• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Mój ZNTK Modele old_jawa

old_jawa

Znany użytkownik
Reakcje
1.336 56 1
#1
Witam wszystkich. Nadszedł chyba czas aby założyć zbiorczy wątek ponieważ powoli przybywają kolejne przerobione/wykonane/w trakcie prac modele. Sukcesywnie będę tu umieszczał wszystko co wykonałem do tej pory. Dla przypomnienia, pierwszym jaki zrobiłem i obszernie opisałem w tym wątku był SM42-2433 Orion Kolej. Podglądowo zdjęcie:

20190927_105502-1.jpg

Kolejnymi modelami są wagony MFS 100 Plasser & Theurer firmy Kibri. Wagony do samodzielnego montażu, ktokolwiek zajmował się plastikowymi modelami do sklejania ten wie o co chodzi. Tu pewnym ułatwieniem jest to, że części są odlane z plastiku o odpowiednim kolorze - podwozie czarne, nadwozie żółte, osobno taśmociąg, nie ma potrzeby malowania wagonu, wystarczy samo sklejenie. Powiem tak, kto uważa, że wagony bez napisów na ostoi kwalifikują się do kategorii hobby... ten może niech nie rusza Plasserów ;) Modele w wersji do samodzielnego montażu kosztowały 180 zł/sztukę, są uproszczone - na pierwszy rzut oka od razu widać, że producent nie odwzorował układu hydraulicznego/pneumatycznego na boku wagonu - brak jakichkolwiek przewodów. Zamiast kalkomanii zwykłe naklejki. Linka podtrzymująca taśmociąg to nić chirurgiczna 3. Klejone klejem Revella do plastiku z cienką igłą. Złożenie trzech wagonów zajęło mi około 13 godzin o ile pamiętam. Nie przeczę, jakby dorobić przewody z cienkiego drutu i jednak pomalować i spatynować modele mogłyby dużo zyskać. Uzgodniłem jednak z kolegą, że będzie wersja prosto z pudełka. No cóż, dla wielbicieli tego typu sprzętu nie ma żadnej alternatywy niż Kibri. Zdjęcia niestety nie powalają. Pojedynczy wagon:

20190607_193402-1.jpg

A tu "stadko" trzech wagonów z SM42 na czele:

20190609_122546-1.jpg

Kolejne relacje wkrótce.
 
OP
OP
O

old_jawa

Znany użytkownik
Reakcje
1.336 56 1
#2
Kolejnym modelem jest wagon 120A PKP Energetyka. Zdjęcie oryginału:

DSC04689.jpg
Źródło: http://www.wgk.cal.pl/details.php?image_id=16926&sessionid=13kdekmsnjuf9r97ilpg9u2qb0.

Oraz zdjęcie modelu przed przeróbką:

20190907_101053-1.jpg

Od razu zaznaczam, że model wagonu ma pewne zmiany w stosunku do oryginału. Pomost jest pozyskany z jednego z wagonów Robo PKP Energetyka - wagon uległ uszkodzeniu w trakcie transportu, pomost odpadł a kolega wymyślił sobie, że wykorzystamy go do "bonanazy". Pomost żywiczny, góra wraz z podporami to blaszka fototrawiona. Kolejną zmianą w stosunku do oryginału jest dach pomalowany na kolor ciemnowiśniowy. No i po fakcie zorientowałem się, że zapomniałem o zaślepieniu świateł.

Zacząłem od wymoczenia budy w płynie Wamodu do usuwania farb akrylowych, to samo zrobiłem z pomostem. Przykleiłem pomost do budy wraz z podporami. Był to mój pierwszy kontakt z odlewami żywicznymi i blaszką fototrawioną. Teraz chyba bym zrobił inaczej - najpierw zaginając podpory w jakimś uchwycie aby wszystkie były zagięte pod tym samym kątem oraz wygięte w stronę dachu - tak, aby same do niego dociskały. Może odrobinę kleju dla wzmocnienia. Człowiek uczy się przez całe życie. Zaślepiłem po jednej parze drzwi na stronę, symetrycznie, na zdjęciu jeszcze buda przed szpachlowaniem. Widać paskudnie podlany klej cyjanoakrylowy.

20190908_160725-1.jpg

Nie wiedzieć czemu zdjęcie zaszpachlowanej budy w podkładzie jest za duże i nie mogę go tu umieścić. Powiem w skrócie jak wygląda "łatanie" czegokolwiek w modelu: szpachlowanie -> podkład (który świetnie uwidacznia nierówności) -> szlifowanie -> ocena. I tak można robić po 3-4 razy jeżeli nie ma się wprawnej ręki i oka. W moim przypadku tak było a i tak nie wyszło super. Wszystko malowane farbami w spray-u. Podkład szary AK, farba żółta, czerwona i wiśniowa to samochodowy akryl a góra pomostu kolor Rubber black Tamyia. Po podkładzie pomalowana najpierw góra pomostu, później kolor czerwony pod pas, maskowanie, kolor żółty i na koniec dach. Ramki okienne na budzie pomalowane pisakiem srebrnym Tamyia. Ponieważ użyte farby były błyszczące nie było potrzeby dawać lakieru pod kalki. Kalki kładzione na płynach do kalkomanii Wamodu, po upływie doby model zabezpieczony lakierem bezbarwnym półmatowym Tamyia spray. Kalki od Robo za co wielkie podziękowania. Tak wygląda buda po tych zabiegach, ale zdjęcie jest chyba jeszcze przed położeniem lakieru półmatowego bezbarwnego:

20191229_173706.jpg

Czas na wnętrze. Przerobione, nigdzie nie znalazłem fotografii wnętrza tego wagonu więc razem z kolegą ustaliliśmy jak to może teoretycznie wyglądać w wagonie roboczym. Wyszło coś takiego:

Oryginał:

20191128_163322.jpg

Po przeróbce już na ostoi:

20191230_142320-1.jpg

Jak widać trochę krzeseł zostało, jakiś długi stół niby stalowy i szafki na narzędzia. Wykonane z polistyrenu i pomalowane pędzelkiem. Całe wnętrze malowane. A tak wygląda wszystko złożone w całość:

20200102_142232.jpg
 
Ostatnio edytowane:
OP
OP
O

old_jawa

Znany użytkownik
Reakcje
1.336 56 1
#3
Kolejna przeróbka SM42 PIKO, tym razem niewielka. Do odwzorowania SM42-1006 wykonane zostało: zmycie "piorunków" i oznaczeń z boku budy, przyklejenie fototrawionych tabliczek z oznaczeniami oraz wymiana zderzaków na okrągłe. Zmywanie oznaczeń przy pomocy patyczków do czyszczenia uszu nasączonych zmywaczem Wamodu - wydawało się, że będzie to szybka praca ale w miejscu w którym był użyty zmywacz pozostawały błyszczące plamy jak po ropowaniu. Zmywacz także dostał się także tam gdzie nie trzeba było i wymagały one lekkiego podmalowania. Wyciąganie szybek. Po pomalowaniu budy lakierem Tamyia spray bezbarwnym półmatowym cała powierzchnia ładnie się "stonowała" i nie widać śladu po ingerencji. Trzeba było usunąć boczne poręcze z budy aby zainstalować tabliczkę fototrawioną z oznaczeniami - poręczy nie udało się nieinwazyjnie usunąć, zostało nawiercanie otworów i sztukowanie poręczy z pomalowanego na biało drutu. Tabliczki z oznaczeniami były malowane tak: podkład -> biały kolor -> czarny kolor na całej tabliczce i od razu delikatne zmywanie mokrej farby patyczkiem higienicznym zamoczonym w rozpuszczalniku z wypukłych oznaczeń. Efekt jak na zdjęciu poniżej. I coś co dostrzegłem dopiero teraz - na czołownicy dalej widnieje poprzedni numer, trzeba będzie kiedyś przekalkować.

20200226_110727(1).jpg
 
OP
OP
O

old_jawa

Znany użytkownik
Reakcje
1.336 56 1
#4
Kolejna robota dla kolegi, najazdy na wagon platformę dla WZT jako część pociągu ratunkowego. Oryginał na zdjęciu poniżej, tutaj akurat z najazdami w jakiejś pośredniej pozycji, podczas jazdy normalnie są złożone:

37512113184_1694f3622a_o.jpg
Źródło: http://forum.modelarstwo.info/threa...nkowego.38521/#lg=_xfUid-1-1585771992&slide=0

Zasadniczo wagony i pojazdy pociągów ratunkowych malowane są na niebiesko jednak zdarzały się różne warianty. W modelu odzwierciedlona jest nieprzerabiana platforma 401Z produkcji PIKO a najazdy dla pojazdu wykonane są z polistyrenu i kawałka drutu oraz pomalowane na niebiesko. Tak wyglądały najazdy na wczesnym etapie produkcji, położone tylko na platformie:

91763746_647591632685409_5186475371322671104_n.jpg

Potem doszło szpachlowanie i szlifowanie nierówności, ryflowana góra jest wykonana z kawałków drutu 0,6 mm przyklejonych klejem cyjanoakrylowym. Po pomalowaniu głównych elementów wszystko wygląda tak:

91777449_2530689960478236_6786098449948344320_n.jpg

Do szczęścia brakuje jeszcze pomalowania pałąków z drutu na kolor niebieski i nawleczenie nitki na ramię z bloczkiem ale to kolega będzie robił we własnym zakresie. A tak wygląda wagon z WZT:

92017935_596955480889458_3088216880373039104_n.jpg

Niestety zdjęcia robione przy fatalnym światle i wszystko się świeci jak, sami wiecie co. Nie wszystko wyszło idealnie, od strony najazdów powinny być usunięte podpory przejazdowe jak w oryginale ale miała być minimalna ingerencja w wagon - pomijając doklejone elementy ;)
 

Gagar358

Znany użytkownik
Reakcje
1.223 3 0
#5
I to jest relacja, jaką tygrysy lubią najbardziej. Wszystko, co i jak zrobione, dokładnie opisane. Super robota. A za modele wielki plus, zwłaszcza za wagon Energetyki.(y)
 
OP
OP
O

old_jawa

Znany użytkownik
Reakcje
1.336 56 1
#6
Kontynuacja budowy składu dla pociągu ratunkowego, tym razem przemalowanie wagonu 111A od PIKO. Początek prac standardowy, moczenie budy w zmywaczu Wamodu aż zejdzie farba, dwukrotne umycie wodą z płynem do mycia naczyń. Malowanie podkładem AK Interactive spray szary, wnętrze wagonu Tamiya wooden deck tan spray, biały pas Tamiya pure white spray, dach Tamiya haze grey spray. W tej chwili wygląda tak:

20200907_142554(1).jpg

Jest to etap po malowaniu dachu. Taśmę maskującą przykleiłem poniżej górnych linii okien, przejście kolorów pomiędzy szarym a białym będzie wygładzone na mokro drobnym papierem ściernym wodnym, później zamaskuję dach i zrobię odcięcie na biały pas poniżej dolnych linii okien i będę malować wagon w docelowy kolor ciemnoniebieski. Pomalowałem także wnętrze wagonu aby lepiej się prezentowało. Podkład i kolor bazowy analogicznie jak środek budy, siedzenia są pomalowane przy pomocy pędzelka farbami Hataka blue, mieszanka kolorów: traffic yellow, traffic red i odrobiny czarnego i wyszła taka pomarańczowa barwa imitująca tapicerkę starego wzoru. Podłoga pomalowana ciemnoszarym kolorem.

20200831_114022(1).jpg
 
OP
OP
O

old_jawa

Znany użytkownik
Reakcje
1.336 56 1
#8
Dwa kolejne wagony zeszły z warsztatu. Pierwszy to res PKP Energetyki, zaślepione zostały gniazda kłonic (oryginał ich nie posiada) oraz została dołożona tabliczka na boku burty.

20211030_131832_HDR_(1).jpg


Oraz drugi wagon, tym razem gags do pociągu ratunkowego. Niebieski kolor to fabryczna barwa, zgodnie z prośbą kolegi pomalowałem dach na szaro, dolną część pudła na czarno oraz nałożyłem kalkomanię na drzwi - niestety słabo ją widać na fotkach. Koła hamulcowe są fototrawione od Ostbahna ponieważ oryginalne mi się połamały.

20211030_131728_HDR_(1).jpg


Muszę popracować coś nad jakością zdjęć bo szału nie ma :confused:.
 
OP
OP
O

old_jawa

Znany użytkownik
Reakcje
1.336 56 1
#9
Nie samym taborem człowiek żyje, wagony w końcu też muszą coś przewozić. Takie kontenery dostałem do przemalowania:

kontenery.jpg


Oraz ich obecne malowanie, przewoźnik ukraiński lub rosyjski:

kontenery pomalowane.jpg


Czas teraz na Eamosa PKP Energetyki. Ostoja zachowała swoje oryginalne oznaczenia natomiast burty pomalowałem na żółto i okalkowałem.

eamos energetyka.jpg


Platforma RES PLK która była inspiracją do stworzenia modelu:

res plk oryginał.jpg


Oraz sam model. Usunąłem mocowania burt tak jak to ma miejsce w oryginale oraz pomalowałem kontener. Nie ma on co prawda okien ale może kolega dorobi to sobie we własnym zakresie.

res plk.jpg
 
OP
OP
O

old_jawa

Znany użytkownik
Reakcje
1.336 56 1
#11
Mocowania nie ma ponieważ nie wiem czy kolega będzie dorabiał okna czy też z tego zrezygnuje więc lepiej na razie, żeby się dało ściągnąć kontener z wagonu.
 
OP
OP
O

old_jawa

Znany użytkownik
Reakcje
1.336 56 1
#12
Do tej pory przedstawiałem modele przemalowywane, przerabiane, poraz teraz na coś autorskiego. Tytułem wstępu, jak to się w ogóle zaczęło. Posiadam drukarkę 3d FDM którą kupiłem głównie do modeli w skali 1:32 jednak postanowiłem sprawdzić co można osiągnąć za jej pomocą w 1:87. Z zazdrością patrzę na piękne modele drukowane w jednym kawałku przy pomocy drukarek żywicznych jednak drukarki FDM to inny typ i droga do celu wygląda inaczej. Po krótce: wydruk najlepiej wychodzi gdy jest drukowany na plecach, na płasko, więc aby stworzyć dobrze wyglądającą bryłę modelu trzeba go drukować w kilku częściach i potem sklejać w jedną całość. Od dawna podobał mi się wagon typu simms 245S. Jako, że nie ma go dostępnego na rynku (z tego co wiem JanKol wydał w 2012 r. ten model) postanowiłem sam go zrobić przy pomocy druku 3d. Niestety nie miałem jak na żywo obmierzyć rzeczywistego wagonu więc za pomoc posłużył mi katalog wagonów PKP Cargo w którym znalazłem kilka wymiarów oraz przeskalowałem schemat wagonu do 1:87 i na tej podstawie tworzyłem projekt. Poniżej zamieszczam dwa zdjęcia z tego co mam na teraz gotowe.

Tak wyglądają przygotowane części do złożenia góry wagonu (brakuje jedynie pionowych wsporników na czoła burt). W dolnym rzędzie "przymiary" czyli części które pozwoliły mi na w miarę równe sklejenie w całość.

części simms.jpg


Oraz widok na sklejoną górę.

simms pod skosem.jpg


Zdjęcia wyostrzają każdą niewielką nawet niedoskonałość jednak trzeba uczciwie przyznać, że z bliska widać, że jest to wydruk 3d, nie jest idealnie gładki. Jednak z pewnej odległości, gablotki czy też modelu w ruchu zupełnie mi to nie przeszkadza. Zdaję sobie sprawę z wad tego druku 3d jednak póki co nie ma alternatywy dla modelu tego wagonu. Jak kiedyś zostanie wydany wielkoseryjnie to chętnie kupię natomiast teraz działam ;)
 
OP
OP
O

old_jawa

Znany użytkownik
Reakcje
1.336 56 1
#13
Udało się wydrukować również ostoję, jednak tak się pospieszyłem z klejeniem, że nie zrobiłem zdjęć w częściach :rolleyes: Wózki pochodzą z resa od Roco, obwodzinę burt musiałem niestety przeskalować żeby dobrze się wydrukowała. Do szczęścia brakuje jeszcze uzbroić wagon w zderzaki, tarcze podzderzakowe i sprzęgi i przetestować jak jeździ ale na tą chwilę nie mam niestety tych części. Widać także błędy w druku na ostoi które zostaną zamaskowane szpachlówką.

simms z boku.jpg


simms z podwoziem skos.jpg
 
OP
OP
O

old_jawa

Znany użytkownik
Reakcje
1.336 56 1
#14
Dzisiaj chciałbym zaprezentować trochę "wirtualnego modelarstwa" czyli projekt nad którym pracuję a nie był jeszcze drukowany. Czekam już długo na wznowienie produkcji "ryflaków" 101A przez ROBO ale, że nie mogę się doczekać to postanowiłem wziąść sprawę we własne ręce. Do Chabówki niestety ostatnio mi nie po drodze żeby pomierzyć oryginały a i w internecie nie mogłem znaleźć żadnych planów, postanowiłem działać więc niestandardowo. Tu się proszę nie śmiać, model powstaje na podstawie wyskalowanego do 1:87 zdjęcia boku modelu ryflaka od ROBO jakie znalazłem w internecie oraz zdjęć oryginalnych wagonów. Wydawałoby się to karkołomnym zadaniem ale wbrew pozorom, wobec braku pomiarów ani planów metoda okazała się chyba całkiem skuteczna. Na razie nie zostały wyoblone boki modelu, zastanawiam się jak moja drukarka je by odtworzyła, w najgorszym razie będę sam zaoblał pilnikiem. Z problemów jakie przewiduję to wózki, ale może uda się dobrać coś podobnego np. z niemieckiej kolei i oszklenie, na które mam pomysł, ale nie wiem jak to wyjdzie. Byłoby one drukowane z przeźroczystego materiału razem z ramkami które bym pomalował i wpasowane w otwory okienne - tak jak to ma zrobione robo w wagonach 111A/111A tylko z wtrysku. Dużym problemem jest także ograniczone pole robocze drukarki do 25 cm (zabraknie 1,5 cm żeby wydrukować długi bok w całości) przez co trzeba będzie model jakoś mądrze podzielić i posklejać. Jakby ktoś miał jakieś plany, artykuły (z tego co wiem były w starych wydaniach Świata Kolei) i chciałby się nimi podzielić to serdecznie dziękuję. Projekt póki co wygląda następująco.

ryflak.jpg
 
OP
OP
O

old_jawa

Znany użytkownik
Reakcje
1.336 56 1
#15
Chciałbym zaprezentować postępy prac nad projektami. W ryflaku zaobliłem róg ściany oraz wydrukowałem próbnie jej niewielką część wraz z oknem. Nie mam niestety obecnie przeźroczystego filamentu (materiału do drukarki) więc okno jest w tym samym kolorze co ściana. Jak widać pasuje nieźle, ma minimalny luz, ramki wymagają nieco pogrubienia bo nie licują idealnie z poszyciem. Na próbnym wydruku widać także, że grubość ryfli oraz pasa nadokiennego jest przeskalowana - elementy te będą cieńsze.

ryflak z oknem.jpg


ryflak z założonym oknem.jpg


Kolejnym projektem jest wagon węglarka eaos 430W. Tu musiałem nieco przeskalować wzmocnienia burt żeby się dobrze drukowały, nad jednymi drzwiami wyczystkowymi jest wydrukowane wzmocnienie, nad drugimi nie. Myślę, że docelowo będę drukować wagon bez tego wzmocnienia a dopiero później je wklejać - z polistyrenu lub blaszki bo jest ono przeskalowane a tutaj rzuca się to w oczy. Wagon dostosowałem do wózków 1XTa od PIKO, moja drukarka niestety nie jest w stanie wydrukować tak małych elementów aby dobrze wyglądały (głównie chodzi o obwodzinę wózka która musiała by być mocno przeskalowana).

430W części.jpg


430W bok.jpg


430W skos.jpg


W tym prototypie także brakuje zderzaków, KKS oraz detali które muszę dopiero kupić.
 
OP
OP
O

old_jawa

Znany użytkownik
Reakcje
1.336 56 1
#17
Chyba najlepszym momentem projektu jest ta chwila, gdy zaprojektowany wagon zaczyna powstawać w formie namacalnej. Ryflak pomału się materializuje, jest to prototyp mający na celu wychwycenie ewentualnych niedociągnięć projektu więc może posiadać mankamenty. Boczne ściany są drukowane z dwóch części i sklejone razem (nie wiem czemu na fragmencie nie wydrukowały się ryfle) z powodu braku miejsca na stole drukarki - ale jak się okazało, wystarczy wydruk umieścić pod kątem i wtedy boczna ściana zmieści się w jednym kawałku. Tak też będzie drukowana w kolejnym modelu. 101A dostał także wnętrze, które będzie uzupełniane o ściany z osobnego wydruku i będą one wklejane. W momencie gdy piszę te słowa drukuje się także dach. Zastosowałem wózki od wagonu Y/B70 od ROCO i jest to niestety konieczny kompromis który jest dla mnie do przełknięcia. Samemu na mojej drukarce niestety nie wydrukuję odpowiednich wózków z zadowalającymi szczegółami. Jest jeszcze kilka elementów do dopracowania.

ryflak bok.jpg


ryflak od góry.jpg
 
Reakcje
96 16 7
#18
Chyba najlepszym momentem projektu jest ta chwila, gdy zaprojektowany wagon zaczyna powstawać w formie namacalnej. Ryflak pomału się materializuje, jest to prototyp mający na celu wychwycenie ewentualnych niedociągnięć projektu więc może posiadać mankamenty. Boczne ściany są drukowane z dwóch części i sklejone razem (nie wiem czemu na fragmencie nie wydrukowały się ryfle) z powodu braku miejsca na stole drukarki - ale jak się okazało, wystarczy wydruk umieścić pod kątem i wtedy boczna ściana zmieści się w jednym kawałku. Tak też będzie drukowana w kolejnym modelu. 101A dostał także wnętrze, które będzie uzupełniane o ściany z osobnego wydruku i będą one wklejane. W momencie gdy piszę te słowa drukuje się także dach. Zastosowałem wózki od wagonu Y/B70 od ROCO i jest to niestety konieczny kompromis który jest dla mnie do przełknięcia. Samemu na mojej drukarce niestety nie wydrukuję odpowiednich wózków z zadowalającymi szczegółami. Jest jeszcze kilka elementów do dopracowania.

Zobacz załącznik 925190

Zobacz załącznik 925191
Modele ładnie wyszły jak prawdziwe, ciekaw jestem czy można kupić taką drukarkę która ma możliwość kopiowania elementów, tzn robi zdjęcie 3d i drukuje właśnie ten element.
 
OP
OP
O

old_jawa

Znany użytkownik
Reakcje
1.336 56 1
#19
Miałem dość sporą przerwę więc na rozgrzewkę coś mniej wymagającego: pomalowałem dachy wagonów osobowych ROCO na szaro oraz mechanizmy wysypywania tłucznia (szutrówki) na czarno (kolega wypatrzył tak pomalowane w rzeczywistości i też chciał mieć ;)). Podkład jaki użyłem do malowania modeli to AK Interactive spray biały 400 ml, dachy wagonów pomalowałem sprejem Tamiya TS-81 (akurat taki mi został po innych pracach), mechanizmy szutrówek Tamiya XF-1, na sam koniec malowałem lakierem bezbarwnym półpołyskiem Mr. Hobby C181.

20231231_140316.jpg

Aby ściągnąć dach wystarczy go chwycić na jednym z końców i z wyczuciem pociągnąć do góry. Efekt malowania jak wyżej, szary kolor ładnie przełamuje monotonną barwę ciemnooliwkową.

20231231_140603.jpg

Taka grupa sympatycznych szutrówek PNUIK-a od Albert Modell się trafiła do roboty. Aby lepiej zobaczyć co było robione prezentuję poniżej zdjęcie bez przeróbki (znalezione w internecie, bo niestety nie zrobiłem zdjęcia szutrówek przed przeróbką).

szutrówka pnuik.jpg


20231231_140632.jpg

Oraz zdjęcie z pomalowanym mechanizmem. Perfekcyjnie niestety nie wyszło przez podwijającą się taśmę maskującą w miejscu słupków. Mimo to na żywo wagony prezentują się całkiem ładnie.
 
Autor wątku Podobne wątki Forum Odpowiedzi Data
Tabor 4
Tabor 7
Tabor 2
A
Tabor 38
A
Tabor 85

Podobne wątki