• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Model elektrowozu serii ET42

Jarosław

Aktywny użytkownik
ŁKMK
Reakcje
737 4 0
#1
Witam:)
Od kilku miesięcy siedzę sobie nad kolejnym marzeniem modelarskim, elektrowozem ET42. Wielu z Was pewnie w ogóle nie widziało jej w realu i nie spodziewam się wielkiego zainteresowania tematem. Ja mam do tej lokomotywy szczególny sentyment z uwagi, iż wychowałem się w niedalekiej odległości od magistrali węglowej i Karsznic, gdzie maszyny te stacjonowały od początku swojego życia aż do 2012r. Jako dzieciak często obserwowałem kolej i maszyny te były częstymi gośćmi na linii Zduńska Wola - Łódź, więc sentyment pozostał;)
Prace nad modelem zacząłem zupełnie od zera czyli od mierzenia, szkiców i robienia fotek prawdziwej lokomotywy, gdyż wszędzie brakuje dokumentacji na jej temat. Sporządzenie sobie własnej dokumentacji było możliwe dzięki uprzejmości dyrekcji i pracowników lokomotywowni w moich ukochanych Karsznicach oraz w Tarnowskich Górach. Same wykonanie szkiców, wymiarów i fotki zajęły mi w sumie kilkanaście godzin, a może i więcej. Szczególnie ważne było dla mnie dostać się na dach, wszystko zwymiarować i obfocić, fragment po fragmencie. Gdy uznałem, że mam już wszystko zabrałem się za projektowanie. Projekt zrobiłem w programie Correl i nie jestem w stanie nawet zliczyć ilości godzin jakie na to poświęciłem... W przyszłości jednak kolejnym krokiem będzie dla mnie nauka projektowania w programie 3D. Projektując ten model w Correlu bardzo skupiłem się na dokładnych analizach poszczególnych elementów, chciałem aby przede wszystkim trzymał kształt i wymiary. Najgorsze było rozwijanie płaszczyzn ścian czołowych.
Mając już rysunki bryły pierwszą budę wykonałem z kartonu pogrubionego o grubość blach i już wiedziałem na czym stoję. Po kilku niewielu poprawkach i dorysowaniu pozostałych elementów wysłałem pliki do trawienia. Gdy otrzymałem je gotowe okazało się, że model składa się bardzo fajnie, wszystkie płaszczyzny pasowały do siebie idealnie, nawet przód którego najbardziej bałem się. Nie znaczy to jednak, że model jest prosty i poradzi sobie z tym każdy. Model oczywiście jest lutowany, jednak po wielu próbach stwierdziłem, że ryfle wkleję na poxipol. Z dotychczasowego efektu jestem zadowolony, model trzyma kształt i wymiary:) reszta to już detale.
W tej chwili jestem na etapie projektowania dalszych części - wyposażenie dachu i wózków. Napęd przewiduję zrobić samodzielnie, mam kilka pomysłów;) jednak nie ukrywam, że chciałbym wykorzystać gotowe wózki z jakiejś lokomotywy. Nie mogę jednak znaleźć odpowiednich rozstawów ( wózek z rozstawem 35,4 mm ).
Mam już trochę zbudowanych modeli na koncie, lecz ten projekt jest dla mnie szczególnym wyzwaniem i chciałbym mieć pewność, że różne życiowe kręte drogi nie zgaszą mojego zapału i nie przeszkodzą mi w jego skończeniu.
OK, to tak na wstępie. Więcej nie będę się tak rozpisywał;)
Zapraszam do oglądania fotek z budowy
 

Załączniki

OP
OP
Jarosław

Jarosław

Aktywny użytkownik
ŁKMK
Reakcje
737 4 0
#2
I dalsza część fotek
[DOUBLEPOST=1423253204][/DOUBLEPOST]C.D.N.;)
 

Załączniki

CoCu

Znany użytkownik
Reakcje
1.851 115 22
#3
Gadaliśmy o tym modelu. Teraz widzę efekt. Szacun, szacun, szacun. Jak będzie można i będę miał środki, to chętnie bym kupił.
 

sluzbowo

Znany użytkownik
Reakcje
137 1 0
#4
Jarek, czynisz cuda. Mam nadzieję, że dane mi będzie obejrzeć efekt końcowy własnymi niegodnymi oczami. Kibicuję zza miedzy :)
 

pwel

Aktywny użytkownik
SKMK
Reakcje
3 0 0
#5
Zapowiada się pięknie!(y) Oby tak dalej! Siadam w pierwszym rzędzie i czekam na dalsze postępy:)
 

RafałM

Znany użytkownik
Reakcje
23 3 0
#6
Jarek piękna robota .Mam nadzieję ze przywieziesz go już w całości na Hobby w Poznaniu
Trzymam kciuki i pozdrawiam
 

SP9XUR

Znany użytkownik
Reakcje
837 1 0
#7
Wielki szacunek mam do tego co pokazujesz, na razie ilość szczegółów i detali spowodowała że zaniemówiłem i z chęcią będę oglądał dalsze postępy.
 

Wojtek`61

Aktywny użytkownik
Reakcje
36 1 3
#8
Już wygląda przepięknie, gratulacje na tym etapie wykonania, jest super. Podobnie jak Kolega, ja również mam sentyment do "Czapajewów", pamiętam tamte lata jak przyjechały pierwsze ET42 do MD Karsznice.
 

Ostatni

Znany użytkownik
Reakcje
195 3 0
#9
OP
OP
Jarosław

Jarosław

Aktywny użytkownik
ŁKMK
Reakcje
737 4 0
#10
Ostatni dziękuję bardzo za podpowiedź:) nie znałem tego sklepu. Poważnie rozważę możliwości zastosowania tych wózków, jednak pewne szczegóły nie podobają mi się już na wstępie. Tak naprawdę to jeszcze dużo wody w Wiśle upłynie zanim wezmę się za napęd... jednego jestem pewien, jeśli tylko będę miał tą najważniejszą rzecz czyli CZAS - poradzę sobie ze wszystkim:)
Pozdrawiam
 

RS11

Znany użytkownik
Reakcje
153 0 0
#12
Rozstaw osi 35,2 ma siódemka z PIKO. Wózki Tenshodo mają plusy i minusy. Ma tego trochę w różnych pojazdach: lokomotywach czy szynobusach. Łatwo się konwertuje na dcc, i są zestwy o różnych średnicach kół. Brak koła zamachowego i bardzo precyzyjne obciążenie pojazdu powoduje że trzeba poświęcić trochę czasu na testy układu jezdnego. Co mogę podpowiedzieć to najlepsze efekty daje obciążenie nad wózkiem a nie pomiędzy wózkami.
 
OP
OP
Jarosław

Jarosław

Aktywny użytkownik
ŁKMK
Reakcje
737 4 0
#13
Dalsza część prac nad ET42. Powstało kilka drobiazgów takich jak: zgarniacz, elementy wyposażenia dachu i podest na ścianie czołowej. Najbardziej zadowolony jestem z drobniutkich uchwytów na dachu, które w rzeczywistości trzymają klapy rewizyjne. Nie miałem pewności czy wyjdą jak je projektowałem, ale zagięły się i wpasowały bez zastrzeżeń. Pozostałe uchwyty dorobię w następnej fazie budowy, gdyż chciałbym aby dach był bogaty w detale. Najwięcej czasu jednak zajęło mi wykonanie ryfli na całym pudle. Są to druciki miedziane które odpowiadają w skali grubości ryfla w ET42, wklejone w wytrawione miejsca na poxipol. Przed wklejeniem trzeba było je rozgrzać, rozciągnąć aby były idealnie proste, wymyć z brudu i dociąć na długość. Po wklejeniu też było czyszczenie z naddatków kleju i lekkie szlifowanie. Trochę szalona robota, ponieważ na jednym członie lokomotywy jest ich aż 135szt, Włącznie z dachem !
Pozdrawiam:)
 

Załączniki

OP
OP
Jarosław

Jarosław

Aktywny użytkownik
ŁKMK
Reakcje
737 4 0
#19
Nadszedł czas aby pokazać kolejny etap prac nad moim ET42. Niestety spełniła się obawa o której pisałem na początku wątku - brak czasu . Staram się jednak łączyć obowiązki z pasją i robię model resztkami wolnego czasu. Uznałem że model nadaje się do pomalowania podkładem. Zlutowałem drugi identyczny człon lokomotywy, zaprojektowałem i zbudowałem pulpity sterownicze wraz z kabiną. Sporym dylematem okazał się napęd modelu. Koledzy proponowali mi wiele gotowych rozwiązań, ale żadne z nich nie spełniało moich oczekiwań tzn. rozstawy osi, koła, zębatki itp. Uznałem więc, że sam spróbuję swoich sił i zbuduję napęd od podstaw. Miałem już w tym pewne doświadczenia. Po obmyśleniu patentu wyszukałem i zakupiłem wszystkie potrzebne części : tulejki, śrubki nylonowe, koła zębate, przekładnie ślimakowe, ośki, blaszki do obioru prądu no i oczywiście gotowe zestawy kołowe od jednej ze znanych firm. Koła mają odpowiednie wymiary, ale musiałem je nieco przerobić. Wewnątrz obręczy wkleiłem blaszkę trawioną imitującą koło bose jakie jest w elektrowozach ET42. Później zaprojektowałem sobie wózki napędowe z rozstawem kół zębatych i wysłałem rzeczy do trawienia. Po złożeniu wszystko wygląda dobrze i toczy się bardzo płynnie. Nie wiem jednak jak będzie z kwestią przełożeń obrotów, gdyż wydaje mi się, że pierwsze koło zębate przekazujące obroty ze ślimacznicy powinno być większe. Zobaczymy, jestem dobrej myśli. Na jednym z wózków umieściłem wytrawiony zarys ramy wózka w celu sprawdzenia jak leży. Wszystko wygląda ok. W modelu przewiduję zrobić wszystkie wózki napędowe, jednak na razie napędzać tylko jeden człon. Gdyby okazał się za słaby ( w co wątpię) wtedy dołożyć silnik i napędzić wózki w drugim członie. Biorę się teraz za projektowanie płyty podłogowej, sprzęgu i maskownic wózków:) Miłego oglądania
 

Załączniki

Autor wątku Podobne wątki Forum Odpowiedzi Data
Tabor 5
Tabor 2
Tabor 14
Tabor 60
Tabor 0

Podobne wątki