Powtarzam się, ale nie mogę się powstrzymać: fenomenalnie robisz nie tylko modele ale i same zdjęcia - "żabia" perspektywa i pejzaż plus niebo w tle, oświetlenie, mała głębia ostrości - cudo!
Przepraszam że się do czegoś jednak przyczepię, ale to w trosce o coraz lepszą jakość Twoich genialnych fotek - jedna jedyna uwaga, to ta, żebyś nigdy nie zapominał o odpowiednim ustawieniu na szosie lub (w "terenie") nawet lekkim wciśnięciu modelu dla zakopania styku opon w ziemią w piasku, please. Na ostatnim zdjęciu prawe przednie koło Jelcza ledwo dotyka do ziemi i wygląda to dziwnie (niestety, koła w modelach nie są resorowane i nie opadają same). Jeszcze wyraźniej ten błąd (koło, tym razem tylne, w powietrzu) pojawił się też na zdjęciu "Dostawa betonu" zgłoszonym na marcowy Konkurs (i tylko dlatego nie mogłem, niestety, ze spokojnym sumieniem na nie zagłosować).