Witam, postanowiłem założyć kolekcję modeli tramwajów, szukając ich po internecie trafiłem na bardzo fajne zdjęcie: LINK I moje pytanie brzmi: Gdzie można kupić modele tych tatr ? Tam w tle widać także ET54, którego także nie wiem gdzie kupić... Może ktoś ma do sprzedania modele tych tatr ? Szukałem na allegro ale nie ma :shock: Z góry dzięki za pomoc...
-
Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
Modele tatry
- Inicjator wątku SM42-5
- Data rozpoczęcia
SM42-5, na Allegro bardzo, bardzo żadko się te modele pojawiają. Jednak na eBay masz ich naprawdę ogromny wybór.
Na przykład ten sprzedawca ma bardzo dużo modeli Tatr:
http://shop.ebay.pl/ds-automodelle/m.ht ... m270.l1313
Co do producentów, to polecam poszperać między innymi na tych stronach producentów modeli tramwajów:
http://www.halling.at/index0.html
http://www.herrmannundpartner.de/index.html (robia też ET54 o których wsponiałeś)
http://www.modellbahn-1a.de/cgi-bin/jump_1.cgi?ID=351
Oczywiście, to nie są wszyscy producenci.
Na przykład ten sprzedawca ma bardzo dużo modeli Tatr:
http://shop.ebay.pl/ds-automodelle/m.ht ... m270.l1313
Co do producentów, to polecam poszperać między innymi na tych stronach producentów modeli tramwajów:
http://www.halling.at/index0.html
http://www.herrmannundpartner.de/index.html (robia też ET54 o których wsponiałeś)
http://www.modellbahn-1a.de/cgi-bin/jump_1.cgi?ID=351
Oczywiście, to nie są wszyscy producenci.
Witam, poszperałem znowu na tych stronkach i znalazłem takie ciekawe oferty tatr T6:
LINK
W dość ciekawej cenie ( 25,50€ ) jest ta z Magdeburga ( Pierwsza od góry ), zdaję sobie sprawę że jest to cena zestawu do samodzielnego montażu choć nie jestem do końca pewien bo nie umiem tego rozgryźć, tak samo nie wiem czy w skład tego zestawu wchodzi wagon doczepny, czy jest jakaś możliwość zamówienia tego poprzez tę stronę ? Proszę mnie olśnić bo jestem zupełnie ciemny...
LINK
W dość ciekawej cenie ( 25,50€ ) jest ta z Magdeburga ( Pierwsza od góry ), zdaję sobie sprawę że jest to cena zestawu do samodzielnego montażu choć nie jestem do końca pewien bo nie umiem tego rozgryźć, tak samo nie wiem czy w skład tego zestawu wchodzi wagon doczepny, czy jest jakaś możliwość zamówienia tego poprzez tę stronę ? Proszę mnie olśnić bo jestem zupełnie ciemny...
Proszę bardzo, oto bardzo dokładne informacje, gdyż tak się składa że z tą firmą miałem do czynienia zarówno osobiście, jak i poprzez pośredników. I to dopiero co.
Ale po kolei.
Każdy model, jak widzisz na stronie, występuje w trzech wersjach. Pierwsza to BS - zestaw do samodzielnego montażu bez napędu. Druga to FM - model gotowy bez napędu. Trzecia to MM - model gotowy z napędem.
Jeśli model jest ukazany jako dwuwagonowy skład, to na dany model składają się dwa wagony. Czyli fotka odpowiada temu co otrzymasz.
Teraz moje próby zakupu czegoś w tej firmie.
Podejście pierwsze.
Jakiś czas temu zechciałem jeden z modeli z ich strony zamówić. Prosiłem tylko o wykonanie numerów takich, jak egzemparz takiego tramwaju jeźdżący kiedyś na jazdach pokazowych w Warszawie. Domówiłem także później drugi model - w malowaniu Szczecińskim, którego co prawda w ofercie na stronie nie ma, ale wiem że takie też robią. Rok czasu (nie żartuję) prowadziłem z nimi konwersjację mailową. Jak coś napisałem, to albo otrzymywałem odpowiedź po dłuższym czasie, abo wcale. Mieli modele dla mnie zrobić, już było wszystko ustalone. Po roku miałem już dość ich ociągania się i prosiłem o konkretną odpowiedź czy to zrobią, czy nie. Nigdy nie odpisali. Więc i ja sobie dałem z nimi wreszcie spokój. Nie da się kupić czegoś od firmy, której nie chce się tego zrobić.
Poprosiłem także forumowego kolegę co gada w ich języku, by do nich zadzwonił i w ich języku spytał o tę sytuację. Jak kolega mi napisał, nigdy nikt nie odbierał telefonu, a na nagrane wiadomości na sekretarce nie odpowiedzieli.
Podejście drugie.
Znalazłem gościa co na eBay.de sprzedaje między innymi modele tego producenta. Poprzez niego zamówiłem dwa różne modele, oba w malowaniu Szczecińskim. Wiem że takie coś kiedyś robili, bo jeden z użytkowników naszego forum mi fotki takich modeli kiedyś przesłał. Gość z eBay zamówił dla mnie te modele u producenta. Miałem czekać 1-2 miesięcy, czekałem 5. Po tych 5 miesiącach napisał, że modele są. Dla pewności, bo jeszcze nic nie wpłacałem a wolałem się wpierw upewnić że ma to co zamawiałem, poprosiłem o fotki modeli. Przyszły i nawet są to tramwaje tego typu. Ale pomijam już fakt, iż nie posiadają naniesionych oznaczeń (prosiłem o gotową wersję modelu, ale ten producent jedynie dołącza do modeli kalkomanie słabej jakości do samodzielnego montażu), ale najgorsze jest to, że modele w wyglądzie różnią się od tych, jakie kiedyś robili. Żaden z wagonów nie posiada bowiem nadbudówek nad kabinami, mieszczących klimatyzatory, zaś w modelu składu dwuwagonowego, drugi wagon ma dach zupełnie bez jakiegokolwiek wyposażenia, a powinien mieć wszystko tak samo jak i pierwszy wagon. Czy zatem można uznać to za małą różnicę? Jak nawet odbieraka prądu nie ma? Porównałem te modele z fotkami ze strony producenta i się okazuje, że jest to dokładnie model w wykonaniu BVB Berlin, a nie Szczecin z dołączoną kalkomanią, więc po co ja czekałem 5 miesięcy, skoro ten sprzedawca takie modele ma dostępne od ręki? Odpisałem, że nie jest to dokłaldnie to co zamawiałem, bo miało być to co na przesyłanych im fotkach. Sprzedawca się na mnie zeźlił. Ja go przeprosiłem, ale mu tłumaczyłem, że winny jest producent, który zrobił niby to samo, ale jednak co innego, a ja nie mam zamiaru płacić tak wielkiej kwoty za modele jedynie podobne. A zamówiłem modele w wersji złożonej z napędem, gdzie cena za model to aż 200 Euro!
Co do wniosków, wyciągnij sobie sam.
Ile straciłem czasu na obie próby zakupienia modeli w tej firmie, to tylko ja wiem. OGROM!
Ale po kolei.
Każdy model, jak widzisz na stronie, występuje w trzech wersjach. Pierwsza to BS - zestaw do samodzielnego montażu bez napędu. Druga to FM - model gotowy bez napędu. Trzecia to MM - model gotowy z napędem.
Jeśli model jest ukazany jako dwuwagonowy skład, to na dany model składają się dwa wagony. Czyli fotka odpowiada temu co otrzymasz.
Teraz moje próby zakupu czegoś w tej firmie.
Podejście pierwsze.
Jakiś czas temu zechciałem jeden z modeli z ich strony zamówić. Prosiłem tylko o wykonanie numerów takich, jak egzemparz takiego tramwaju jeźdżący kiedyś na jazdach pokazowych w Warszawie. Domówiłem także później drugi model - w malowaniu Szczecińskim, którego co prawda w ofercie na stronie nie ma, ale wiem że takie też robią. Rok czasu (nie żartuję) prowadziłem z nimi konwersjację mailową. Jak coś napisałem, to albo otrzymywałem odpowiedź po dłuższym czasie, abo wcale. Mieli modele dla mnie zrobić, już było wszystko ustalone. Po roku miałem już dość ich ociągania się i prosiłem o konkretną odpowiedź czy to zrobią, czy nie. Nigdy nie odpisali. Więc i ja sobie dałem z nimi wreszcie spokój. Nie da się kupić czegoś od firmy, której nie chce się tego zrobić.
Poprosiłem także forumowego kolegę co gada w ich języku, by do nich zadzwonił i w ich języku spytał o tę sytuację. Jak kolega mi napisał, nigdy nikt nie odbierał telefonu, a na nagrane wiadomości na sekretarce nie odpowiedzieli.
Podejście drugie.
Znalazłem gościa co na eBay.de sprzedaje między innymi modele tego producenta. Poprzez niego zamówiłem dwa różne modele, oba w malowaniu Szczecińskim. Wiem że takie coś kiedyś robili, bo jeden z użytkowników naszego forum mi fotki takich modeli kiedyś przesłał. Gość z eBay zamówił dla mnie te modele u producenta. Miałem czekać 1-2 miesięcy, czekałem 5. Po tych 5 miesiącach napisał, że modele są. Dla pewności, bo jeszcze nic nie wpłacałem a wolałem się wpierw upewnić że ma to co zamawiałem, poprosiłem o fotki modeli. Przyszły i nawet są to tramwaje tego typu. Ale pomijam już fakt, iż nie posiadają naniesionych oznaczeń (prosiłem o gotową wersję modelu, ale ten producent jedynie dołącza do modeli kalkomanie słabej jakości do samodzielnego montażu), ale najgorsze jest to, że modele w wyglądzie różnią się od tych, jakie kiedyś robili. Żaden z wagonów nie posiada bowiem nadbudówek nad kabinami, mieszczących klimatyzatory, zaś w modelu składu dwuwagonowego, drugi wagon ma dach zupełnie bez jakiegokolwiek wyposażenia, a powinien mieć wszystko tak samo jak i pierwszy wagon. Czy zatem można uznać to za małą różnicę? Jak nawet odbieraka prądu nie ma? Porównałem te modele z fotkami ze strony producenta i się okazuje, że jest to dokładnie model w wykonaniu BVB Berlin, a nie Szczecin z dołączoną kalkomanią, więc po co ja czekałem 5 miesięcy, skoro ten sprzedawca takie modele ma dostępne od ręki? Odpisałem, że nie jest to dokłaldnie to co zamawiałem, bo miało być to co na przesyłanych im fotkach. Sprzedawca się na mnie zeźlił. Ja go przeprosiłem, ale mu tłumaczyłem, że winny jest producent, który zrobił niby to samo, ale jednak co innego, a ja nie mam zamiaru płacić tak wielkiej kwoty za modele jedynie podobne. A zamówiłem modele w wersji złożonej z napędem, gdzie cena za model to aż 200 Euro!
Co do wniosków, wyciągnij sobie sam.
Ile straciłem czasu na obie próby zakupienia modeli w tej firmie, to tylko ja wiem. OGROM!
Mam brata w Niemczech i kombinowałem tak że on mi to zamówi, przyjdzie to do niego on to sprawdzi i jak będzie wszystko ok. to mi to wyśle do Polski...
Mam jeszcze parę pytań, czy modele do samodzielnego montażu są już pomalowane czy do malowania ? Koła plastik czy metal ? Pantograf składany ? Jak jest ze sprzęgami, wagony są połączone na stałe czy można je rozłączyć ? Ciężko jest złożyć taki zestaw ?
Mam jeszcze parę pytań, czy modele do samodzielnego montażu są już pomalowane czy do malowania ? Koła plastik czy metal ? Pantograf składany ? Jak jest ze sprzęgami, wagony są połączone na stałe czy można je rozłączyć ? Ciężko jest złożyć taki zestaw ?
A co to zmienia, że brat jest w Niemczech? Jak nie będzie się dało czegoś zamówić bo nie będzie się dało z nimi dogadać, to tak samo Ty jak i on tego nie przeskoczycie. A jak zamówi i to do niego przyjdzie a nie będzie OK, to co wtedy? Będzie i tak już za późno.
Co do malowania to nie wiem. Koła to niemal na pewno zawsze metal. Pantograf składany. Sprzęgi stosują magnetyczne, ale nie wiem czy zawsze w każdym modelu tak jest. Czy trudno złożyć nie wiem, bo zestawu od nich nie miałem, ale sądząc po fotkach ich modeli, to zapewne nic trudnego. Jedynie problemem może być malowanie.
Co do malowania to nie wiem. Koła to niemal na pewno zawsze metal. Pantograf składany. Sprzęgi stosują magnetyczne, ale nie wiem czy zawsze w każdym modelu tak jest. Czy trudno złożyć nie wiem, bo zestawu od nich nie miałem, ale sądząc po fotkach ich modeli, to zapewne nic trudnego. Jedynie problemem może być malowanie.
Myślę że lepiej się z nimi dogada, bo w ich języku, zobaczymy czy to wypali...
Znalazłem na ebay'u taką fotkę tatry firmy Bernet:
http://www.dsautomodelle.net/bilder/straba/01102.jpg
Chyba jest pomalowany na kremowo (???)
Myślę że ten z H&P to nie będzie plastik "do wyciskania", widziałeś, ten wyżej ma nawet koła do składania - ludzie, bez przesady... Mówisz koła metal- super, pantograf składany - ekstra ale dlaczego miał by być problem z malowaniem ?
![]()
Jakie ma to w ogóle wymiary ?
Znalazłem na ebay'u taką fotkę tatry firmy Bernet:
http://www.dsautomodelle.net/bilder/straba/01102.jpg
Chyba jest pomalowany na kremowo (???)
Myślę że ten z H&P to nie będzie plastik "do wyciskania", widziałeś, ten wyżej ma nawet koła do składania - ludzie, bez przesady... Mówisz koła metal- super, pantograf składany - ekstra ale dlaczego miał by być problem z malowaniem ?
Jakie ma to w ogóle wymiary ?
No widzisz, czyli problem z malowaniem jest jednak. 
Tak, sprzęgi działają tak jak piszesz. Wewnątrz plastikowego korpusu głowicy sprzęgu są malutkie magnesiki. W modelach sprzęgi są tak zamontowane, by na końcu pierwszego wagonu był sprzęg z jednym biegunem, a z przodu drugiego wagonu z drugim biegunem. Wtedy łączą się ze sobą. Odrywają się po lekkim odciągnięciu wagonów od siebie. Siła przyciągania nie jest duża, ale wystarczająca do tego, by pierwszy napędny wagon ciągnął drugi wagon bez napędu (a więc i lżejszy oraz bez specjalnych oporów toczenia).
Tak, sprzęgi działają tak jak piszesz. Wewnątrz plastikowego korpusu głowicy sprzęgu są malutkie magnesiki. W modelach sprzęgi są tak zamontowane, by na końcu pierwszego wagonu był sprzęg z jednym biegunem, a z przodu drugiego wagonu z drugim biegunem. Wtedy łączą się ze sobą. Odrywają się po lekkim odciągnięciu wagonów od siebie. Siła przyciągania nie jest duża, ale wystarczająca do tego, by pierwszy napędny wagon ciągnął drugi wagon bez napędu (a więc i lżejszy oraz bez specjalnych oporów toczenia).
Pogrzebałem jeszcze trochę na ebay'u znalazłem takie zdjęcie Tatry T6A2:
http://www.dsautomodelle.net/bilder/0/7341_0.jpg
Na pudełku są dwa wagony czyli że w środku też powinny być dwa wagony ?
W opisie aukcji podany był nr. produktu czyli: 21031
Sprawdziłem go na stronie H&P i pod tym właśnie numerem było takie zdjęcie:
http://www.herrmannundpartner.de/images/21031.jpg
Czyli się wszystko zgadza dwa wagony na zdjęciu, dwa wagony w środku, ok.
Przeglądam inne aukcje i trafiłem na Tatrę KT4D:
http://www.dsautomodelle.net/bilder/straba/kt4d_zwickau.jpg
Mówię "Bardzo okazyjna cena za dwa przegubowe wagony"
I na tej aukcji w opisie był numer produktu: 22076
I tak jak poprzednio sprawdziłem go na stronie producenta ( H&P ):
http://www.herrmannundpartner.de/images/22076.jpg
Byłem troszeczkę zawiedziony ponieważ myślałem że taka okazja a tu... jeden wagon.
Czyli że jak, nie można się sugerować po zdjęciu na pudełku ile jest wagonów tylko trzeba sprawdzić na stronie H&P ?
Dało by się zrobić odlewy żywiczne tych wagonów i potem sobie ich naprodukować ?
http://www.dsautomodelle.net/bilder/0/7341_0.jpg
Na pudełku są dwa wagony czyli że w środku też powinny być dwa wagony ?
W opisie aukcji podany był nr. produktu czyli: 21031
Sprawdziłem go na stronie H&P i pod tym właśnie numerem było takie zdjęcie:
http://www.herrmannundpartner.de/images/21031.jpg
Czyli się wszystko zgadza dwa wagony na zdjęciu, dwa wagony w środku, ok.
Przeglądam inne aukcje i trafiłem na Tatrę KT4D:
http://www.dsautomodelle.net/bilder/straba/kt4d_zwickau.jpg
Mówię "Bardzo okazyjna cena za dwa przegubowe wagony"
I na tej aukcji w opisie był numer produktu: 22076
I tak jak poprzednio sprawdziłem go na stronie producenta ( H&P ):
http://www.herrmannundpartner.de/images/22076.jpg
Byłem troszeczkę zawiedziony ponieważ myślałem że taka okazja a tu... jeden wagon.
Czyli że jak, nie można się sugerować po zdjęciu na pudełku ile jest wagonów tylko trzeba sprawdzić na stronie H&P ?
Dało by się zrobić odlewy żywiczne tych wagonów i potem sobie ich naprodukować ?
Modele tramwajów jednoczłonowych są sprzedawane pojedyńczo i w zestawach dwuwagonowych. A modele tramwajów wieloczłonowych chyba tylko pojedyńczo.
Dla pewności, lepiej jest sprawdzać na ich stronie fotki danych modeli, ale tak dbają o swoją ofertę, że wiele z fotek na stronie się nie wyświetla.
Można też porównać ceny. Skoro cena jest mniejsza, to wniosek że pewnie to jeden wagon.
Zdjęciem na pudełku się raczej nie ma co sugerować, bo ukazuje oryginał a nie to co w środku pudełka jest, i jak widać nie koniecznie odpowiada faktycznej zawartości.
Dla pewności, lepiej jest sprawdzać na ich stronie fotki danych modeli, ale tak dbają o swoją ofertę, że wiele z fotek na stronie się nie wyświetla.
Można też porównać ceny. Skoro cena jest mniejsza, to wniosek że pewnie to jeden wagon.
Zdjęciem na pudełku się raczej nie ma co sugerować, bo ukazuje oryginał a nie to co w środku pudełka jest, i jak widać nie koniecznie odpowiada faktycznej zawartości.
To i ja dopiszę coś do tego tematu...
W mojej tramwajowej zajezdni posiadam trochę modeli firmy H&P - w większości kupowałem je "grzebiąc" w małych modelarskich sklepach w Berlinie.
Wszystkie to wersja BS czyli zestaw do samodzielnego montażu. Co mogę powiedzieć - otóż trzeba uważać - w modelach ze starszego okresu produkcji (a takie trafiają się w sprzedaży do dziś!) koła są plastik, pantograf też sztywny plastik a same elementy wagonu są delikatnie mówiąc wykonane mało dokładnie - ciężko je spasować. Modele z późniejszego okresu produkcji to już zdecydowanie lepsze tworzywo, dokładniejsze wykonanie, ładniejsze malowanie, pantografy metalowe, składane, ale koła plastik - zaznaczam, że dotyczy to modeli do samodzielnego montażu bez napędu.
W moich wszystkich modelach firmy H&P zastosowałem koła metalowe ROCO - idealne.
A poniżej kilka fotek z części mojej tramwajowej zajezdni ;-)
W mojej tramwajowej zajezdni posiadam trochę modeli firmy H&P - w większości kupowałem je "grzebiąc" w małych modelarskich sklepach w Berlinie.
Wszystkie to wersja BS czyli zestaw do samodzielnego montażu. Co mogę powiedzieć - otóż trzeba uważać - w modelach ze starszego okresu produkcji (a takie trafiają się w sprzedaży do dziś!) koła są plastik, pantograf też sztywny plastik a same elementy wagonu są delikatnie mówiąc wykonane mało dokładnie - ciężko je spasować. Modele z późniejszego okresu produkcji to już zdecydowanie lepsze tworzywo, dokładniejsze wykonanie, ładniejsze malowanie, pantografy metalowe, składane, ale koła plastik - zaznaczam, że dotyczy to modeli do samodzielnego montażu bez napędu.
W moich wszystkich modelach firmy H&P zastosowałem koła metalowe ROCO - idealne.
A poniżej kilka fotek z części mojej tramwajowej zajezdni ;-)
Załączniki
| Autor wątku | Podobne wątki | Forum | Odpowiedzi | Data |
|---|---|---|---|---|
|
Modele (HO) KSW, ET/EB54 i Tatr | Tramwaje i metro | 12 | |
| Modele Tatr (T6 i KT4Dt) | Tramwaje i metro | 12 | ||
|
Coś co warto zbaczyć.Są też modele warszawskich tramwajów | Tramwaje i metro | 11 |
Podobne wątki
-
-
-
Coś co warto zbaczyć.Są też modele warszawskich tramwajów
- Rozpoczęte przez Cytres
- Odpowiedzi: 11