Makieta domowa Makieta na strychu

[mudol]

Dzięki @Jarcman, malowane Pactra A43, delikatnie miękkim pędzlem, wręcz w powietrzu, mocniejsze przyduszanie pędzla powoduje zalewanie szpar między płytkami.

 

[mudol]

Przyszły wszystkie formatki chodnika, już pomalowałem, teraz przyciąć i gotowe, w sumie wyszło 9 metrów chodnika Jeszcze pracuję nad wyposażeniem baru, a także czekam na wycięcie stacji benzynowej.

 

[kobik21]

Zlecasz komuś wycinanie czy samemu?
Masz jakiś sprawdzonych ludzi?
Pozdrawiam, Marek

 

[mudol]

@kobik21 cześć, życie tak się ułożyło, że jak się ma dzieci to nagle więcej osób się poznaje na osiedlu i tak wyszło, że jeden znajomy ma firmę poligraficzną i m. in. laser, więc sam zrobiłem projekt w corelu a on machnął laserem. Takie chodniki dostępne w necie są strasznie drogie, szczególnie przy tej ilości co ja potrzebowałem, więc po mimo jakiś tam drobnych nieprawidłowości (jak się przyjrzycie to widać nierówną linię poziomą, coś niezatrybiło w momencie przenoszenia do programu od lasera) mi to wystarczy i w końcu zakańcza temat chodnika na makiecie. Ale jak potrzebujesz tylko parę pasków to chyba gdzieś widziałem po 20zł za formatkę?

 

[kobik21]

Dzięki za podpowiedź

 

[mafo]

Ale jak potrzebujesz tylko parę pasków to chyba gdzieś widziałem

Kotebi ma takie w swojej ofercie i to w różnych wielkościach i układach płytek chodnikowych. Tam np. arkusz A4 kosztuje 45 zł. KLIK.

 

[mudol]

@Mafo no właśnie sam Kotebi chyba nie ogarnia swojej oferty bo ma też po 14zł, albo ja nie widzę różnicy
https://swiatmodeli.eu/pl/p/Plac-z-plyt-chodnikowych-35x35/2497
Chyba, że kotebi to nie to samo co swiatmodeli ale to tym bardziej nie rozumiem tej polityki sprzedażowej
Ale suma sumarum dla mnie to byłby za duży koszt przy tej ilości.

edit: a jednak, to nie te same wymiary,

 

[mafo]

Ale suma sumarum dla mnie to byłby za duży koszt przy tej ilości.

Oczywiście, jeśli potrzebujesz dużo metrów i masz możliwość zrobienia tego taniej to jak najbardziej popieram Twój sposób zrobienia chodnika. Ale jak ktoś nie ma dostępu do lasera to pozostaje mu kupowanie. Szukałem sporo czasu chodników na moją samochodową makietę modułową i opcja u Stefana w arkuszach A4 miała najlepszy stosunek jakości do ceny.

 

[mudol]

Kolejne kilka godzin przy makiecie, pomalowane zostało wyposażenie sklepu, muszę stare szyby usunąć z tego budynku bo nie prześwitują i nie widać co jest w środku, jeszcze trzeba zrobić ladę i dodać kilka elementów, te białe drzwi jednak zabuduję, są w bezsensownym miejscu i "do niczego nie prowadzą". Na jednym końcu makiety przykleiłem pagórek oraz kozły, jak porządnie wyschnie to zasypię piaskiem i będzie można kłaść zieleń. Po drugiej stronie pierwsze przymiarki do wykończenia magazynu - rampa, zakończenie toru + plac przeładunkowy, może jakaś mała suwnica, jeszcze muszę dorobić drzwi przesuwne, bo stare gdzieś w latach 90-tych zaginęły.

 

[Qmaty]

Podglądając przez okno ciekawie wygląda to wyposażenie sklepu, części towarowej będę się przyglądał ponieważ w niedługim czasie czeka mnie podobna praca. Trzymam kciuki i powodzenia.

 

[mudol]

Ok testuję dodawanie zdjęć W weekend udało się wygospodarować parę godzin od rodzinki więc kolejne prace zostały wykonane. Dzieciom z piaskownicy ukradłem trochę piasku, przesiałem, wymieszałem z suchymi pastelami i nałożyłem na pagórek za kozłami, po wyschnięciu zaczęło się sianie trawy, przy następnej wizycie krzaczory + drzewka, planuję dalej cały zakręt zrobić w formie pagórka aby trochę krajobraz zmienić pasażerom a nie ciągle płaski teren.
W barze stolarze zamontowali ladę, wyciętą z podkładu pod panele, akurat fajny wzór desek uzyskałem, na to blat z 1mm tektury z resztek po jakimś cięciu. Na ścianie pojawiła się półka z doniczkami, ze starych beczek kwietniki zrobiłem. Ikea w końcu dostarczyła krzesła i stoły, ale jeszcze muszę je pomalować. Właścicielka już pomału szuka pracowników, ale ci strasznie drodzy na rynku (pracy). Dosłownie wybiłem stary szyby, część ram okiennych dostała rykoszetem, ale uda mi się to jakoś zamaskować, wstawiłem nowe szyby przeźroczyste.

 

[mudol]

Dziś chwila na przemyślenie wyposażenia stacji benzynowej, popełniłem ladę sklepową, dolna półka będzie z mleczno-przeźroczystego plastiku, od dołu chcę diodę zamontować, która rozświetli zawartość lady, co polecacie zamiast folii aluminiowej na tylną ściankę? Aby imitowała lustro?
Pzesunąłem też jedną ścianę dalej aby uzyskać więcej miejsca, stąd niepomalowany fragment.
Proszę nie czepiać się jakości, to na razie wszystko robi za model modelu

 

[mudol]

W testowym modelu stacji benzynowej wyciąłem miejsca na okna, zmontowałem też oświetlenie. Ubikacja męska i damska zyskały po jednym punkcie, główne pomieszczenie ma dwa punkty świetlne. Użyłem diody 3mm białe zimne, co dało fajny efekt (i kloszu i barwy). Powoli mam wszystkie potrzebne mi wymiary, wiem jak to będzie wyglądać więc mogę dać do cięcia już.
Jeszcze myślę nad drzwiami do ubikacji, mają być przyciemnione, pierwsze próby okopcenia nad świeczką wysłały drzwi na wieczny odpoczynek, myślę czy po prostu pisakami nie zamalować plastiku od jakiego opakowania, ale nie wiem czy ślady mazania zostaną. Przegląd domowych plastikowych opakowań nie wykazał żadnego ciemnego opakowania :/

 

[mudol]

Elektryki ciąg dalszy, przyszły przełączniki, którymi będę sterował oświetleniem na makiecie. Dodatkowo przetestowałem dwa rodzaje lamp, jedne uliczne, drugie na okolice dworca.

 

[Kris]

Już coraz fajniej to wygląda. Zmieniłbym te plastikowe przystanki na bardziej polskie...

 

[mudol]

@Kris tak tak, to jest na hm... "przymiarkę", jest w planach zrobić własne, typowe szklane, gdybym miał te zostawić to i tak musiałbym podstawę odciąć. Mam w tej chwili rozkopane kilka tematów, ciągle jednak brak czasu na wykończenie pierdółek.

 

[mudol]

Niestety po mimo tylu wolnego czasu do makiety dostępu nie mam, nie chcę rodziców "niepokoić obecnością", tak więc powróciłem do tematu stacji, "laserowanie" też się usr#ło więc wszystko ręcznie. Zrobiłem jedną toaletę, z uwagi na horrendalne ceny kibli w necie postanowiłem sam wykonać muszlę. Wykorzystałem resztki opakowań po budynkach. Powstała lada oraz dwie kanapy i stół, jeszcze jutro muszę je pomalować i obić jakimś cieniutkim materiałem. Do wykonania jeszcze zostaje część dystrybutorów+zadaszenie oraz kilka lad w części sklepowej.

 

[mudol]

Udało się zmontować obicie do kanap, a także klienci "nabrali kolorów". Widać niedociągnięcia, ale powoli brak mi już cierpliwości, ale np nad wejściem będzie daszek więc przykryje nierówności, drzwi ruchome muszę oczyścić z szarej farby bo to brzydko wygląda.
Jutro robię regały a potem w końcu dystrybutory.

 

[mudol]

No i daszki zrobione i przyklejone na swoich miejscach, zrobione z jakiegoś opakowania po jedzeniu, wsporniki z tego samego plastiku. Regały jednak poczekają do następnego wolnego czasu.

 

[mudol]

Ok najważniejsze na stacji to się pojawiło - piwo i chipsy Do tego okostkowali wkoło budynku, jutro jak pogoda dopisze, to montują dach i tynkują ściany zewnętrzne.