Koledzy i Koleżanki, nadchodzi powoli czas, gdy w końcu, prócz kupowania kolejnych modeli, przystąpię do jakiejś budowy. Tak jak wszyscy tutaj radzą zacznę od prostego układy torowego, a mianowicie mijanka z przystankiem osobowym.
Ale...
Tak jak skrupulatnie buduję realne składy pociągów i zwracam uwagę nawet na najmniejsze szczegóły dotyczące różnic w poszczególnych typach wagonów tak samo niedopuszczalne jest dla mnie, aby to po czym potem te składy będą jeździć przypominało karykaturę, a nie prawdziwe układy torowe. Swego czasu zwrócił moją uwagę wpis kolegi @Andrzej Harassek i go sobie nawet zapisałem "na potem" . Też uważam, że proporcje są bardzo ważne, jeśli chodzi o wrażenie, że ma się do czynienia z makietą kolei czy makietą kolejki.
Dlatego...
Nie wyobrażam sobie, abym mógł użyć innych rozjazdów niż te, które posiadają taką geometrię jak prawdziwe, czyli np. EW6 firmy Tillig. No i tu dochodzimy do tych proporcji...Przejrzałem masę mijanek z przystankiem osobowym i generalnie 600-700 metrów torów stacyjnych to norma.
Z tego powodu...
prośba do Was. Czy znane są Wam posterunki j/w, gdzie pomiędzy głowicami będzie 250-350 metrów? Jeśli raczej takowych się nie buduje, to czy 250-350 cm pomiędzy rozjazdami (takimi jak wskazałem) będzie zaburzeniem proporcji czy nie. Czy to będzie realistyczny układ torowy ?
Z góry dziękuję z pomoc
Ale...
Tak jak skrupulatnie buduję realne składy pociągów i zwracam uwagę nawet na najmniejsze szczegóły dotyczące różnic w poszczególnych typach wagonów tak samo niedopuszczalne jest dla mnie, aby to po czym potem te składy będą jeździć przypominało karykaturę, a nie prawdziwe układy torowe. Swego czasu zwrócił moją uwagę wpis kolegi @Andrzej Harassek i go sobie nawet zapisałem "na potem" . Też uważam, że proporcje są bardzo ważne, jeśli chodzi o wrażenie, że ma się do czynienia z makietą kolei czy makietą kolejki.
Dlatego...
Nie wyobrażam sobie, abym mógł użyć innych rozjazdów niż te, które posiadają taką geometrię jak prawdziwe, czyli np. EW6 firmy Tillig. No i tu dochodzimy do tych proporcji...Przejrzałem masę mijanek z przystankiem osobowym i generalnie 600-700 metrów torów stacyjnych to norma.
Z tego powodu...
prośba do Was. Czy znane są Wam posterunki j/w, gdzie pomiędzy głowicami będzie 250-350 metrów? Jeśli raczej takowych się nie buduje, to czy 250-350 cm pomiędzy rozjazdami (takimi jak wskazałem) będzie zaburzeniem proporcji czy nie. Czy to będzie realistyczny układ torowy ?
Z góry dziękuję z pomoc
To wbrew pozorom bardzo niedużo. Jeżeli jeden rozjazd ma 40 cm długości, to ... Zawsze powtarzam, że ważne są proporcje. Jeżeli tor stacyjny ma w realu 600 m długości użytecznej, czyli w skali prawie 7 metrów, a w modelu robimy 2,5 m (co i tak jest dość długim torem na makiecie), to nie należy stosować rozjazdów w pełnej, skalowej długości, bo wygląda to karykaturalnie. Przykład makiety Leszka Lewińskiego jest tu bardzo dobry, ale nie tylko jego makiety są tak zrobione.