michalsp3, mylisz się niestety. "Niestety", bo ze stratą dla polskich hobbystów. A czemu? Bo żaden z modeli jakie wymieniłeś nie jest dostępny, zaś ceny nie są jak za modele wielkich producentów. Konkrety:
EFC-Loko robi niewielkie partie modeli, na które czekamy czasem latami i wcześniej się na nie zapisujemy.
Jan-kol wykonuje głównie konwersje z fabrycznych modeli. To są pojedyncze egzemplarze na indywidualne zamówienie. Trzeba też poczekać.
Tololoko do dziś wciąż jeszcze nie rozpoczęło nawet sprzedaży modeli z rodziny EU06/EU07/EP07/EP08/ET41.
Nawet jak założymy, że te wszystkie modele są łatwo dostępne od ręki, to i tak nie będzie to "prawie cały tabor PKP', jak napisałeś. To tylko jego wycinek. Może ten lepszy, ale wycinek. Jest jeszcze "co nieco" serii taboru, które powinny być w modelach opracowane, a nie są i nikt ich nie zamierza robić. O zespołach trakcyjnych nie wspominając, bo tych to nikt nie robił, i póki co nie robi.
Taka jest prawda. Może smutna, ale jest. Jak już uda Ci się coś zamówić u tych producentów, to ale musisz mieć "troszkę" kasy, bo zwykły sympatyk PKP sobie na pewno na to nie pozwoli.
Uwielbienie do modeli PKP dużo pieniędzy kosztuje.
I coby nie było, że ktoś pomyśli że mam żal czy inne wonty do naszych producentów. Wręcz przeciwnie. Cieszę się, że jest ktoś, komu chce się coś robić. Mam wielki szacunek do takich osób.