• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Malowanie Malowanie farbami w sprayu ogólna dyskusja

koland

Aktywny użytkownik
Reakcje
465 1 0
#1
Cześć

Zawsze marzyłem o niemieckim eilzugu w malowaniu PKP. A, że jestem jeszcze w miarę początkujący proszę Was o radę. Oczyściłem model wagonu PIKO z farby. I pomalowałem farbą odpowiadającą RAL 6008 - Montana black Blk-6725 topaz. Farba kryje bardzo fajnie ale struktura po pomalowaniu zrobiła się chropowata lekko ją spróbowałem prze polerować. Mało to dało.
- Co zrobiłem nie tak, że wyszedł taki efekt?
- Jak sobie z tym poradzić aby powierzchnia była gładka? Czym wypolerować?
Będę wdzięczny za wasze porady.
20180828_161736.jpg
20180828_161750.jpg
 

Piotr M.

Znany użytkownik
Reakcje
1.217 86 30
#2
Jaki producent farby? Dobrze roztrząsłeś puszkę?
Ja miałem podobnie jak malowałem farbami podkładowymi z Bricomanów po 14zł, odkąd kupuje samochodowy Motip co prawda 2 razy droższy ale kryje perfekcyjnie.
 

Piotr M.

Znany użytkownik
Reakcje
1.217 86 30
#4
No nazwa nic mi nie mówi, nie wiem czy to "dolna" czy "górna" półka.
Może być przyczyną nierozmieszana farba. Ja mocno nią trzęsę przez 2-3 minuty odstawiam i jeszcze wstrząsam przed samym pryskaniem.
Powiem tak, najlepiej popróbuj na czymś niepotrzebnym, roztrzep farbę, odtłuść powierzchnie, podkładem psiknij, potem kolor, zrób zdjęcie, pooglądaj (bo aparat wychwyci wszystkie babole).
Być może malowałeś jeszcze zbyt daleko. farba w locie przysychała i spadały grudki.
 

Piotr M.

Znany użytkownik
Reakcje
1.217 86 30
#6
Polerując możesz zjechać wypukłe detale typu nie wiem, klamki, jakieś listwy?
A myjąc model powinieneś delikatniej pozbyć się farby.
O zmywaniu farb był tu gdzieś wątek, poszukaj. :)
 

Zdrada69

Moderator Skala 1:220 (Z)
Zespół forum
Reakcje
6.194 39 0
#7
Obok mieszania poprzez potrząsanie warto też zadbać by farba nie była za zimna. Ja mam doświadczenia jedynie z puszkami Tamiya i szczególnie zimą przed malowaniem wkładalem na chwilę do pojemnika z gorącą wodą i mieszałem poprzez wstrząsanie. Moim zdaniem poprawiało to również efekt malowania.
 

WM-MODEL

Znany użytkownik
FREMO Polska
Reakcje
1.730 14 0
#8
A nie przypadkiem dlatego, że "formuła oparta jest na rozpuszczalnikach nitro" i zwyczajnie zjadły one plastyk :LOL:
Ale ja się oczywiście nie znam na malowaniu ;)
 
Ostatnio edytowane:

przemek tabisz

Znany użytkownik
Reakcje
875 60 10
#9
Jak pisał Zadra69 porządnie wymieszać, podgrzać (w misce z ciepłą woda zanurzam puszkę do 1/3 wysokości) i ponowne mieszanie.

Zmyj wamodem do akryli lub wamodem - rozpuszczalnik do farb.

Pomaluj podkładem w pierwszej kolejności.
 

Astro

Znany użytkownik
Producent
Reakcje
9.810 301 15
#10
Koledzy mają rację, tez zauwazylem, że temperatura ma wpływ na strukturę (zimna farba nie rozlewa się tylko od razu wiąże), fakt ten wykorzystuję przy malowaniu asfaltu i drzew, by mieć chropowatą powierzchnię. Aby mieć gładką - nawet tani aerograf jest lepszy niż spray. Nie musisz mieć kompresora. Butla za 35 zł wystarczy na kilka wagonów.
 
Reakcje
8 0 0
#11
Podstawa to dobre rozmieszanie , temperatura zarówno za niska jak i wysoka jest nie wskazana. Czasem źle dobrana dysza daje efekt jaki uzyskałeś. Różni producenci dają różne średnice dysz do puszek.
 

teigrekty2

Znany użytkownik
NAMR
Reakcje
3.897 111 7
#12
Nigdy nie maluje się samą farbą. Jeśli jest to farba olejna, należy wymieszać z rozpuszczalnikiem. Jeśli jest to akrylowa, z wodą. Najlepiej wymieszać 50/50, chociaż można zrobić trochę bardziej gęstą skoro Malujesz cały wagon. Nie wiem czy Dałeś podkład za nim Pomalowałeś kolorem. Kiedy już się maluje kolorem docelowym, najlepiej prysnąć lekko dwa razy-cienkie nakłady, zamiast od razu jeden gruby nakład. Jeśli nie da rady usunąć tego co już jest, pozostaje opcja pryśnięcia lakierem przeźroczystym, tak aby powierzchnia była gładka po malowaniu. Prosta technika malowania to im bliżej trzymasz sprej, tym bardziej gładka będzie powierzchnia-majważniejsza kwestia to żeby nie za grubo prysnąć bo będą okapy. Ta technika pracuje z resztą z kolorami docelowymi, tylko trzeba trochę praktyki w opanowaniu dystansu pomiędzy modelem a sprejem. Jednak jeśli będą nakładane kalki, to radzę na kolor docelowy nałożyć lakier, najgładziej jak to możliwe. Po nałożeniu kalek prysnąć lakierem matowym, lub pół matowym aby chronić kalki przed zdarciem.
 

Astro

Znany użytkownik
Producent
Reakcje
9.810 301 15
#13
Nigdy nie maluje się samą farbą. Jeśli jest to farba olejna, należy wymieszać z rozpuszczalnikiem. Jeśli jest to akrylowa, z wodą.
Ciężko wstrzyknąć rozpuszczalnik albo wodę do spray'a ;)
Ale w przypadku aero masz rację, jednak dla akryli zależy jakiej farby używasz - lepszy efekt daje wymieszanie z thinnerem niż z wodą, jest rzadszy i ładniej rozpływa się na powierzchni, w przypadku farb Vallejo daję thinnera jakieś 25% i maluję warstwami ze trzy-cztery razy. Na to lakier satin i efekt jest naprawdę super. Powierzchnia wygąda jak realny lakier na samochodach. Z pewnością i na wagonie się sprawdzi. Ale aby farba się trzymała - zawsze odtłuszczenie i podkład.
 

Ciemny

Aktywny użytkownik
Reakcje
857 6 1
#14
Montana to typowe puszki dla graficiarzy, stanowczo odradzam pracę z nimi w modelarstwie, są gęstawe na tyle by utrudnić położenie dobrej powierzchni lakierniczej. Jeśli już chcesz pracować na puszkach - polecam wszelakiej maści gotowce firm modelarskich oraz tak jak kolega @Piotr M. lakiery samochodowe firmy Motip.
 

popowe

Znany użytkownik
Producent
Reakcje
1.987 15 2
#16
Kiedyś miałem podobny efekt gdy malowałem aero. Działo się tak gdy warstwa farby była za cienka. Nawet kilka warstw nie pomagało.
By farba ładnie się rozlała warstwa musi mieć określoną grubość.
Ponadto ważny jest podkład.
 

Astro

Znany użytkownik
Producent
Reakcje
9.810 301 15
#17
do wszystkiego trzeba dojść samemu, gotowa instrukcja nic nie pomoże - co najwyżej może być wskazówką. Dlatego najelpiej znaleźć/kupić jakieś mało wartościowe modele i na nich trenować. Przy malowaniu syren dopiero czwarta miała ładną powierzchnię - ćwiczyłem na odpadach i tak powstały "złomki" :)
 

Meggido

Znany użytkownik
Reakcje
2.667 12 2
#18
Generalnie efekt, który pokazałeś powstaje gdy próbujesz malować cienkimi warstwami ze zbyt dużej odległości. Wtedy farba do detalu dolatuje półsucha i nie rozlewa się tylko schnie w postaci kropel. Taki sam efekt uzyskasz malując w pomieszczeniu o dosyć dużej temperaturze. Najlepiej malować w chłodnych pomieszczeniach, a wiązanie farby jednoskładnikowej zależy właśnie od temperatury. Czasem lepiej jest schłodzić puszkę niż ją podgrzewać. Należy spowolnić odparowywanie rozpuszczalnika zamiast go przyspieszać przez podgrzanie. Kolejna rzecz, gęstsze farby trzeba nakładać nieco bliżej, bardziej "agresywnie", natomiast do rzadszych trzeba nieco więcej cierpliwości. ;) Czy w ogóle wpadłeś na pomysł aby zrobić malowanie próbne na jakiejś blaszce? Czy od razu wystartowałeś do modelu? ;)

Wszystko maluję sprayami i zdarzyło mi się coś takiego przy malowaniu dorabianym kolorem, który jest z definicji gęstszy niż Motip. W dodatku malowałem w pomieszczeniu o temperaturze około 30 stopni, co też nie pomaga. Ale teraz jestem mądrzejszy i wyszło mi jak trzeba. ;)
20180811_154935.jpg
 
Ostatnio edytowane:

Podobne wątki