Nadszedł wreszcie koniec prac nad ET42 i upragniony moment aby pokazać zdjęcia gotowego modelu. Na miniaturę wybrałem pojazd z numerem bocznym 007, który najbardziej odpowiadał mi pod względem malowania i detali z datą rewizji 08.03.2004r ZNTKiM w Gdańsku. Model przedstawia jednak maszynę w nieco późniejszym okresie, trochę wyeksploatowaną. Prace nad nim trwały pięć lat. Pierwsze projekty zacząłem rysować w maju 2014r. Długo to trwało... Może przez to, że w ,,międzyczasie” budowałem dom i zostałem ojcem. Śmiało pozwolę sobie stwierdzić, że budowa domu jednorodzinnego a takiego modelu to podobny poziom zaangażowania w organizowaniu i prowadzeniu prac ! Również w tym czasie potrzebując nieraz wytchnienia od czapajewa zrobiłem trzy inne lokomotywy. Mimo wszystko nie żałuję długiego czasu tworzenia, bo kolejne marzenie modelarskie zostało spełnione
. W trakcie budowy maszyny, w rozwiązywaniu wielu problemów i zagadnień przyszło mi z pomocą wielu znanych i cenionych modelarzy. Chciałbym tu wymienić ich w podziękowaniach:
Hubert Wasilewski (hugwa) – frezowanie szybek. Jestem z nich bardzo zadowolony. Praca wykonana bardzo czysto i dokładnie. Pasowały idealnie. Polecam Huberta usługi
Sławomir Okrojek ( Hajek) – Toczenie ,, matek” do wykonania zbiorników powietrza na dachu.
Jacek Wysocki (Meggido) – pomoc w wycinaniu elementów metalowych do balastu
Dariusz Wnuk ( DarekW) – drukowanie kalkomani
Paweł Radecki ( Paweł R) – porady techniczne, mierzenie lokomotywy w Tarnowskich Górach
Marcin Jankowski ( Jankol) – pierwsze pomiary lokomotywy w lokomotywowni w Karsznicach (2013r) i drukowanie 3D.
Krzsztof Śliwiński (DJs) – próba z odlewaniem szybek
Michał Górecki (Acid Rain 1973) – porady dotyczące waloryzacji i inspiracje swoimi pracami
Przy pomocy tak wielu zacnych modelarzy model musiał się udać !
Mam nadzieję, że nikogo nie pominąłem
BARDZO WAM DZIĘKUJĘ !
Szczególne podziękowania kieruję do Andrzeja Cieślickiego (EFC Loko) za wprowadzenie mnie w świat projektowania modeli w 3D i nie tylko oraz wytrawianie z blach moich poronionych pomysłów . Nieoceniona pomoc !
Dziękuję również mojej drugiej połowie Joannie na wyrozumiałość
Model ma już za sobą chrzest bojowy który przeszedł podczas jubileuszowego spotkania TMM w Solcu Kujawskim. Podczas jazd na makiecie żwawo targał ciężkie składy z węglem i dawał radę na wszystkich łukach. Poniżej wklejam link do filmu z jazdy modelu nakręconego przez Artura Olesińskiego (co prawda bez drutu, ale z jakże pięknej makiety stacji Lubosina) oraz kilka fotek modelu z tego właśnie spotkania, i kilka wykonanych w domowym zaciszu w promieniach wiosennego zachodzącego słońca. Miłego oglądania