Nie wytrawili tego tak jak w SU46 bo nie mogli. W SU45-202 litery są osobno przykręcane do pudła a nie tak jak w SU46 najpierw do blachy i całość do pudła. A swoją drogą trochę przesadzasz z tą wytrzymałością, no chyba że rzucasz po ścianach swoim taborem. Co do klejenia napisałem wyraźnie cyanoakryl w żelu, nie łapie natychmiast i daje możliwość pewnych korekt. Ja akurat nie lubię żelu i idę na tzw "hardcore'a"
, czyli kleję na rzadki. Robię to w ten sposób, że nanoszę malutką kroplę CA w miejscu gdzie ma być dany element, np róg żaluzji i staram się umieścić dany element jak najbardziej poprawnie. Minimalna ilość kleju pozwala na ewentualne poprawki, potem dociskam i czekam aż klej złapie. Następnie za pomocą igły nanoszę kropla po kropli CA. Rzadki CA bardzo dobrze rozpływa się po szczelinach i łapie elementy na krawędziach, to w zupełności wystarczy. Natomiast lakier też daje dobrą spoinę, nie uwierzyłbyś ile elementów mam przyłapanych na lakier a modele nie są wcale gablotowe.