Wydaje mi się, że nie rozumiecie pewnej rzeczy. Bocznice same w sobie pewnie nikomu nie przeszkadzały. Tyle, że stały się zbędne wobec faktu zaprzestania ich wykorzystywania. A zaprzestano, gdyż transport drogowy samochodowy przejął wiele transportów.
Skoro zatem bocznice od lat są nie wykorzystywane, to i nie ma sensu na ich istnienie, więc przy modernizacjach linii się je likwiduje, bo nikt nie zgłasza zapotrzebowania na ich odtworzenie.
I tyle. Niezależnie zupełnie od naszych sentymentów. Świat idzie do przodu i się zmienia. Nawet jeśli zmiany się nam nie podobają, to ale i tak następować będą, bo widać tak musi być. Dawniej gdy transport drogowy nie był tak rozwinięty, to kolej nie raz była jedyną możliwością. Ale świat się zmienił i teraz jest wybór.
Aby uprzedzić pytania dotyczące tego, czemu zamiast koleją wozi się towary drogami. Wpierw poczytajcie sobie, ile kosztuje transport koleją. Może wtedy zrozumiecie, co jest bardziej opłacalne. Chyba nie oczekujecie, że ktoś wbrew ekonomice będzie woził coś jednym wagonikiem i odstawiał to na bocznicę, tylko dlatego że tak jest fajniej?