiazanie. Ale toczenie sie obrzezem nie powinno byc praktykowane.

Nie powinno, ale próbę można zrobić.

 

[arvent]

Jeżeli dobrze widzę, to krzyżownice są odizolowane przez odstęp i czy zostawiasz je w takim stanie? Wyglądają na dość długie, ale chyba nie masz tak krótkiego taboru, aby występował problem z zasilaniem? Mój najdłuższy rozjazd 75cm i kąt 10st. ma krzyżownicę 11,5 cm i o ile czteroosiowa lokomotywa nigdy nie będzie mieć problemu, o tyle coś krótkiego może. THIEL zostawia trzy mosiężne oczka: wypuszczone osobno iglice i krzyżownica, aby opcjonalnie pobawić się polaryzacją, dla przykładu Bertram Heyn z Modellbau-Werkstatt zaproponował przełącznik polaryzacji (może nie jest nazbyt piękny), ale najlepiej pokazuje jak można podejść do krzyżownicy.

 

[Meggido]

Jeżeli dobrze widzę, to krzyżownice są odizolowane przez odstęp i czy zostawiasz je w takim stanie? Wyglądają na dość długie, ale chyba nie masz tak krótkiego taboru, aby występował problem z zasilaniem? Mój najdłuższy rozjazd 75cm i kąt 10st. ma krzyżownicę 11,5 cm i o ile czteroosiowa lokomotywa nigdy nie będzie mieć problemu, o tyle coś krótkiego może. THIEL zostawia trzy mosiężne oczka: wypuszczone osobno iglice i krzyżownica, aby opcjonalnie pobawić się polaryzacją, dla przykładu Bertram Heyn z Modellbau-Werkstatt zaproponował przełącznik polaryzacji (może nie jest nazbyt piękny), ale najlepiej pokazuje jak można podejść do krzyżownicy.

Tak to mniej więcej wyglada. Zostawiam odstęp między szynami a krzyzownica, ale staram się aby krzyzownica była jak najkrótsza. Geometria rozjazdów, to R 4400, kąt 6 stopni, Anglik R 7000, kąt tez 6 stopni. Odbiór prądu mam na każdej osi w lokomotywach, wiec problem w zasadzie nie istnieje. Iglice mam podłączone trwałe do odpowiednich szyn.
Ten Twój najdłuższy rozjazd Thiela, to jaki ma kod? Mam zamiar zamówić na próbę i sprawdzić czy geometria nadaje się do jazdy na sprzęgu śrubowym i na zderzakach.

 

[Meggido]

Przymiarka ostoi i wózków. Przy okazji przymierzyłem resztę. Łuk R2300mm pokonuje "na styk". Preferowany minimalny łuk, to R3000mm.

 

[Harry Potter]

...

 

[arvent]

Tak to mniej więcej wyglada. Zostawiam odstęp między szynami a krzyzownica, ale staram się aby krzyzownica była jak najkrótsza. Geometria rozjazdów, to R 4400, kąt 6 stopni, Anglik R 7000, kąt tez 6 stopni. Odbiór prądu mam na każdej osi w lokomotywach, wiec problem w zasadzie nie istnieje. Iglice mam podłączone trwałe do odpowiednich szyn.
Ten Twój najdłuższy rozjazd Thiela, to jaki ma kod? Mam zamiar zamówić na próbę i sprawdzić czy geometria nadaje się do jazdy na sprzęgu śrubowym i na zderzakach.

Mój rozjazd od THIEL, to T/N 182 (prawy) ..skoro jego promień to 3000mm, to nie powinno być problemu przy Twojej skali ze sprzęgami śrubowymi. Chyba kiedyś THIEL robił trochę bardziej realistyczną krzyżownicę, chyba jak Ty, z dwóch szyn w dziobie ..bo te oferowane obecnie to jednolity odlew, pewnie praktyczniejszy, ale odbiegający od oryginału.

 

[matej]

Chyba kiedyś THIEL robił trochę bardziej realistyczną krzyżownicę, chyba jak Ty, z dwóch szyn w dziobie ..bo te oferowane obecnie to jednolity odlew, pewnie praktyczniejszy, ale odbiegający od oryginału.

Obecnie coraz częściej stosuje się w rozjazdach krzyżownice monoblokowe, więc już tak mocno modele nie odbiegają od oryginału - fakt, że to na rozjazdach na podrozjazdnicach betonowych:

http://www.rynek-kolejowy.pl/mobile/monobloki-manganowe-kznu-na-poligonach-83439.html

 

[Andrzej Harassek]

Obecnie coraz częściej stosuje się w rozjazdach krzyżownice monoblokowe, więc już tak mocno modele nie odbiegają od oryginału - fakt, że to na rozjazdach na podrozjazdnicach betonowych:

Krzyżownice monoblokowe stosowano na PKP już w latach 80. XX wieku, jeżeli nie wcześniej, i to na podrozjazdnicach drewnianych. Fakt, że nie były zbyt częste, ale były.

 

[Meggido]

Przymiarka sprzęgów powietrznych i śrubowego na czołownicy lokomotywy.

 

[radek_m]

Jak ty czyścisz swoje cacuszka z nalotu rdzawego przed ostatecznym malowaniem. Zwłaszcza w środku ?