Wspaniałe modele i kunszt modelarski.
U wielu wywołuje wspomnienia. Po przeglądnięciu całego tematu pozwolę sobie wrócić na chwilę do Stara 28 z plandeką. Ta plandeka wygląda mega realistycznie
. Mój ojciec świadczył takim Starem usługi transportowe w latach 80/90. Dosyć często trzeba było ściągać/zakładać "szmatę" przed wyjechaniem w trasę. Pamiętam, że miała niezłą wagę, a założyć ją na pałąki i w miarę naciągnąć, to było wyzwanie. Jak byśmy się nie starali, to zawsze wyglądała, jak ta na modelu
.