• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Makieta domowa Makieta xxm2:)

Status
Zamknięty, nie możesz umieszczać tu nowych wpisów.

paziu1000000

Znany użytkownik
MSMK
Producent
Reakcje
123 3 0
#61
podlinkowane urządzenie jest to jeden z przykładów deków. Kolega, który ma zamiar realizować projekt napisał, że elektronika mu nie obca. W związku z tym, jest w stanie sam zrobić wiele elementów systemu dcc we własnym zakresie korzystając z dostępnych opracowań. Ich koszt to ok 1/4-1/3 cen produktów wiodących marek.

To ile przewodów zasilających potrzebuje urządzenie jest zależne nie od dekodera a od urządzenia. Żarówki np. nie zasila się 3-przewodowo a 2. A jak będzie semafor 5-komorowy, to wówczas trzeba pociągnąć 6 przewodów.

Cyfra to przyszłość. Pomimo tego, że jest droższa daje więcej możliwości. Dodatkowo okablowanie na 100% będzie bardziej przystępne do zrealizowania niż w przypadku analoga.
 

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
11.290 459 29
#62
Kolega paziu ma oczywiście rację. Jak już wchodzimy w szczegóły, to jeżeli w semaforze 5-komorowym dwa światła zawsze świecą się razem, to do ich wysterowania wystarczy jeden przewód (i oczywiście wspólny powrót). Mnie chodziło o to, że przy indywidualnych dekoderach do urządzenia doprowadza się dwie żyły, a tylko poszczególne np. żarówki, czy cewki napędu łączy się z dekoderem oddzielnymi przewodami. Pozwala to na uproszczenie okablowania całości makiety, ale rzecz jasna w ramach danego urządzenia przewody muszą być odpowiednio rozprowadzone. Przy zastosowaniu powyższego dekodera, znaczna część tych korzyści znika. A jeżeli kolega Montano ma doświadczenie z elektroniką, to na pewno poradzi sobie także z okablowaniem analogowego sterowania.
 

gbbsoft

Aktywny użytkownik
Reakcje
11 0 0
#63
Może on obsłużyć do 8 urządzeń (np. napędów zwrotnicowych czy sygnałów świetlnych), ale do każdego urządzenia trzeba doprowadzić od tego dekodera 3 przewody. Tak więc, sporej liczby przewodów i tak się nie uniknie.
Tak, ale w przeciwieństwie do makiety analogowej te przewody nie musisz ciągnąć do jednego miejsca (panel sterowania).
Dekodery możesz umieszczać w okolicach rozjazdów.
A do wszystkich dekoderów ciągniesz tylko 4 przewody: 2 z sygnałem DCC, a 2 z oddzielnym zasilaniem.
 

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
11.290 459 29
#64
To oczywiście też prawda, dlatego napisałem, że znaczna część (ale nie całość) tych korzyści (z zastosowania dekoderów) znika. Z pewnością okablowanie jest trochę prostsze, niż w analogu. Ja osobiście nie jestem przekonany do cyfryzacji sterowania urządzeniami stałymi, ale zdaję sobię z pewnych zalet takiego rozwiązania.
 
K

Konrad 0

Gość
#65
Projekt będzie realizowany na podstawie tego zamieszczonego powyżej. Niestety jest on narysowany na podstawie torów firmy Marklin, a ja będę chciał użyć torów Piko A-Gleis albo Tilig Elite.
Przy projektowaniu i tworzeniu "5,28 m2 Micro Świata z Metalu i Kitu" kierowałem się 5-ma głównymi zasadami, które warte są uwagi i zastosowani :


1). tory maksymalnie realistyczne (moja sugestia w H0 tylko Tillig-Elite EW5 i EW6, czasami EW3, a DKW 10 stopni z Roco lub wszystko z serii Weinert'a),
inaczej będziesz budował "wesołe miasteczko" :)

2). promienie łuków w miejscach widocznych min 75 cm, a najlepiej 100 cm,
inaczej będą to tory tramwajowe :) (tej zasadny nie dokońca udało mi się trzymać, ale za to "ostre" łuki pochowałem w tunelach i w lesie...:ROFL:

3). sterowanie rozjazdami na mikroswerwach lub mechaniczno-ręczne (nie polecam napędów Tilliga),
inaczej będzie leżał pod makietą i wycierał skapujący na twarz WD-40 :)

4). nie używaj semaforów kształtowych Viessmanna,
inaczej ciągle będziesz w nie stukał aby zadziałały :)

5). i najważniejsza sugestia/rada - makieta musi być bezwzględnie rozmontowywalna i transportowalna (szczególnie przez drzwi 80/200 cm) ,
inaczej będziesz płakał przy cięciu piłą swojego i żony dzieła życia, jak to musiał zrobić pewien mój kolega przy sprzedaży swojego i żony domu :cry:

Co do innych metod (w tym komputerowych) sterowania rozjazadmi nie wypowiadam się, gdyż od niedawna jestem (chyba jedynym)
zwolennikiem mechaniczno-ręcznego opartego na cięgnach i krzywkach (patrz mój wpis : http://www.forum.martel.pl/viewtopic.php?t=11869 )

pozdrawiam i życzę wytrwałości
Konrad
 
OP
OP
Montano

Montano

Użytkownik
Reakcje
0 0 0
#66
Witam. Odkopuję temat po długim czasie ale niestety sprawy rodzinne tak skomplikowały całą sytuację i życie że wszelkie hobby musiałem odłożyć w ciemny kąt. Znalazłem ciekawy plan makiety na jednym z zagranicznych forów. I to na nim będę sie wzorować. Zastanawia mnie sterowanie tej makiety na czym je oprzeć. Ma to byc dcc i nie wiem co wybrac czy roco z21 czy cos innego ?? I jeszcze pozostaje kwestia producenta torów.
Bazowy plan wklejam ale będę chciał zmienić kilka elementów.
RRVRR3_4000-1280x916.jpg
 

EC45

Znany użytkownik
Reakcje
67 2 10
#67
Myślę, że to dobry plan na początek. Jak to zbudujesz, to możesz przejść do trochę bardziej skomplikowanych planów.;)
 

Kris

Znany użytkownik
Reakcje
2.221 41 5
#69
Tak mnie się wydaje, że kolega mógłby na początek cokolwiek małego "uszyć", żebyśmy mogli doradzić, czy kolega ma się brać za cokolwiek ;)
 
OP
OP
Montano
Reakcje
0 0 0
#70
Dziękuję za odpowiedź:).W takim razie to co s9bie wymysliłem zrobię bez pomocy forum , wydaje mi sieże nawet jeśli kupię ćoś i będzie leżeć i czekać to kupie to za swoje. A tu na forum jest takie podejście że jeśli już w tej chwili nie pokażesz makiety czy nawet jej kawalka to do niczego się nie nadajesz. Może sie mylę i żeczywiście tu nie ma domowych "dłubaczy" tylko sami prze h...e coto odrazu schemat w glowie makieta w 2 dni i hop gotowe. 10 postow dziennie z setka zdjec z postepow pracy. Niestety nie kazdy ma tyle czasu. Dziekuje za pomoc. Admin może odrazu usunąć moje konto Pozdrawiam Łukasz.
 

Marcin Kempa

Znany użytkownik
Reakcje
155 1 0
#73
Kolego Ty nie chcesz zrozumieć prostej rzeczy- nie zrobisz nigdy takich makiet jak pokazujesz! Wszystkie są za wielkie, za skomplikowane i za drogie! Powtarzają Ci to wszyscy a Ty nadal uparcie wklejasz ogromne plany. Te wszystkie makiety co chcesz zrobić, to zazwyczaj tworzy 5-6 doświadczonych BARDZO bogatych modelarzy. Dopóki tego nie zrozumiesz, to nie masz co prosić o pomoc. Znajdź mniejszy plan i wtedy pytaj ewentualnie o rady.
 
OP
OP
Montano
Reakcje
0 0 0
#74
Bardzo chciałbym przeprosić wszystkich za moje dziecinne zachowanie. Niestety ostatnimi czasy rodzina się pomniejszyła i jest w domu napięta atmosfera. Przez to jestem trochę nerwowy, co jednak mnie nie tłumaczy.
Jeszcze raz przepraszam i proszę o pomoc w zaprojektowaniu makiety na strychu. Jego rysunek znajduje się na 1 stronie. Skłaniam się ku makiecie modułowej wzdłuż ścian.
Chciałbym aby była możliwość zawrócenia składu i możliwość rozbudowy o kolejne moduły.

Rozmawiałem na pw z forumowiczem. Przeglądam teraz wydawnictwo miba. Są ciekawe schematy ale może stworzymy coś razem....

Łukasz
 

nero

Użytkownik
Reakcje
2 0 0
#75
Twój plan jest bardzo skomplikowany i kosztowny. Obyś chociaż 1/5 tego zbudował. :) życzę powodzenia bo sam zaczynam budowę dość dużej makiety. ale jest chyba o 70% mniejsza :)
Dlatego koledzy tak zareagowali. Nie widzac ani jednej Twojej pracy trudno uwierzyć w powodzenie tak dużego projektu. Oby się udało! policz zwrotnice i napędy na początek :) No i czas...
 
Reakcje
1 0 0
#76
Popieram kolegę nero. Ja też z motyką na słońce się porywałem i niestety nic z tego nie wyszło. Wiele z wielkich projektów tutaj, niestety nie przetrwało ... były wielkie ambicje i na tym pozostało - mogę to powiedzieć o sobie też. Dlatego zaproponuj coś "normalnego" na początek i zobaczysz jak Ci to wyjdzie. Jak forum zaakceptuje, że układ który zaproponujesz dasz radę pociągnąć to gwarantuję Ci że otrzymasz dużo porad i wskazówek co i jak. Gdy proponujesz układ nie do zrobienia dla jednej osoby, to nie ma się co dziwić że nikomu nawet nie chce się myśleć co odpisać.
Także, daj propozycję NOWEGO planu i do dzieła :)
 

popowe

Znany użytkownik
Producent
Reakcje
1.943 15 2
#77
Kolego Montano ty się słuchaj starych wyjadaczy a dobrze ab ty wyjdziesz. Sam kiedyś porwałem się na budowę makiety 5m/2m. Torów było bardzo mało ósemka z 3 torową stacją + dwie bocznice 2 torowe w tym obrotnica. Skrzynki porobione tory kupione i pomontowane. Ale zjadała mnie ilość pracy. W pojedynkę tego ogarnąć się nie dało. Dodam, że miałem dużo czasu gdyż byłem już po maturze ale jako rekonwalescent siedziałem w domu baaardzo długo.
ilość kształtowania powierzchni terenu siania traw, budowania dróg, stacji, domków itp. przerasta możliwości nie tyle finansowe co roboczogodzinne. Projekt zacny nie powiem.
Co radzę?
Otóż radzę ci być zaprojektował makietę obojętnej wielkości w sposób umożliwiający Ci podzielenie jej na sektory. Tak powiedzmy po max4-5m2. Ale musisz to zrobić tak by każdy z sektorów mógł działać jako samodzielna makieta, a zarazem by połączone sektory tworzyły spójną całość.
Wydaje mi się że optymalny patent to coś w rodzaju modułów mających początek i koniec. Rozszerzanie makiety polegało by na wstawianie w środek elementów wydłużających. A także tworzenie odnóży.
 

Marcin Kempa

Znany użytkownik
Reakcje
155 1 0
#78
Możesz oczywiście mieć wielką makietę, ale przez długi czas będą to same tory na płycie. Prawda jest taka, że najwięcej czasu zajmuje... Zmuszenie się do pracy nad makietą. Niestety. Na początku jest euforia a później już się chce tak jak początku. Najważniejsza sprawa na początek- makieta ma być stacjonarna czy jednak mobilna? Bo to zmienia absolutnie wszystko. Gdy się zdecydujesz, to będzie łatwiej ;)
 
OP
OP
Montano
Reakcje
0 0 0
#79
Makieta będzie stacjonarna. Jeśli kiedyś zachce mi się jeździć na spotkania to zbuduje się jakiś moduł:). W poście na czerwono napisałem że chcę puścić makietę wzdłuż ścian, ale to oczywiście miejsce na wyrost. Chcę na początek tak jak mówiliście coś mniejszego do ewentualnej rozbudowy. Nie chodziło mi o to żeby makieta zajęła wszystkie ściany od razu:).
 
Status
Zamknięty, nie możesz umieszczać tu nowych wpisów.
Autor wątku Podobne wątki Forum Odpowiedzi Data
B
Planuję 14
Planuję 64
Planuję 117
Planuję 272
Planuję 31

Podobne wątki