Kolekcja MOŻE DAM ... MOŻE NIE DAM ... A KTO LUBI?

[SECOND MODELS]

JAK WYZEJ NOWY TEMAT W KOLEKCJI .... Co dodam sam nie wiem ,jak nie dodam i tak nikt nie zauważy
tendencja forum jest marna .... już nikt z samochodziarzy nie chce tu coś postować a nie mówiac o kolejarzach.
Mam modele kupione jak z fabryki ... o czym tu pisać ? Każdy takowe może nabyć .Wiele osób to boli bo dlaczego pokazywać coś co kupilem w "sklepie" i nie jest modelarskie . Dlatego proponuję się lekko zastanowić do czego ma służyć "nasze" forum .Czy do wyśmiewania gotowych modeli ??? A może do pierwszych prac modelarskich w których w 'ów" fabrycznych modelach ktoś światła podmalował albo dokonał innych zmian ???
Niektóre rzeczy na pewno wychodzą nieudolnie osobą początkujacym (jak mi ) ale czy to jest akuraat temat aby kogoś dołować lub ganić za brak zdolności manualnych ????
Nie!!! na pewno nie tędy droga!
Narzekcie ze tematy modelarskie są niszowymi w naszym Kraju ... i macie rację .Sami co niektórzy z Was przyczyniaja się do tego . Ganicie i krytykujecie osoby świerzo zaistniałe na forum bez podstawnie!!!!! Zamiast zachęcić ... dołujecie
Ktoś z "nowych" cos szuka i zadaje pytanie odnośnie tematu.
I wnet pojawia się odpowiedź " poszukaj w temacie bo to już było" lub coś w tym stylu
A ciężko podać linka??!!! lub zwykłą odpowiedź ???
Forum w tematach poszukiwanych niestety nie należy do "najłatwiejszych" rzeczy i każdy o tym wie a robienie pod górkę nowym Forumowiczą odbywa się cały czas !
Kończę temat na tą chwilę ,mam nadzieję że niektóre "persony non grata " się zastanowią i zareagują z całym szacunkiem na mój .. pościk
To co napisałem dziś zostało zaobserwowane lub spostrzeżone w ciągu 5 dni !!!!!! a co dzieje się lub działo wcześniej ...brak słów .Drodzy moderatorzy ...pzremyślcie i doczytajcie to co napisałem do końca !
a jak nie to ..... wasza sprawa

 

[sambor99]

Witam
Powiem krótko "ŚWIĘTE SŁOWA" w końcu ktoś odważył się powiedzieć kilka słów prawdy o niektórych użytkownikach tego forum .
Dwa lata temu spróbowałem coś pokazać ale po "LEKKIEJ FALI KRYTYKI" szybko z tego zrezygnowałem , a teraz tylko czytam i obserwuje niektóre tematy z nadzieją , że dowiem się ciekawych informacji na temat modelarstwa ale tego jest bardzo mało. Krytyka i uwagi są potrzebne , a nawet wskazane bo pomagają nam na przyszłość unikać błędów ale krytyka rozsądna , a tego tu brakuje .
Kłótnie , wyzywanie , szydzenie to pojawia się najczęściej ale chyba nie do tego zostało utworzone to forum !!!

 

[mafo]

Kolego, sambor99 niestety tak będzie na każdym forum, a jest to spowodowane zachowaniem się zdecydowanej większości Polaków w stosunku do swoich rodaków, bez względu na to gdzie mieszkają i czym się zajmują. Musiałbyś zmienić mentalność większości Polaków, a to jest raczej niemożliwe.
Kiedyś znalazłem taki tekst pokazujący zachowanie się polskich forumowiczów, ich „tolerancję” „życzliwość” „przyjazność”, „chęć pomocy” itp, bez względu na rodzaj i tematykę forum, gdy ktoś nowy szukając czegoś zadaje pytanie. Warto aby wszyscy to przeczytali i zastanowili się nad samym sobą i swoimi odpowiedziami na pytania.

__________________

Czasem człowieka najdzie ochota, by kupić sobie, dajmy na to, cunikrimpel. Nigdy wcześniej nie miał do czynienia z cunikrimpelami, ale wie, że w internecie pełno jest specjalistów z każdej dziedziny. Również specjalistów od cunikrimpeli. I wtedy człowiek zagląda na profesjonalne forum i nieśmiało zagaja:


Kochani forumowicze, właśnie postanowiłem kupić sobie pierwszy w życiu cunikrimpel. Marzę, by posłuchać jego słynnych gwizdów. Gdzie i jak najlepiej kupić niezawodny i piękny cunikrimpel?




Na co "kochani forumowicze" odpowiadają mu zwykle w następujący sposób:


1. Na kiego grzyba ci cunikrimpel? Kup sobie dwie krymzy. Cena taka sama, ale pojemność większa. Dwie krymzy działają tak samo, jak jeden cunikrimpel, tyle, że nie gwiżdżą.


2. Taaa..., wyobraź sobie, że kiedyś też zastanawiałem się nad wyborem cunikrimpela...


3. Jeśli do tej pory nie miałeś cunikrimpela, to znaczy, że jest ci on niepotrzebny.


4. Gratulacje! Masz okazję wejść do wąskiego ale bardzo przyjaznego grona posiadaczy cunikrimpeli! Trafiłeś na właściwe forum. Na pewno uzyskasz tutaj potrzebną pomoc.


5. A co? Google zlikwidowali??


6. Piszesz: «marzę, by posłuchać jego słynnych gwizdów». Musisz wiedzieć, mój drogi, że cunikrimpel nie "gwiżdże", jak pozwoliłeś sobie napisać, tylko "świszczy". Pamiętaj, aby nie mówić o cunikrimpelu, że "gwiżdże" w towarzystwie profesjonalistów - wyśmieją cię.


7. Nie chciało mi się czytać.


8. Jeśli bywasz czasami w Nairobi, mogę podać namiary na fajny sklepik z cunikrimpelami.


9. Wiesz co, wkurzasz mnie gościu! Niektórzy profesjonaliści latami, rozumiesz, LATAMI odkładają na cunikrimpel i nie mogą go kupić, dlatego, że jest DROGI. A tobie kasy nie brakuje, masz już wszystko, wiec czemuż by nie kupić sobie cunikrimpela, co? Pięknie świszczy... Ale przecież to nie o to chodzi! Zrozum, że cunikrimpel nie służy do tego! Alternator też czasem świszczy, ale to przecież nie cunikrimpel! Zresztą, po co ja to tłumaczę i komu? To forum schodzi na psy. Spadam stąd.


10. Też jestem laikiem w tej dziedzinie i jeszcze się nie zdecydowałem, czy chcę mieć cunikrimpel, czy jest mi on niepotrzebny. Jak kupisz, daj znać, po ile kupiłeś.


11. Cunikrimpele - to szajs! Właśnie kilka dni temu włożyłem swój do bagażnika, zawinąłem w dwa koce, a on rozwalił mi się po drodze.


12. Sam jesteś szajs, a twój samochód to złom!


13. W koce niepotrzebnie zawijałeś, trzeba było podłożyć je pod cunikrimpel.


14. Dokładnie. Zawsze podkładam pod i nigdy mi się nic nie rozwaliło.


15. Bo trzeba było podłożyć pod spód a nie zawijać!


16. Już mu odpowiedziałem, że trzeba podkładać pod spód.


17. Faktycznie. Sorki, nie zauważyłem, że odpowiedziałeś. Wszyscy wiedzą, że trzeba podkładać pod cunikrimpel.


18. Kolego, nie odchodź z forum. Bez ciebie będzie tu nudno. Nie zwracaj uwagi na jakichś gówniarzy z pieniędzmi, oni nie są tego warci.


19. A ja i zawijałem i podkładałem. A i tak się rozwalił. Dlatego, że to szajs! Olać wasze cunikrimpele! Ped@ły!


20. Gdzie jest moderator?


21. Jako moderator ostrzegam, że następnym razem za podobne wyzwiska będę banował.


22. Leję na te ostrzeżenia. Przecież to nie ja o ped@łach napisałem…


23. Za co zbanowali Kolczyka? Przecież to nie on pisał o ped@łach!


24. Nie no, co to za bajzel? Za co wszystkich banują?


25. Dlatego, że ostrzegałem: za podobne słowa będę banował. Niezależnie od tego, kto pisze.


26. Wszyscy profesjonaliści kupują cunikrimpele w sklepie na ulicy Wschodniej 7. Jeśli potrzebne szczegółowe informacje, pisz na priva.


27. A ty po co odpowiadasz na stary temat? Spójrz na datę. Temat sprzed roku...

__________________

 

[sambor99]

To smutna prawda , wszystkich ludzi się nie zmieni ale nie można zaprzestać próbować .
Takie przypadki są nagminne , ktoś prosi o pomoc a na końcu tego łańcuszka już nikt nie pamięta co chciał osiągnąć ten który utworzył temat . To bardzo , bardzo smutne ale niestety prawdziwe .

 

[Kshyhoo]

Co się dziwić, taki mamy klimat...
Może to dlatego, że to Forum nazywa się modelarstwo.info a nie kolekcjonerstwo.info...
Proponuję stworzyć nowy dział dla ludzi, którzy chcą pokazać swoje zbiory. Nie uważam, ze są gorsi od modelarzy, są po prostu inni. Ja chętnie obejrzę ich zbiory.

 

[Irokez46]

A ja bym chciał zobaczyć przykłady tego "szkalowania" w dziale samochodowym.Zwłaszcza jak ktoś zaprezentuje model wyjęty z pudełka i dostaje niepochlebne opinie, więc proszę Second podaj takie bo chętnie się przyjrzę osobie, która tak krytykuje.Sam czesto prezentuje modele wyjęte tylko z opakowania, zwłaszcza osobówki i nie widzę problemu w prezentowaniu takowych.

 

[sambor99]

Czy na tym polega MODELARSTWO , wyjęcie z pudełka i zrobienie zdjęcia , fakt trzeba mieć dużo zdolności manualnych żeby to się udało no i dużo gotówki bo nowe modele samochodów kosztują nawet 200-400 zł ???
To znaczy że lepszym MODELARZEM jest ten kto ma dużo kasy i stać go na takie zakupy ???
Przecież tak jak zauważył kolega Kshyhoo to jest forum modelarskie .

 

[Irokez46]

Kolego Sambor, ale w tej chwili Twojego postu nie jestem w stanie zrozumieć.Co ma do tego kasa.Napisałem że chce zobaczyć przykłady gdzie osoby za pokazanie modelu bez własnej ingerencji są krytykowane.Od początku zamysł tego działu był taki że będą tu i modelarze i kolekcjonerzy.Nie mieszaj już w to kasy bo zaraz też zostaną poruszone warunki mieszkaniowe i to czy komuś kanarek przeszkadza w pomalowaniu detali.

 

[Lec Go (Bartek)]

Czy na tym polega MODELARSTWO , wyjęcie z pudełka i zrobienie zdjęcia , fakt trzeba mieć dużo zdolności manualnych żeby to się udało no i dużo gotówki bo nowe modele samochodów kosztują nawet 200-400 zł ???
To znaczy że lepszym MODELARZEM jest ten kto ma dużo kasy i stać go na takie zakupy ???
Przecież tak jak zauważył kolega Kshyhoo to jest forum modelarskie .

Jak dla mnie modelarstwo i kolekcjonerstwo łączą się wzajemnie. Według mnie warto pokazywać nawet modele wyjęte prosto z pudełka , ze względu na to żeby ktoś inny mógł go sobie zobaczyć , potem ewentualnie kupić i waloryzować jak mu się podoba . Po drugie to nie każdy ma zdolności manualne żeby bawić się w duże zmiany w modelach , ewentualnie coś budować .

 

[sambor99]

Doceniam jednych i drugich bo każdy jest wolny i może robić to na co ma ochotę ale są to dwie rożne dziedziny które w jakiś sposób łączą się . Nie każdy ma zdolności manualne ale powinien próbować dzisiaj jest tak - jutro będzie dużo lepiej . Wracając do tematu to forum właśnie powinno temu służyć ale wielu początkujących modelarzy boi się jak ognia pokazywania swoich osiągnięć bo widzi i czyta jak traktują "starzy wyjadacze" takich właśnie początkujących . Na pewno nie jest to stałą regułą i jest wielu którzy chętnie pomagają , udzielają wskazówek ale są też takie odpowiedzi dołują i powodują , że nie każdy ma tyle odwagi aby pokazać swoje modele .

 

[SECOND MODELS]

A ja bym chciał zobaczyć przykłady tego "szkalowania" w dziale samochodowym.Zwłaszcza jak ktoś zaprezentuje model wyjęty z pudełka i dostaje niepochlebne opinie, więc proszę Second podaj takie bo chętnie się przyjrzę osobie, która tak krytykuje.Sam czesto prezentuje modele wyjęte tylko z opakowania, zwłaszcza osobówki i nie widzę problemu w prezentowaniu takowych.

Irokez tych szyderczych i krytykujących nasze "zbieractwo" jest cała masa na bocznicy i nawet w temacie administracji coś znajdziesz zapewene .
tu jeden z przykładów, a wiecej musiał bym poszukać bo już nie pamiętama ale zapewniam ze były .Ja nie piszę o rzeczach o których wiem że zaistniały i nie wysysam histori z palca.
Mało tego widze że pare Osób ma podobne odczucia co moje tak że coś w tym musi być
tu link wpisa Marekw111 ... zreszta cały temat jest 'ciekawy"
http://modelarstwo.info/threads/klikacze.22743/page-4

 

[Maverick]

Irokez tych szyderczych i krytykujących nasze "zbieractwo" jest cała masa na bocznicy i nawet w temacie administracji coś znajdziesz zapewene .
tu jeden z przykładów, a wiecej musiał bym poszukać bo już nie pamiętama ale zapewniam ze były .Ja nie piszę o rzeczach o których wiem że zaistniały i nie wysysam histori z palca.
Mało tego widze że pare Osób ma podobne odczucia co moje tak że coś w tym musi być
tu link wpisa Marekw111 ... zreszta cały temat jest 'ciekawy"
http://modelarstwo.info/threads/klikacze.22743/page-4

Odnoszę wrażenie po wczorajszym "linczu" na mnie za moją "ułomność" językową (j.polski) czyli nie zrozumieniu "polskiego slangu", że to co piszesz tyczy miedzy innymi mnie. A w szczególności podchodzenia do takich tematów jak ten:
http://forum.modelarstwo.info/threads/moje-samochody-w-skali-1-43.24241/
Tak, ja uważam i nadal będę uważał, że jest to bardziej "kpina/żart" niż kolekcja/modelarstwo. Nigdy nie nazwałbym tych zabawek modelami a już na pewno nie potraktuje czegoś takiego poważnie skoro widzę, że ktoś robi zdjęcia samochodzików w foremce do zabaw w piasku i jak te samochodziki są poobijane i brak im świateł i mówię tu o braku bo odpadło a nie, że producent zapomniał jej wykonać. Wybacz ale dla mnie to nie jest w żadnym stopniu warte ani pokazania ani też komentowania w pozytywnym słowa tego znaczeniu.
Szkoda tylko, że przez takie postępowanie i takie akcje "bratobójcze" forum przestało być tym forum, które tworzylismy od podstaw z Irokezem, który za to, że stanął po mojej stronie, za co mu bardzo dziekuję, został potraktowany jak adwokat diabła za którego chyba zostałem tu uznanym. Ja już się wycofałem niemalże całkowicie z tego forum jakiś czas temu widząc co się dzieje z ludżmi kiedyś dla siebie tak przyjaznymi. Przestałem komentować to zaczeły się najazdy na mnie, że nie komentuję i nie bedzie komentowania w moich tematach. Ja tu nie wyssałem tego z palca bo mozna to zobaczyć wciąż w moim temacie.
To, że wycofałem się z forum do tego stopnia było "zasługą" wojny między mną i Irokezem, i tym bardziej dziwi mnie fakt, że jemu teraz się obrywa za mnie do tego stopnia, że zrezygnował z funkcji na forum. Teraz będzie pewnie super... Jestem ciekaw jak długo to pociągnie...
Nie mam takiej mozliwości aby to napisać w temacie: http://forum.modelarstwo.info/threads/moderacja-działu-samochodowego.24878/#post-426295
Tak, więc pisze tutaj bo temat jakby nie patrzeć jest powiązany z całą tą sytuacją:

Irokez przepraszam Cię za to, że obrywa Ci się niesłusznie przeze mnie.


Możecie teraz "sadzić"/klikać pod tym postem "Jestem na nie" ile tylko wlezie.

Pozdrawiam
Maverick

 

[SECOND MODELS]

Widzisz Maverick ja akurat nawet tego Twojego wpisu nie widziałem do dziś . Teraz już widziałem bo dałes link .
Wracając do sedna sprawy post wyżej odpisałem Irokezowi i również dodałem link do pewnej"debaty" na forum .
Niestety nie ma tam nic o Tobie ,dlatego nie bardzo rozumiem o co dokładnie ci chodzi.Ja uogólniłem sprawę naszego forum ale jak ktoś sobie chce dopasować miejsce ,sytuacje i moje wpisy pod siebie to już nie moja sprawa.
Na marginesie wspomnę tylko jedno .Twój wpis w temacie "modeli" 1:43 jest niezbyt miły i epatuje z niego cynizm i totalne szyderstwo.
Mozna było napisać bardziej łagodnie a nie podeptać i ztłamsić nowego urzytkownika .... .Później taka osoba na pewno będzie pałać radością z kolekcjonowania swoich modeli .
Nie kazdy zaczyna przygodę modelarsko kolekcjonerską od zakupu typowych modeli kolekcjonerskich .Takie osoby trzeba delikatnie ukierunkowywać i wspomagać odnośnie wartości hobbystycznych a nie wyśmiewać .
I z innej beczki .Maverick spójrz w lustro i odpowiedz sobie szczerze ,czy Twoja Polszczyzna jest tak zła???? Uważam że nie jest !!! I wciskanie mi kitu że nie zrozumiałeś tego slangu jest nie na miejscu.
Twoje wypowiedzi jaktylko Chcesz są elokwentne i złożone z wysublimowanych słów których znaczenia nie jeden "Polak" tylko sie domyśla .I tego Ci gratuluję .
Jednak faktycznie Twoje krytyczne wpisy czasami wygladają jak by pisała je inna osoba . Buć może są to huśtawki nastroju lub jakieś emocje ,jednak na forum takich rzeczy nie powinno się wywlekać .
Mam nadzieję że wyjaśniłem Wszystkie Twoje wątpliwosci i wszystko jest jasne .Ja nie jestem osoba konfliktową tylko czasami mnie boli stosunek starych wyjadaczy do nowych użytkowników.
A klikał bez powodu nie bedę ,bo klikam tylko tam gdzie faktycznie jestem na nie ,a tu przeczytałem Twoje spostrzeżenia i uważam ze wypowiedziałes sie normalnie z pełnym do tego prawem ... to i ja nie widze powodu do negowania tego.

 

[Maverick]

Twój wpis w temacie "modeli" 1:43 jest niezbyt miły i epatuje z niego cynizm i totalne szyderstwo.

Może i przykre to co napiszę ale miał być właśnie cyniczny i może nie szyderczy jak to nazwałeś lecz dający do myślenia i zastanowienia się na tym co i w jaki sposób komentujemy. Bo pokazanie czegoś na forum modelarskim nie czyni tego czegoś modelem.

Maverick spójrz w lustro i odpowiedz sobie szczerze ,czy Twoja Polszczyzna jest tak zła???? Uważam że nie jest !!!

Dziękuję za miłe słowa i cieszę się z tego, ze mój j.polski jest na tyle dobry aby takie pochwały usłyszeć.

I wciskanie mi kitu że nie zrozumiałeś tego slangu jest nie na miejscu.

Nie znasz mnie i historii mojego j.polskiego ale znają ją "starzy forumowicze" jeszcze z poprzedniego forum.
Tak, więc napiszę i wytłumaczę choć po krótce jak to wygladało z tym "moim polskim".
Ja drogi kolego mam ukończoną tylko 1-szą klasę szkoły podstawowej polskiej i kilka tygodni chodziłem też do 2-ej klasy tej szkoły. Potem już uczyłem się w norweskich szkołach a tam niestety nie ma j.polskiego. W domu zawsze mówiło się tylko i wyłącznie po polsku ale z pisaniem to w moim przypadku nie było tak kolorowo. Co prawda rodzice starali się mnie tego nauczyć, a w szczególności moja mama. Na początku jeszcze jej się to udawało ale jak podrosłem to już "olałem" to pisanie po polsku. Ale jak powstało forum 1/87.pl i się tam zarejestrowałem to tam zacząłem się uczyć od nowa pisać po polsku i to w sumie od podstaw bo pisałem tam wtedy w postach tak jak słyszałem czyli "fonetycznie", i "byki" w postaci: "jusz, ftorek, ftedy" były normą u mnie To pamiętają zapewne co poniektórzy z tamtych forumowiczów, którzy są i na tym forum. Ale nauczyłem się w końcu pisać w miarę poprawnie dzięki właśnie tamtemu forum i mojej żonie, która jest rodowitą Polką. Ale do dziś mam problemy aby się "pisemnie" wysłowić w języku polskim i mozesz to zaobserwować w moich postach dość często, bo wtedy uzywam znaku cudzysłów " " lub piszę zamiennie wyrazy, które mogą być uzyte w danej sytuacji i wtedy używam znaku / który daje możliwość wyboru poprawnego wyrazu który powinien się w danym zdaniu znaleźć. Dla przykładu: kolorowy/barwny. I tak jakoś tym sposobem daję sobie radę.
Jakby to dziwnie nie zabrzmiało to j.polski jest dla mnie w sumie językiem obcym.
Dlatego dziwi mnie fakt, że osoby, które znają mnie osobiście i dokładnie wiedzą jak wyglada moja sytuacja z j.polskim brały udział we wczorajszym "linczu" mojej osoby. Przykro mi się zrobiło własnie z tego powodu, że zrobił to Pierek i Typek.
Może i dziwne jest dla was to, ze nie zrozumiałem "slangu" w postaci wyrazu "odpalenia" ale dla mnie jest to kompletnie a raczej było nie zrozumiałe słowo i ni jak stosując wszelkie zamienniki tego słowa z j.polskiego nie umiałem zrozumieć sensu tamtego wpisu.
Tak wygląda prawda czy w nią mi wierzysz czy nie. To tyle co chciałem napisać do tego twojego postu.

Pozdrawiam
Maverick

 

[sambor99]

http://forum.modelarstwo.info/threads/moje-samochody-w-skali-1-43.24241/
Nie znałem tego wątku ale teraz można to podać jako przykład tego o czym mówimy od początku tematu
Nowy użytkownik Yhim zarejestrował się na forum 28 stycznia a ostatnie jego odwiedziny były 1 lutego od tego dnia absolutna cisza .
Na pewno "CAŁKIEM PRZYPADKIEM" miało to miejsce po zapoznaniu się z "PRZYJAZNYMI" wpisami kolegów
Tak właśnie można pozbywać się nowych użytkowników.
Miał być przykład - jest

 

[Maverick]

http://forum.modelarstwo.info/threads/moje-samochody-w-skali-1-43.24241/
Nie znałem tego wątku ale teraz można to podać jako przykład tego o czym mówimy od początku tematu
Nowy użytkownik Yhim zarejestrował się na forum 28 stycznia a ostatnie jego odwiedziny były 1 lutego od tego dnia absolutna cisza .
Na pewno "CAŁKIEM PRZYPADKIEM" miało to miejsce po zapoznaniu się z "PRZYJAZNYMI" wpisami kolegów
Tak właśnie można pozbywać się nowych użytkowników.
Miał być przykład - jest

Kolego sambor99 jakby czytał uważnie temat w którym się właśnie udzielasz to ja sam już ten link w swoim poście "przytoczyłem" i wytłumaczyłem swój pogląd, więc jak szukasz afery to się zapoznaj dokładnie z tematem bo jak na razie to gubisz się już po raz kolejny w swoich wywodach. Jakbyś nie zauważył to dyskusja toczy się w Dziale Samochodowym a zdecydowana większość tutejszych użytkowników to kolekcjonerzy/zbieracze modeli "z pudełek" do których troszkę jakby to określić brak Ci dystansu...

Czy na tym polega MODELARSTWO , wyjęcie z pudełka i zrobienie zdjęcia , fakt trzeba mieć dużo zdolności manualnych żeby to się udało no i dużo gotówki bo nowe modele samochodów kosztują nawet 200-400 zł ???
To znaczy że lepszym MODELARZEM jest ten kto ma dużo kasy i stać go na takie zakupy ???
Przecież tak jak zauważył kolega Kshyhoo to jest forum modelarskie .

Pozdrawiam
Maverick

 

[sambor99]

Czy to ważne kogo się "ZAŁATWI" czy kolejkowicza czy samochodziarza ?
Właśnie nie mój temat więc ma zniknąć OK .
I tak jest zawsze już żałuje , że brałem udział w tej dyskusji bo to nic nie zmieni , a "MOŻNI TEGO FORUM" nadal będą robić to samo .

 

[Maverick]

Czy to ważne kogo się "ZAŁATWI" czy kolejkowicza czy samochodziarza ?
Właśnie nie mój temat więc ma zniknąć OK .
I tak jest zawsze już żałuje , że brałem udział w tej dyskusji bo to nic nie zmieni , a "MOŻNI TEGO FORUM" nadal będą robić to samo .

Kolego powiem szczere i uczciwie, że takich użytkowników a raczej "żartownisi" jak Yhim na którego temat się własnie powołujesz jako przykład zniechęcania to tu wcale nie potrzeba.
Bo ktoś jak ten właśnie użytkownik Yhim jest dla mnie nikim innym jak tylko "żartownisiem" próbującym zrobić "psikusa" na forum samochodowym innym użytkownikom pokazując zapewne zabawki swojego dziecka i patrząc jak to inni go "doceniają" i omawiają komentując jego "pożal się Boże modele".
Nie raz mielismy już takie sytuacje i nie tylko na tym forum, ze ktoś takie właśnie głupie zarty sobie robił pokazując tak jak ten własnie osobnik jakieś "zdezelowane" zabawki.
Tak jak napisałem wcześniej: To, ze coś zostanie pokazane na forum modelarskim nie oznacza, że jest to lub, ze stanie się to modelem.
To tyle ode mnie.

P.S. Zerknij na jego resztę tematów i jego wpisy. Tu masz kolejne jego "modele" w jego temacie:
http://forum.modelarstwo.info/threads/moje-osobowo-dostawczo-sportowe-modele-samochodów-w-skali-1-87.24240/

Potem zastanów się nad tym co napisałem odnosząc się akutrat do tego konkretnego przykładu.


Pozdrawiam
Maverick

 

[sambor99]

A nie pomyślałeś , że to właśnie on może być dzieckiem-nastolatkiem który chce pochwalić się swoimi modelami które dostał od rodziców albo sam kupił ? Myślał że ma fajne w jego mniemaniu modele a kubeł zimnej wody na głowę . Ja Ty byś się czuł mając mało naście lat i ktoś tak opisze Twoje ciężko zdobyte zbiory ? Może to był żart a może nie pewności nie ma .

 

[Maverick]

A nie pomyślałeś , że to właśnie on może być dzieckiem-nastolatkiem który chce pochwalić się swoimi modelami które dostał od rodziców albo sam kupił ? Myślał że ma fajne w jego mniemaniu modele a kubeł zimnej wody na głowę . Ja Ty byś się czuł mając mało naście lat i ktoś tak opisze Twoje ciężko zdobyte zbiory ? Może to był żart a może nie pewności nie ma .

Błagam... Nie wiem jak Ty ale ja mając 14 lat tak jak on ma wpisane w profilu umiałem, już od róznić co jest zdezelowaną zabawką a co modelem. Na pewno również, nie zacząłbym swojej działalności na forum od pokazywania takiego czegoś jako swoich modeli... A jeśli jest dzieckiem to oznacza tylko jedno, ze jeszcze nie dorósł aby tu umieć funkcjonować i to po 3 słownie trzech dniach od rejestracji na forum.
Ja nawet mając grubo po 30-tce rejestrując się na polskim forum kolekcjonersko-modelarskim jakim było 1/87.pl przez parę miesięcy najpierw uważnie obserwowałem, potem zacząłem komentować a dopiero na końcu pokazywać modele ze swojej kolekcji. Bo według mnie tak własnie wyglądać powinno "wdrażanie" się w życie forum bez względu na jego "temat".

Pozdrawiam
Maverick