• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Modele elektrycznych zespołów trakcyjnych serii EN57

Szymon

Nowy użytkownik
Reakcje
0 0 0
#41
hej po co te dyskusje - stare prawo - podaz-popyt i tyle w tym temacie ;)

dopóki nie ma nic z PKP oprocz jakis "owocarek" albo innych wagonikow "z roznymi st. mac." to moga sobie windowac ceny "plastelinowych EN57" i innych "rarytasow"

jak sie pojawia za 5 lat modele od duzych firm to sie eldorado skonczy, ja wole zbierac teraz OBB, SBB CFF FFS i DB a za 5 lat bede kupowal PKP od duzych producentow (albo naszych jak wyrosna na prawdziwe firmy czego im zycze)

s
 

pepej

Znany użytkownik
Reakcje
0 0 0
#42
Grzeju napisał(a):
To wam podpowiem, bo tu się dziwne kwoty pojawiają...

Zestaw do montażu z blach fotrawionych na JEDEN wagon czteroosiowy to własnie ok 300 zł (tyle brało EFC za ryflaka) a nie 100 zł!!!! :shock:

Więc jeśli ktoś wyprodukuje gotowy model to spodziewajcie się ceny w granicach 2000 zł. (po 500 za człon + 400 za napęd).
Wiesz ile kosztuje blacha i jej trawienie ???

w przypadku ryflaka 3/4 ceny to chyba wartość opracowania (nazwane delikatnie) !!!
pokaż mi ilu było chętnych na model o którym wspominasz i ilu kupiło takie blachy za 300zł ?
 

Twardy

Użytkownik
Reakcje
0 0 0
#43
CoCu napisał(a):
A pisząc tutaj o wartości, miałem na myśli koszty zakupu, wytrawienia i wcześniej zaprojektowania danej blachy. Myślę, że ktoś kto ma jakieś blachy z których składa modele, to przy ich sprzedaży jako elementy do samodzielnego montażu dolicza jeszcze trochę do ich wartości, by zarobić na nich.
Nie wiesz co piszesz http://www.cosgan.de/images/midi/konfus/c110.gif
 

pepej

Znany użytkownik
Reakcje
0 0 0
#44
hugwa napisał(a):
Załóżmy jednak, że chcesz sie utrzymywać z projektowania modeli i sprzedawania ich jako zestawy do montazu - le sobie policzysz za cały dzień nad projektem?
ja bym policzył 100 za godzinę

powiedzmy że cały proces projektowania zbierania materiałów wymagał 100 godzin i tak mamy kwotę 10000zł

kto kupi projekt za taką kwotę PIKO, ROCO ?

Nie ważne ile kosztuje projekt wiadomo musi sie zwrócić i zarobić ale to jest zależne od ilości na jaka będzie popyt, a popyt zależy od ceny :)

jeśli producent zaplanuje sobie wpuszczenie na rynek 100szt do każdego zestawu blach bedzie musiał doliczyć 1/10 projektu i jeszcze coś zarobić powiedzmy 100zł

zakładając, że
- blacha z trawieniem to 100,-
- koszt projektu to kolejne 100,-
- marża 100,-
i mamy cenę 300zł za produkt

Zakładając, że sprzedała sie cała wyprodukowana seria producent zarobił 20000zł czyli, 10000,- marża i 10000,- zwrot projektu

Gdyby producent założył że sprzeda 1000 blach wyglądało by to już zupełnie inaczej !!!

i na każdej zamiast zarobić 100zł zarobiłby 30, kosz jednej blachy wynosiłby

- blacha z trawieniem to 100,-
- koszt projektu to kolejne 10,-
- marża 30,-
mamy cenę 140zł za ten sam produkt

cena jest mniejsza wiec popyt będzie większy, a producent zamiast 20000zł zarobi dwa razy więcej 40000,- :grin:
 

Grzeju

Aktywny użytkownik
Reakcje
22 0 0
#45
Tylko nie wziąłeś pod uwagę że:
np. ryflak to 5 arkuszy A5 - nie wiem kto zrobi arkusz za 20 zł....(mówie o absolutnie profesjonalnym trawieniu w galwanizerni ze świeceniem folii)
a do tego dodaj: 4 zestawy kołowe, kalkomanie z Techmodu, wnętrze ,dach i wózki odlane z żywicy, szyby z folii

Nadal koszty "materiałów" z których składa sie kit wychodzą tobie 100 zł?
 

Twardy

Użytkownik
Reakcje
0 0 0
#46
pepej napisał(a):
Nie ważne ile kosztuje projekt wiadomo musi sie zwrócić i zarobić ale to jest zależne od ilości na jaka będzie popyt, a popyt zależy od ceny :)
Mylisz się - nie tylko np: od jakości też . ;)
pepej napisał(a):
cena jest mniejsza wiec popyt będzie większy, a producent zamiast 20000zł zarobi dwa razy więcej 40000,- :grin:
Nie koniecznie to zależy od procentowej różnicy - cena/jakość/popyt :!:
 

pepej

Znany użytkownik
Reakcje
0 0 0
#47
Twardy napisał(a):
pepej napisał(a):
Nie ważne ile kosztuje projekt wiadomo musi sie zwrócić i zarobić ale to jest zależne od ilości na jaka będzie popyt, a popyt zależy od ceny :)
Mylisz się - nie tylko np: od jakości też . ;)
pepej napisał(a):
cena jest mniejsza wiec popyt będzie większy, a producent zamiast 20000zł zarobi dwa razy więcej 40000,- :grin:
Nie koniecznie to zależy od procentowej różnicy - cena/jakość/popyt :!:
jakości nie brałem pod uwagę tj uśredniłem z dwóch powodów, po pierwsze założyłem że w obu przypadkach będzie jednakowa, po drugie to półprodukt i jakość końcowa zależy od składającego, ale ogólnie masz racje jakość też ma znaczenie !!!
 

Trojan

Nowy użytkownik
Reakcje
0 0 0
#48
hugwa napisał(a):
Trojan napisał(a):
Nie wiem, to jest dla mnie hobby, nie sposób zarobku...
Skoro nie wiesz, to po jakiego grzyba klepiesz?
Załóżmy jednak, że chcesz sie utrzymywać z projektowania modeli i sprzedawania ich jako zestawy do montazu - le sobie policzysz za cały dzień nad projektem? Ile za składanie prototypów? Pytam z ciekawości.
Jeśli dojdzie do jakiejś większej produkcji, na co mam nadzieje, to czy to gotowy model czy zestawy blaszek trafią (mówie blaszek bo kolejna wersja en57, właściwie robiona od początku bedzie oparta głównie na blaszkach, z plexi bedzie jedynie rama) na Allegro od złotówki i rynek sam określi ile co jest warte, takie jest moje zdanie bo wymyślać jakiś kwot wyssanych z palca raczej nie bede.
 
A

Anonymous

Gość
#51
ale trzepiecie piane!!!!
Macie producenta przeciez ,
http://www.tololoko.pl/products/show/27

jest >07,08,41>, JEST OLA, i inne takie.

zapytajcie jak schodza !, popyt jest straszliwy, producent musial druga hale z maszynami do produkcji budowac bo sie z zamowieniami nie wyrabia!!!! :shock:
Naiwniaki , _:poczekamy na modele wielkiego producenta;_, czekajcie , NIGDY SIE NIE DOCZEKACIE!!!
Wielcy maja gleboko w powazaniu wasze zyczenia, BO W TYM BIEDNYM KRAJU NIE MA ZBYTU!!!!!
W temacie EN-57 to powiem tylko tyle , robilem kiedys EP05(dzieki spiskowi kilku Panow z warszawki i welkom tu paralizatorem! juz ich nie robie ) i wiem co to znaczy stworzyc model od podstaw, mam nawet opracowany naped OCZYWISCIE FABRYCZNY po malych przerobkach , mam dokumentacje fabryczna(tak zalatwilem se w SKM-IE Gdynia Cisowa,), ale nie podejme sie budowy tego modelu w celach zarobkowych, poniewaz SIE NIE OPLACA
bo ,
trzeba odlac z zywicy3 pudla
trzeba odlac z metalu 3 ramy , w tym jedna z gniazdem silnika
trzeba odlac szyby z ramkami na 3 pudla
trzeba zrobic sprzegi miedzy wagonowe
trzeba zrobic imitacje siedzen na 3 wagony
trzeba zrobic oswietlenie tak przod jak i tyl oraz przedzialy
tzeba zrobic wyposzrzenie dachu w 3 wagonach
trzeba zrobic 2 pantografy
trzeba zrobic 6 wozkow w tym dwa napedowe
trzeba zrobic stopnie , porecze, klamki, i inne duperelnie na pudlach wagonow
trzeba zrobic wyposarzenie pod wagonami , uklad chamulcowy, sprezarka , skrzynki z aku,
przetwornice, cyl. hamulcowe i wiele innych drobnych elementow

Oczywiscie do tego wszystkiego potrzebne sa modele MATKI , silikony na formy a taka jedna forma na pudlo moze wazyc nawet i 2,5 kg, odpowiednie materialy i narzedzia o tokarce i frezarce nie wspomne jako wyposarzenie podstawowe w takich pracach, naped trzeba zakupic w postaci np BR COS TAM a to rowniez kosztuje.

To tak ogolnie,
teraz to wszystko trzeba pomalowac , opisac (tampodruk oczywiscie)i poskladac!!!
Majac gotowy model i 1/2 roku pracy i zaniedbywania rodziny za soba, stajemy przed dylematem ,
1- Postawic na polke i podziwiac,(moze pojechac na konkurs do Poznania i wygrac szachy)
2 -sprzedac ,
i tu pojawia sie dylemat, za ile??????

Powiem wam , 6 miesiecy x srednia krajowa.
moze uda sie wam zrobic taki model w dwa miesiace to bedzie 2x srednia krajowa
OT i tyle
 
A

Anonymous

Gość
#53
gbbsoft napisał(a):
Darek W napisał(a):
Aleś wymyślił... Próbowałem kiedyś kupic u niego Ryflaki i mi przeszło... Nie dało się dogadać... :D
Tak mi sie trafil bo to chyba jedyny producent ktory robi modele a nie przerabia modeli

o przepraszam , jest jeszcze zdaje sie efc czy jakos tam

przeprowadzilem maly tescik na wykonanie pudla dawno temu, juz zdazylo sie polamac..
 

Załączniki

Maxeus

Znany użytkownik
Reakcje
250 4 0
#54
Śliczności Darku, szczęście bozia dała sprawne rączki, bo właśnie taki ryflowany EN57 będę sobie składał, marzenie niejednego i w tej sprawie też otrzymywałem dwa lata temu sporo zapytań.
Wielka szkoda dla wielu, że Twoje starania i praca poszły na marne, bo straciłeś na to niemało czasu.
 

ciekma

Znany użytkownik
FREMO Polska
KKMK
Reakcje
7 1 0
#55
W Polsce w zasadzie*) nie ma profesjonalnych producentów taboru, są tylko amatorzy.
Chodzi mi oczywiście nie o jakość, tylko o podejście marketingowe.
Profesjonalny - zawodowy, czyli robiący coś aby na tym zarobić.
Amator - robiący coś z zamiłowania.
Oczywiste jest, że amator, jak siedzi przez pół roku nad prototypem, to tak się z nim zżyje,
że nie tylko go nie sprzeda, ale również nie będzie myślał nad bardziej seryjną produkcją -
bo to już nie przyjemność, a praca.
Mam wrażenie że modele polskich producentów powstają głównie po to, aby "zaszpanować" innym polskim producentom i szarym modelarzom:
"patrzcie jaki model umiem zrobić, wy takiego nie macie i nie będziecie mieć".

*) z wyjątkiem EFC, ale zdaje się że nie wyrabiają z zamówieniami ostatnio.
 

Shepard

Nowy użytkownik
Reakcje
0 0 0
#56
"... W Polsce w zasadzie*) nie ma profesjonalnych producentów taboru, są tylko amatorzy... "

Ale za to są to amatorzy z NAJWYŻSZEJ półki... :D

S.

"... Oczywiscie do tego wszystkiego potrzebne sa modele MATKI , silikony na formy a taka jedna forma na pudlo moze wazyc nawet i 2,5 kg, odpowiednie materialy i narzedzia o tokarce i frezarce nie wspomne jako wyposarzenie podstawowe w takich pracach, naped trzeba zakupic w postaci np BR COS TAM a to rowniez kosztuje... "

Dariusz, a gdybyś to wszystko miał plus fundusze na to co trzeba kupić od razu?
Coś by się zmieniło? :cool:
Tak pytam...
 
OP
OP
gbbsoft

gbbsoft

Aktywny użytkownik
Reakcje
11 0 0
#58
ciekma napisał(a):
z wyjątkiem EFC, ale zdaje się że nie wyrabiają z zamówieniami ostatnio.
A kiedyś wyrabiał - tak z ciekawości pytam?
Czy juz nie popełnia takich błedów jak z SM, który bedzie poprawiany w Krakowie?
 
K

Kpt.Nemo

Gość
#60
pepej napisał(a):
Wiesz ile kosztuje blacha i jej trawienie ???
Abstrachując od ceny ryflaka, blacha jest po 45-55 PLN za kilogram, emulsja ta której używam 250PLN za litr , chlorek 0,1,2 PLN za kg, klisza około 20 PLN, trzeba coś narysować, zrobić kliszę,oczyścić blachę, pomalować ją, wysuszyć, naświetlić, wymyć, bardzo często trzeba powtórzyć ostatnie czynności bo sie nie uda, wytrawić, umyć.
Trzeba mieć zdolności, wymywarkę najlepiej ciśnieniową bo w korytku to nogi sobie można umyć, nawąchać się róznych chemikaliów itd.
Tanie to nie jest, ale to tylko o kosztach nie o cenie modeli.

Usługowe trawienie to już inna bajka i koszty, niejednokrotnie z kosmosu.
 

Podobne wątki