Metro Warszawskie...

[piotr66]

Nie ma to jak fachowe wyjaśnienie, dzięki Cocu. A nie sądziłem że te wagony w taki w taki wyrafinowany system są wyposażone.

 

[CoCu]

W sumie nie ma w tym nic niezwykłego, bo i Alstomy też to mają.

 

[Andrzej Harassek]

Ciekawe rozwiązanie, o tym nie wiedziałem. Czy chodzi o wyrównanie wysokości podłogi w stosunku do peronów zależnie od obciążenia wagonu?

 

[CoCu]

Tak, dokładnie.
Podłoga wagonu ma się znajdować zawsze na tej samej wysokości, niezależnie od tego jak wielu pasażerów znajduje się wewnątrz.

Interesujące jest to, iż wspomniany tutaj zawór regulowany jest dzięki pewnemu prostemu urządzeniu sprawdzającemu ugięcie się pudła pod wpływem masy pasażerów, a jednocześnie informacja o tejże masie wykorzystywana jest także do korekcji siły rozruchu i hamowania (zarówno elektrycznego jak i pneumatycznego), tak by niezależnie od obciążenia całego składu, wychylenia nastawnika jazdy maszynisty dawały ten sam efekt w zachowaniu pociągu. Czyli teoretycznie maszynista ma nie odczuwać że skład jest obciążony, bo czy na pusto czy przy full pasażerów, jak tyle samo wychyli nastawnik, to efekt tego powinien być ten sam.
Jeszcze bardziej interesujące jest to, iż nawet pociągi rosyjskie, posiadają urządzenie mające dawać ten sam efekt.

 

[Andrzej Harassek]

Jeszcze bardziej interesujące jest to, iż nawet pociągi rosyjskie, posiadają urządzenie mające dawać ten sam efekt.

A mają dawać ten sam efekt, czy rzeczywiście dają?

 

[daniel loko]

,, No i wczoraj nowe metro się zepsuło....

 

[corwin]

,, No i wczoraj nowe metro się zepsuło....

To tak jak Dreamliner - nowe, nie do końca przetestowane w praktyce i klops.

 

[Jarek]

,, No i wczoraj nowe metro się zepsuło....

Przegapiłem otwarcie drugiej linii?

 

[CoCu]

A mają dawać ten sam efekt, czy rzeczywiście dają?

Dają. Ale przy naprawdę dużym obciążeniu, już jednak czuć że mało ludzi nie jedzie..

,, No i wczoraj nowe metro się zepsuło....

Choroby wieku dziecięcego to normalka przy wprowadzaniu nowego taboru. To co się chce, to się popsuje a później powinno być już lepiej, bądź dobrze.

nowe, nie do końca przetestowane w praktyce i klops.

Dwa pierwsze uruchomione pociągi już dłuższy czas odbywały jazdy doświadczalne na torze prób na STP Kabaty, oraz nocami w tunelu. Wyjeździły podczas nich nieco kilometrów. Pewne rzeczy się psuły i były naprawiane, oraz udoskonalane, inne rzeczy na wniosek Metra zostały zmienione.

 

[daniel loko]

Jechałem "tym nowym" metrem i "huragan" jaki przechodził przez wagon mało głowy mi w "tym nowym" wagonie nie urwał... Co za "diabeł" w tym nawiewie siedzi. To nie jest normalne , a na pewno nie jest bezpieczne ....( choróbska przenoszone w tempie przyspieszonym do kwadratu drogą kropelkową ) ... Poczekam na wagony starszego typu następnym razem........

 

[CoCu]

A tam, narzekasz. Może chwilowo nawiew był ustawiony na zbyt szybkie obroty, ale normalnie na co dzień nikt nie narzeka na nawiew. Mało tego. Jak przyszły poprzednie składy, te rosyjskie z białym czołem, to wszyscy gadali że nawiew jest za słaby, przez co jak tylko robi się ciepło to wewnątrz robi się duszno i aż trudno tam wytrzymać. Było to przerabiane, wentylatory tłoczą dużą ilość powietrza, ale całość jest tak zaprojektowana, że mało z tego wychodzi. Siemens ma dobrą i skuteczną wentylację pasażerską, tyle że jak zostanie ustawiona na największy nawiew, to faktycznie mało łba nie urwie. Ale normalnie tak nie jest.

 

[CoCu]

Znalazłem na YouTube filmik ukazujący przejazd tunelem metra. Podaję link do niego, bo wiem że wiele osób bardzo interesuje jak to wygląda z kabiny.

Moje uwagi do filmiku:
- nagranie ukazuje manewry na terenie STP Kabaty, oraz wjazd do tunelu z terenu STP Kabaty i przejazd w tunelu do stacji Centrum,
- całość filmowana jest z kabiny drezyny, a nie pociągu pasażerskiego,
- w związku z powyższym, na terenie STP Kabaty wyjazd następuje nie z budynku elektrowozowni, ale z budynku gdzie stacjonują drezyny,
- w trakcie jazdy w tunelu załączone jest oświetlenie tunelu, czego nie ma w dzień, podczas ruchu pasażerskiego,
- po dojechaniu do stacji Centrum widać brak toru zaraz jak się kończy peron, a zatem film wykonano w okresie zamknięcia tejże stacji na czas wykonania łącznika technicznego pomiędzy I a II linia metra, z jednoczesnym zmienieniem usytuowania jednego z rozjazdów znajdujących się zaraz za peronem, a łączącym tor numer 1 z torem numer 2.

 

[kubamich1]

Witam, dzisiaj rano jadąc od ul. Puławskiej obwodnicą widziałem na wiadukcie nowy pociąg Inspiro pchany w stronę STP Kabaty przez lokomotywę PKP. Pociąg Inspiro był całkowicie zamalowany przez wandali graficiarzy. Łącznie z oknami nawet. Niestety nie miałem możliwości zrobienia zdjęcia ale napewno ten pociąg dotarł już do STP Kabaty. Pozdrawiam.

 

[Irokez46]

Wczoraj jednego widziałem na Warszawa Okecię w składzie z wagonami PKP Cargo.Ciekawe czy przez noc gp tak załatwili.

 

[CoCu]

A bo to dużo czasu im na to potrzeba?

 

[daniel loko]

....I gdzie jest w tym przypadku SOK lub inne służby???? ...Że też łap tym sku...wielom nie poucinają...... Czyżby "oldskool" na oszpecanie taboru znów był w modzie?? .

 

[JacekGG]

....I gdzie jest w tym przypadku SOK lub inne służby???? ...Że też łap tym sku...wielom nie poucinają...... Czyżby "oldskool" na oszpecanie taboru znów był w modzie?? .

Jakiś czas temu był artykuł w necie o złapaniu graficiarza na gorącym uczynku jak oszpecał tabor.
Kara dotkliwa finansowo i dodatkowo kara chłosty.

Po protestach z ojczyzny graficiarza - Holandii, odstąpiono od kary chłosty.

W Singapurze to było.

Inaczej, jak kara byłaby dotkliwa dla sprawcy (a nie opiekunów) to może by i mniej było takich wkurzających malunków.

Mają przecież miejsca gdzie mogą ukazywać swoje zdolności. Np. płot toru wyścigów konnych na Służewcu.
Jest tam nawet sporo fajnych.

 

[daniel loko]

No właśnie jest tyle syfiastych murków gdzie sobie niech malują to "niewiadomoco"...ale WARA im od kolei...

 

[Rafał G.]

Cocu, nie wiem czy miałeś czas na analizę wypadku kolejki metra w Moskwie bo mam w związku z tym wydarzeniem dwa pytania:
1. czy u nas są takie same zespoły trakcyjne jak te, które uczestniczyły w wypadku
2. jeśli tak, czy podobny wypadek jest u nas możliwy

 

[Tomek K]

Piszą jakieś bzdury! Tabor, który wykoleja się od nagłego hamowania???? Przecież nagłe hamowanie jest po to aby albo uniknąć wypadku, albo poprzez drastyczne zmniejszenie prędkości ograniczenie jego skutków. Bardziej bym się skłaniał do sytuacji, że maszynista zobaczył przeszkodzę, wykonał nagłe hamowanie, ale ponieważ było za późno wagon się wykoleił i zablokował o obudowę tunelu, a nabiegająca reszta składu zrobiła z pierwszych wagonów totalną demolkę.