• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Minidiorama

OP
OP
Zdrada69

Zdrada69

Moderator Skala 1:220 (Z)
Zespół forum
Reakcje
6.192 39 0
Drobiazgi się robią ale diorama od długiego czasu stała nieruszona. Zaczynam dojrzewać do pracy nad pierwszym rzędem magazynów od strony wody - dwa z nich mam gotowe - jeden zbudowany od zera a drugi to "kitbashing" kartonowego zestawu jaki kiedyś miał w ofercie Marklin. Pozostał trzeci - tzw. magazyn hamburski. Nie będzie to dokładny model tylko budynek zainspirowany tym magazynem - ze względu na miejsce jakie pozostało na dioramie. Budynek będzie robiony od zera i raczej w dużej części "analogowo" czyli nożyk a nie laser choć oczywiście zamierzam wykorzystać gotowe (często modyfikowane) komponenty i półprodukty. Na początek jednak wstępne planowanie samej bryły i jej układu okien i bram.

IMG_5692.jpg


IMG_5693.jpg
 
OP
OP
Zdrada69

Zdrada69

Moderator Skala 1:220 (Z)
Zespół forum
Reakcje
6.192 39 0
Z każdym planem warto się trochę przespać - o ile ogólne wymiary bryły pozostaną to układ bram i okien musi być uproszczony chyba - te suwane bramy wchodziłyby na okna co raczej jest niespotykane więc trochę będzie trzeba to jeszcze rozgęścić i zredukować. Główne elementy konstrukcji oraz lica z kartonu grawerowanego w cegłę już jednak powstały.

IMG_5722.JPG
 

Harry Potter

Znany użytkownik
Reakcje
2.384 71 3
Czyli jednak przebudowa magazynu...
A co do piętra tego magazynu... jakieś windy czy podnośniki w oryginale jak byly rozwiązane?
Chodzi mi o przeładunek z samochodów na poziom +1.

Pozdrawiam,...
 
OP
OP
Zdrada69

Zdrada69

Moderator Skala 1:220 (Z)
Zespół forum
Reakcje
6.192 39 0
Czyli jednak przebudowa magazynu...
A co do piętra tego magazynu... jakieś windy czy podnośniki w oryginale jak byly rozwiązane?
Chodzi mi o przeładunek z samochodów na poziom +1.

Pozdrawiam,...
Magazyn budowany będzie od zera - więc to tylko przeróbka projektu na tym etapie.
Niestety nie mam żadnego zdjęcia magazynu od strony lądu więc nie wiem jak załatwiano transport pionowy. Od strony wody były dźwigi bramowe ze specjalną platformą, które to załatwiały. Może było coś w środku budynku do transportu ? Jest jednak też taka opcja, żeby zamontować od lądu dźwig przyścienny "na piętrze".
 

Harry Potter

Znany użytkownik
Reakcje
2.384 71 3
Pytalem, bo generalnie bywały chyba z tego co pamiętam rozwiązania w postaci szyny wystającej poza obrys budynku z podwieszonym wózkiem na którym był uklad napędowy sprzęgniety z małym bębnem na który nawijana była lina zakończona hakiem (czasem jakis wielokrążek by zwiększyć udźwig).

Pozdrawiam,...
 
OP
OP
Zdrada69

Zdrada69

Moderator Skala 1:220 (Z)
Zespół forum
Reakcje
6.192 39 0
Dla przypomnienia i jasności. Wszystko jest robione analogowo - czyli cięcie "z ręki" a nie z lasera. Ponieważ karton ze wzorem cegły jest bardzo cienki to zasadnicza konstrukcja powstaje odrębnie i będzie nim oklejona. Nie przywiązywałem więc jakiegoś dużego znaczenia do jakości wycięcia otworów w tym białym kartonie.

IMG_5725.jpg


Posklejana bryła konstrukcyjna:

IMG_5727.jpg


Wzmocnienia i usztywnienie konstrukcji od spodu:

IMG_5728.jpg
 
OP
OP
Zdrada69

Zdrada69

Moderator Skala 1:220 (Z)
Zespół forum
Reakcje
6.192 39 0
Ściany z cegieł wymagają uzbrojenia w okna i bramy magazynowe. Wykorzystuję do tego modyfikowane komponenty z ciętego laserowo kartonu firmy Archistories . Bramy muszą być trochę skrócone, podobnie jak i okna:

IMG_5732.jpg


Powstają ściany - główne elementy przed oklejeniem bryły budynku a detale będą jeszcze dodawane już po naklejeniu całości ścian na szkielet:

IMG_5729.jpg


Niektóre bramy będą wykonane jako otwarte - będzie można trochę zajrzeć do środka - więc i w tej części magazynu pojawiły się skrzynie i inny towar. Widoczna część podłogi magazynu zrobiona jest z wybarwionej balsy - podobnie jak i skrzynie. Szpula z kablem pochodzi z modelu wagonu Marklina - nie przewiduję aby na nim jeździła więc zyskała drugie życie w tej formie.

IMG_5730.jpg
 

Harry Potter

Znany użytkownik
Reakcje
2.384 71 3
Naginając rzeczywistość po zdjęciu go z kozła i przewiezieniu do widlakiem na styk by mógł przejść ( oś bębna równoległa do toru jazdy widlaka). Na koźle jest teraz osadzony by nie zajmował dwa razy tyle miejsca...

Pozdrawiam,...
 
OP
OP
Zdrada69

Zdrada69

Moderator Skala 1:220 (Z)
Zespół forum
Reakcje
6.192 39 0
Nie żebym się czepiał, ale ten bęben z tym czymś chyba nie wejdzie przez te drzwi/wrota, do środeczka.
Pawle imienniku mój. Ostatnio "czepiasz się" bardzo sympatycznie co osobiście doceniam (i sympatycznie i czepianie). Sprawdziłem - bo sam miałem moment zastanowienia - operacja jest "na żyletki" ale wejdzie. Z innego ładunku który nie spełniał tego kryterium zrezygnowałem.

Naginając rzeczywistość po zdjęciu go z kozła i przewiezieniu do widlakiem na styk by mógł przejść ( oś bębna równoległa do toru jazdy widlaka). Na koźle jest teraz osadzony by nie zajmował dwa razy tyle miejsca...

Pozdrawiam,...
W 1939 były już widlaki ?
 

Qmaty

Znany użytkownik
Donator forum
Reakcje
5.827 235 3
...W 1939 były już widlaki ?
Dzień powstania pierwszego wózka widłowego tonie w mgle historii i, jak to w przypadku większości wynalazków miało miejsce, nikt nie odnotował konkretnego dnia ani miejsca produkcji. Większość źródeł jednakże zgodnie potwierdza tezę, że miało to miejsce w 1917 roku w firmie Clark Company w Stanach Zjednoczonych, która pod tą nazwą istnieje do dziś. Nikt nie obmyślał wózka jezdniowego po to, by zaprezentować go światu – podobnie było np. z gitarą elektryczną – oba wynalazki zostały skonstruowane ze względu na określone potrzeby jednej lub kilu osób. Wózek był potrzebny do sprawnego przemieszczania ciężkich materiałów w obrębie zakładu pracy.

Kilka lat później Clark Company mogła się pochwalić pierwszym wózkiem w sprzedaży – nazwali go Trucktractor. W 1923 roku pierwszą firmą korzystającą z wózków widłowych była Yale. Miała na stanie pierwszy trójkołowy pojazd o napędzie benzynowym. W roku 1927 pojawił się dodatkowo czterokołowy wózek jezdniowy.

Okres, który potem nastąpił, lata 30. XX wieku oraz II wojna światowa, sprawił, że firma przeżyła wielki rozkwit – przełożyło się to na wzrost produkcji urządzeń. Z około pół tysiąca na ponad 23.000 egzemplarzy rocznie.

Były ;)
 

Jan Bednarczyk

Znany użytkownik
Reakcje
1.469 12 6
Dla kolegi Harry Potter. To wystające ze ściany to kawałek dwuteownika. tak u mnie na warsztacie wyglądała ta belka która służyła do rozładunku i załadunku. Może te moje zdjęcia będą przydatne dla kolegów. To urządzenie miało 2 łańcuchy, jeden służył do podnoszenia-opuszczania ładunku, to kółko zamocowane czołem do ściny, drugi przesuwał to urządzenie-małe kółko z boku.
Zdjęcie0024.jpg
Zdjęcie0014.jpg
Zdjęcie0020.jpg
Zdjęcie0028.jpg
Zdjęcie0010.jpg
 
OP
OP
Zdrada69

Zdrada69

Moderator Skala 1:220 (Z)
Zespół forum
Reakcje
6.192 39 0
Dla kolegi Harry Potter. To wystające ze ściany to kawałek dwuteownika. tak u mnie na warsztacie wyglądała ta belka która służyła do rozładunku i załadunku. Może te moje zdjęcia będą przydatne dla kolegów. To urządzenie miało 2 łańcuchy, jeden służył do podnoszenia-opuszczania ładunku, to kółko zamocowane czołem do ściny, drugi przesuwał to urządzenie-małe kółko z boku. Zobacz załącznik 785717
No to się teraz zastanawiam czy zamontować ten jak to @Paweł R określił "flaszenzug" czy też dźwig przyścienny typu takiego jak poniżej:

dzwig1.jpg



dzwig2.JPG


Mam takie dźwigi wycinane z tektury i wiem że były montowane w na magazynach w poznańskim porcie ale nie trafiłem na fotografie czy były na parterze czy też na górnej kondygnacji.

Flaszenzug po prostu wystawałby ze ściany - choć załadunek na górna kondygnację byłby obciążony ryzykiem BHP. Przy dźwigu przyściennym zamontowałbym pomost przed drzwiami:

dzwig.jpg
 

Kempol

Administrator
Zespół forum
Donator forum
BGM
MSMK
Reakcje
18.807 214 0

Kpt. Nemo

Łowca cech
Donator forum
Ekspert
Reakcje
20.028 494 29
Na Śląsku też tak to się nazywało.
Bo i u Was Marku i w L-stadt były silne niemieckie wpływy, nawet nieświadomie przejmowano niemieckie nazwy, które spolszczone snują się do dziś, jak choćby "falbank" lub częściej "falbanek" (dla młodszych stół warsztatowy) najczęściej z dokręconym śrubsztakiem (czyli imadłem).

Pawle przeraszam za te swojskie mądrości.
 
OP
OP
Zdrada69

Zdrada69

Moderator Skala 1:220 (Z)
Zespół forum
Reakcje
6.192 39 0
Bo i u Was Marku i w L-stadt były silne niemieckie wpływy, nawet nieświadomie przejmowano niemieckie nazwy, które spolszczone snują się do dziś, jak choćby "falbank" lub częściej "falbanek" (dla młodszych stół warsztatowy) najczęściej z dokręconym śrubsztakiem (czyli imadłem).

Pawle przeraszam za te swojskie mądrości.
Falbanki to miał mój dziadek, który był stolarzem, i heble i krajzege i inne takie - jak ktoś chce więcej poobcować z takim słownictwem to można np. tutaj: https://www.swarzedz.pl/fileadmin/S...ctwa/2018/26_03_2018/Gwara_stolarzy_LIGHT.pdf

A mnie potem prostowali też że wkrętak a nie śrubokręt (źródłosłów jak przy śrubsztaku).

@Paweł R - takie dyskusje obok głównego tematu są super - dla mnie nie ma problemu.

Jakieś komentarze do dwóch opcji na transport pionowy z górnej kondygnacji (trzy posty wyżej) ?


Projekt powoli idzie do przodu - dolna kondygnacja przykryta stropem - druty świadczą o zamontowaniu oświetlenia na dolnej kondygnacji - tam gdzie białe kartoniki będzie podniesiona podłoga - tak by pasowało z poziomem bramy.

IMG_5731.jpg


Ściany oklejone już kartonem z cegłami, oknami i bramami:

IMG_5733.jpg


IMG_5734.jpg


Rogi idealne nie są ale jak na ręczna robotę to jestem nawet zadowolony. Nie wykluczam, że pobawię się w rynny - wtedy może to się trochę zamaskuje - ale jeszcze nie wiem ostatecznie ...

Dołem podmurówka kamienna - tym razem jakiś stary zapas grawerowanego kartonu z Ko-Mi Miniaturen - pewnie jeszcze będzie pomalowana.

IMG_5735.jpg