• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Makieta domowa Makieta strychowa

Noah

Aktywny użytkownik
Reakcje
519 2 0
Z prawej strony obiektu są łożyska wałkowe, z lewej ich niema (bo nie potrzeba). Stad różnica wysokości i pozorne "zapadnięcie" jednej strony.
 
OP
OP
tomekkor

tomekkor

Znany użytkownik
Reakcje
5.512 31 1
Skrajne blachownice są niższe, bo przenoszą mniejsze obciążenia (= połowie ciężaru pomostu), blachownice pośrednie są wyższe, bo są wspólne dla dwóch pomostów i przenoszą dwukrotnie większe obciążenia, więc mają wyższe środniki.
przekrój.png


Niewielkimi zrywami popycham temat. Dojechały lustrzane odbicia mechanizmów, więc dokonałem podmian i montuję w nowych miejscach:
20210406_204907.jpg


20210406_204927.jpg


Natomiast ekipy brukarskie w mieście zabudowują kolejne m2 nawierzchni:
20210406_204452.jpg

Powstaje też niezbędna infrastruktura podziemna:
20210406_204352.jpg

20210406_203829.jpg

Tu będzie brama w kamienicy:
20210406_203640.jpg

20210406_204509.jpg

Łączenia płytek będą szpachlowane, więc widoczne obecnie łączenia i szpary nam nadzieję nie będą się rzucać w oczy.
Potem patyna.
 
Ostatnio edytowane:

kelo83

Aktywny użytkownik
NAMR
Reakcje
154 0 0
tomekkor nawet nie wiesz jak bardzo się mylisz z tą wysokością dźwigarów.
Cofnij się do wpisu #134. Tam są osobne konstrukcje pod torami. Robi się tak ze względu na ewentualny remont, lub możliwą awarię obiektu. W razie czego nie wyłącza się z eksploatacji wszystkich torów (w przypadku wspólnej konstrukcji pod wszystkimi torami), tylko tor na remontowanej/naprawianej konstrukcji.
We wpisie #146 pokazałeś, że zrobiłeś odrębne konstrukcje pod torami. Problem w tym, najprawdopodobniej góra nie odzwierciedla dołu. U góry powinno być widać 6 dźwigarów, gdzie środkowe powinny być zsunięte, ale nie połączone. U Ciebie widać 4 równej szerokości dźwigary co sugeruje 1 wspólną konstrukcję pod wszystkimi torami :/
Co do : "Skrajne blachownice są niższe, bo przenoszą mniejsze obciążenia (= połowie ciężaru pomostu), blachownice pośrednie są wyższe, bo są wspólne dla dwóch pomostów i przenoszą dwukrotnie większe obciążenia, więc mają wyższe środniki."
Niestety nie jest to prawdą. Tak skrajne są mniej obciążone, ale dźwigary są ze sobą połączone poprzecznicami, które wymuszają współpracę dźwigarów. Jest to oczywiście zależne od rozstawu dźwigarów, połączeń między dźwigarami a poprzecznicami i sztywnością samych poprzecznic, ale to już temat na rozmowę czysto akademicką. Tak czy inaczej funkcjonuje coś co się nazywa rozdziałem poprzecznym obciążenia.
Reasumując, w Twoim toku rozumowania są 2 błędy:
1) pod torami powinny być osobne konstrukcje, 1 konstrukcja na 1 tor, ewentualnie 1 konstrukcja na 2 tory - dźwigary na pewno będą identyczne
2) jeżeli jedna konstrukcja pod wieloma torami, to działa rozdział poprzeczny obciążenia więc skrajny dźwigar jest bardziej zaangażowany niż tylko w 50%, a do tego trzeba by jego przekroje liczyć dodatkowo, czego przeważnie się nie robi. Przyjmuje się, że skrajny ma takie same gabaryty jak pośrednie. Robi się to też ze względu bezpieczeństwa (w pewnym sensie). Robiąc wszystkie dźwigary takie same nie ma szans, że ktoś się pomyli i zamontuje jakiś element nie na swoim miejscu.

Wo.. ale wywód wyszedł.

Żeby nie było, nie chodzi mi o krytykę pracy, którą Kolega tomekkor wykonał, tylko wyprostowanie złego toku myślenia, żeby inni mieli szansę na niepowielenie błędu.
 
OP
OP
tomekkor

tomekkor

Znany użytkownik
Reakcje
5.512 31 1
tomekkor nawet nie wiesz jak bardzo się mylisz z tą wysokością dźwigarów.
Cofnij się do wpisu #134. Tam są osobne konstrukcje pod torami. Robi się tak ze względu na ewentualny remont, lub możliwą awarię obiektu. W razie czego nie wyłącza się z eksploatacji wszystkich torów (w przypadku wspólnej konstrukcji pod wszystkimi torami), tylko tor na remontowanej/naprawianej konstrukcji.
We wpisie #146 pokazałeś, że zrobiłeś odrębne konstrukcje pod torami. Problem w tym, najprawdopodobniej góra nie odzwierciedla dołu. U góry powinno być widać 6 dźwigarów, gdzie środkowe powinny być zsunięte, ale nie połączone. U Ciebie widać 4 równej szerokości dźwigary co sugeruje 1 wspólną konstrukcję pod wszystkimi torami :/
Co do : "Skrajne blachownice są niższe, bo przenoszą mniejsze obciążenia (= połowie ciężaru pomostu), blachownice pośrednie są wyższe, bo są wspólne dla dwóch pomostów i przenoszą dwukrotnie większe obciążenia, więc mają wyższe środniki."
Niestety nie jest to prawdą. Tak skrajne są mniej obciążone, ale dźwigary są ze sobą połączone poprzecznicami, które wymuszają współpracę dźwigarów. Jest to oczywiście zależne od rozstawu dźwigarów, połączeń między dźwigarami a poprzecznicami i sztywnością samych poprzecznic, ale to już temat na rozmowę czysto akademicką. Tak czy inaczej funkcjonuje coś co się nazywa rozdziałem poprzecznym obciążenia.
Reasumując, w Twoim toku rozumowania są 2 błędy:
1) pod torami powinny być osobne konstrukcje, 1 konstrukcja na 1 tor, ewentualnie 1 konstrukcja na 2 tory - dźwigary na pewno będą identyczne
2) jeżeli jedna konstrukcja pod wieloma torami, to działa rozdział poprzeczny obciążenia więc skrajny dźwigar jest bardziej zaangażowany niż tylko w 50%, a do tego trzeba by jego przekroje liczyć dodatkowo, czego przeważnie się nie robi. Przyjmuje się, że skrajny ma takie same gabaryty jak pośrednie. Robi się to też ze względu bezpieczeństwa (w pewnym sensie). Robiąc wszystkie dźwigary takie same nie ma szans, że ktoś się pomyli i zamontuje jakiś element nie na swoim miejscu.

Wo.. ale wywód wyszedł.

Żeby nie było, nie chodzi mi o krytykę pracy, którą Kolega tomekkor wykonał, tylko wyprostowanie złego toku myślenia, żeby inni mieli szansę na niepowielenie błędu.
Jak powiadał kiedyś Marszałek: Z prawdą jest jak z dupą - każdy ma swoją;)
Można mieć co najwyżej odmienne zdanie na jakiś temat. By kategorycznie wypowiadać się na jakiś temat trzeba mieć absolutną pewność własnych racji.
Ja się nie mylę. Bo wiem, co buduję. Znam dokładnie plany, rysunki wyliczenia, zmiany w projekcie i modyfikacje. Moje działanie jest konsekwentne od początku do końca. Nie mam złego toku myślenia, tylko inny niż kolega.
Buduję konstrukcję na wzór tego wiaduktu, tylko bez kolumn Hartunga:
https://goo.gl/maps/CbSxQ1bRF1fopqTD8.
Od spodu moja konstrukcja jest odzwierciedleniem góry:
http://forum.modelarstwo.info/threads/makieta-strychowa.27360/page-8#post-672067

Co do konstrukcji. Skrajne dźwigary są dobrze wyliczone, (zastosowano tam inne przekroje blach), dlatego są niższe, czego wymagał i przy czym upierał się architekt mostu.
Kiedy pisałem o połowie, czy dwukrotności celowo wprowadziłem takie uproszczenie, nie chciałem kolegów zanudzać szczegółowymi wyliczeniami.
Reasumując moja konstrukcja nie jest błędem, jest tylko inna niż większość ogólnie znanych konstrukcji.
 
Ostatnio edytowane:

kelo83

Aktywny użytkownik
NAMR
Reakcje
154 0 0
Oczywiście, Twoja makieta, Twoje prawa. ;)
Szkoda, że nie spojrzałeś na widok satelitarny. Zupełnie inny układ torowy, który wymusił kształt konstrukcji wiaduktu. Druga sprawa, na widoku satelitarnym widać, że poza dźwigarami skrajnymi reszta jest schowana pod konstrukcją torowiska, czyli to skrajne dźwigary są wyższe :D
To co opisałem powyżej jest typowym rozwiązaniem i powinno mieć zastosowanie w Twoim przypadku, ale jak już napisaliśmy to Twoja makieta, która notabene mi się bardzo podoba.
A ja już siedzę cicho i czekam na więcej ;)
 

ministerek

Aktywny użytkownik
Reakcje
270 10 2
Jeżeli budujesz ten obiekt, to jest to blachownica z jazdą górą i dźwigary nie wystają nad podsypkę.
1617790084875.png

Natomiast następny przypomina Twój, i tutaj każdy tor ma osobne dźwigary - 3 blachownice z jazdą dołem, co idealnie widać od dołu
1617790217370.png


1617790264174.png


Dla mnie to krzyżówka tych dwóch obiektów.
 
Reakcje
59 2 0
Wybacz moje 'czepialstwo' ale jeśli wzorujesz się na wiadukcie z ulicy Borowej z Wrocławia, to zauważysz, że tam góra jest płaska, bez żadnych elementów wystających ponad poziom podsypki. Co wspaniale widać na zdjęciach satelitarnych z Google Maps.

https://www.google.com/maps/place/B...6cc62cf75ec6623!8m2!3d51.0849971!4d17.0350367

Bo wydaje mi się, że 'mieszanie' dwu różnych typów konstrukcji nie będzie chyba dobrze wyglądało.

Ale - ja jestem tylko prostym inżynierem i to nie kolejowym....
 

kelo83

Aktywny użytkownik
NAMR
Reakcje
154 0 0
Jazda pośrednia raczej dotyczy kratownic, lub konstrukcji łukowych.

Tutaj masz przykład mostu kratownicowego - Forth Bridge w Edynburgu


A tutaj łukowy - most w Puławach

*zdjęcia z internetu


Dla konstrukcji z pełnymi dźwigarami raczej nie stosuje się jazdy pośredniej. Dźwigary musiałyby być bardzo wysokie, a przez to nieekonomiczne. Do tego ciężar własny zaczynałby być nieproporcjonalnie duży w stosunku do nośności. Nie bez powodu mamy np. mosty kratownicowe.

Samo określenie "jazdy" najłatwiej jest zrobić patrząc jak obciążenie z pomostu jest przekazywane na dźwigary. Jeżeli pomost leży na dźwigarach to mamy jazdę górą, jak jest "podwieszony" do dźwigarów to jazdę dołem. A jak mamy jedno i drugie to mamy jazdę pośrednią.
 

Qmaty

Znany użytkownik
Donator forum
Reakcje
5.828 235 3
Most dobrze i starannie wykonany, ładnie wkomponowany, nigdzie kolega nie napisał, że ten most do dokładna miniatura tego w 1:1.
Czepiacie się o rzeczy, które nie mają najmniejszego znaczenia. Przesadna dokładność potrafi zepsuć fajną zabawę i hobby.
Możecie mnie krzyżować wciskając sobie te czerwone kółeczka, jeśli dzięki temu jesteście szczęśliwszy to i ja się cieszę.

@tomekkor Gratuluję kolejny raz wspaniałej pracy i nikomu się nie tłumacz, robisz to dla siebie a nie na zlecenie.
 

Pantograf

Znany użytkownik
Reakcje
997 63 25
@Coyote nie narzekaj... Też obserwuję od początku. Ale temat mostów jest dość ciekawy. I też co nie co nowego się dowiedziałem, normalnie by mi się nie chciało aż tak zagłębiać tematu... A tu proszę. Na tacy :D:p
 

Podobne wątki