W nielicznych wolnych chwilach powstał w systemie ratalnym peron przystanku kolejowego, a w zasadzie nadal powstaje, bo dziś przyszły brakujące krawędzie peronowe, dzięki którym dorobię jeszcze kilka cm.
Zadaszoną część peronu buduję z gotowych zestawów, a resztę montuję metodą kombinowaną. Znalazłem płytkę, która idealnie pasuje do zastosowanego w zestawie bruku i za ich pomocą przedłużam peron budując część niezadaszoną.
Na końcach peronu tory wchodzą w łuk, więc trzeba było użyć wiedzy z zakresu geometrii wykreślnej, nożyka i pilniki.
Efekty pracy poniżej:
^^ W widocznych gniazdach będą umieszczone żeliwne nogi wiaty
^^ Po drugiej stronie przejścia, na sąsiednim module będzie usytuowany budynek stacji. Muszę jeszcze dobudować żelbetowe podstawy pod konstrukcję przejścia i zrobić otwory montażowe w nawierzchni peronu. Bocznica będzie kończyć się przed kładką.
Na końcu peronu tor przechodzi w łuk. Schody kładki usytuowane są w osi peronu.