Makieta domowa Makieta na chórze

[4Rings]

Posialem troche trawy, 2mm i 6mm

Cała powierzchnia dostała warstwę matowego oprysku żeby plastiki nie błyszczały i żeby powierzchnie były zabezpieczone. Teraz mogę stawiać ludzi przy pomocy przejrzystego żelu muzealnego. Pozwala to postawić postacie i później zmieniać bez uszkodzenia peronów.

Budynek jeszcze nie przyklejony także jest szpara przy podłodze gdzie światło cieknie, to zostanie zaplombowane

 

[4Rings]

Dostałem zestaw różnych śledziow, tam bylo wystarczajaco zeby przerobic wszystkie moje wagony pasażerskie. Okazalo sie ze jednak te sledzie co miałem przedtem sa inne niz te co dostałem teraz. Moje wyglądały tak i nie pasowały do papug:

A nowe mają inny kształt i nawet się ze starymi nie zamykają, ale do papug jednak pasują :

Oprócz tych dostałem jeszcze wiele innych, także do większości taboru będzie coś. Porównanie różnych sprzęgów:

A tak to wygląda na moich wagonach III epoki, właściwie szpary nie ma, tylko wystarczajaco zeby mogły skręcać. Znakomite!

A tak to wygląda u papugi

Teraz pytanie mam, czy koledzy używają typu pierwszego czy drugiego i czy ktos wie to czego pasuja te różne typy?

 

[Tomek K]

Te które nazywasz "nowymi" są w rzeczywistości starsze i jest to pierwsza wersja krótkiego sprzęgu ROCO bez charakterystycznego łukowego elementu który został dodany później dla umożliwienia rozłączania przy pomocy rozprzegaczy magnetycznych. Obecnie zasadniczo już nie stosuje się takiej "gamy" różnych mocowań tych sprzęgów (różne końcówki na Twoim zdjęciu) bo zasadą jest stosowanie zgodnego z normą NEM gniazda. Jeśli wagony wyposażone w gniazda nie chcą się połączyć to albo maja źle usytuowane gniazda albo zdarza się, że są one lekko "opadnięte" w dół i wtedy przy bardzo małej odległości pomiędzy zderzakami wagonów nie ma możliwości ich połączenia na torze dojeżdżając jednym wagonem do drugiego. Pomaga lekkie uniesienie wagonów do góry nad tor i połączenie sprzęgów (wagony skośnie do siebie, sprzęgi w jednej linii) i następnie postawienie ich na torze. Obawiam się jednak, że jazda po łukach o małych promieniach może wtedy być problematyczna. Można ew. spróbować skrócić nieznacznie gniazdo od strony wózka i wtedy sprzęg będzie bardziej "wysunięty" i wtedy wagony się połączą.

 

[Andrzej Harassek]

Te stare sprzęgi Roco faktycznie nie łączą się z innymi, więc jeśli mają tzw. "jaskółczy ogon", pasujący do standardowego gniazda NEM, to można je wykorzystać do zwartego składu, połączonego "na stałe". Rozumeim, że tak włśnie zrobił kolega 4Rings z "papugami". Jednak na końcach dałbym inne sprzęgi, żeby do takiego składu dało się podpiąć każdą lokomotywę (chyba, że wyznaczymy jedną, stałą lokomotywę do tego pociągu). Pozostałe sprzęgi (na trzecim zdjęciu) są przeznaczone do starszych wagonów, które nie mają gniazda NEM, stąd różne systemy mocowania sprzęgu do podwozia/wózka. Dwa pierwsze elementy od prawej to nie sprzęgi, ale gniazda NEM do wagonów bez mechanizmu kinematyki, w których te elementy mocuje się na osi obrotu wózka, a w gniazdo można włożyć dowolny sprzęg z "jaskółczym ogonem".

 

[4Rings]

Ok, dzięki za odpowiedzi, nie wiedzialem ze Roco stare i nowe sa inne. Najmniejsze łuki jakie mam to 60 cm, także nawet najciaśniejsze połączenia działają bez problemów. Skoro mam teraz duże ilości tych starych Roco to będę je używał, potem może zmienie końcowe podłączenia na typ nowy. Ale przeciez wiekszosc towarowych wagonów nie ma gniazd NEM, także co Wy robicie z loko które mają ciągnąć pasażerskie i towarowe pociągi? Albo jak sa starsze wagony do których żadne z tych połączeń nie pasuje? Czy instalujecie Roco na jednym końcu i "normalny" na drugim? Tak teraz zrobiłem z moim spalinowymi lokomotywami, bo sa "przodu uniwersalne" ale parowozy nie wiem czy zmieniać czy zostawić...

 

[Andrzej Harassek]

Praktycznie wszystkie modele, lokomotywy, wagony pasażerskie i towarowe, od bardzo dawna (co najmniej od dwudziestu lat) mają fabrycznie standardowe gniazda NEM - mowa oczywiście o modelach taboru europejskiego, bo z modelami amerykańskimi jest zupelnie inna sprawa. Jeżeli ktoś ma dużo bardzo starych wagonów, bez gniazda NEM, pozostaje albo przerobić te wagony, korzystając np. z takich elementów, jakie kolega 4Rings pokazał na zdjęciu (te dwa elementy z prawej), lub założyć pełną kinematykę - do wielu wagonow da się dopasować specjalne mechanizmy, które trzeba dokupić, np. Roco, albo stosować tradycyjne standardowe sprzęgi, tzw. oczkowe. Niestety, te ostatnie nie dają one możliwości łączenia wagonów zderzak w zderzak, jak np. śledzie. Przy zwartych, stałych składach, można stosować krótkie sprzęgi między wagonami w składzie (np. śledzie czy krótkie sprzęgi Fleischmanna), a ma końcach składu założyć zwykłe oczkowe, żeby dało się podpiąć każdą lokomotywę. Można też używać sprzęgów Märklina, które są kompatybilne z oczkowymi, a jednocześnie zapewniają krótkie połączenia między sobą.

 

[4Rings]

Co mogę powiedzieć, większość mojego taboru jest stara, i mają sprzęgi takie, czy to łatwo zamienić na Roko?

Pod innym tematem, doszedlem do decyzji że na drugiej pętli będzie jednak elektrociepłownia. Dostałem taki budynek Walthers, to będzie podstawa budowy, teraz sprawdzenie czy się mieści - tak ale prawie nie

od niego nad torami będzie "bag house" (budynek kolekcji pyłu) i po drugiej stronie torów dość duży komin. Z tyłu chyba jeszcze zbiorniki gazowe a dalej po drugiej stronie torów podstacja elektryczna. Gdzieś jeszcze złoże węgla... Będzie ciasno ale moze sie zmiesci...

 

[4Rings]

Budynek wykonany. Komin potrzebuje jeszcze trochę brudu.

 

[piterson]

Bardzo fajnie Ci to wychodzi. Moim zdaniem efekt psują jedynie nie pomalowane szyny....

 

[4Rings]

Malowanie szyn będzie jedna z ostatnich robót po szuterowaniu calego toru.
Patrząc na ten budynek chyba jest troche ze brodny, bede go musial "czyścić".

 

[Misiek]

Zdecydowanie lepiej jest pomalować szyny PRZED szutrowaniem.

 

[Darek1957]

Budynek tak wygląda bo wokół niego jest sterylnie. Nie trzeba go czyścić tylko spatynować wszystko co się znajduje w obrębie budynku.

 

[4Rings]

Moze, ja tylko patrze na zdjecia prawdziwego budynku i wydaje mi sie ze nie jest aż tak brudny

 

[114]

Witam.
Kolego nie myl komina z chłodnią kominową'
Jan

 

[4Rings]

Nie jestem expertem elektrycznym ale chyba chłodnie kominowe sa za zwyczaj a wiele szersze niż kominy do palenia węgla. Dla mnie chłodnie kominowe wyglądają tak

i są czyste bo to tylko para. Te kominy w Gdańskiej elektrociepłowni sa brudne od dymu, takze musza byc do palenia węgla. Jest jeden mniejszy kominek (nie na zdjęciu bo bardziej z tylu) co jest czysty, to moze byc chłodnia, ale nie jestem 100% pewien.

 

[Darek1957]

Tak, to na pewno są chłodnie kominowe.

 

[piterson]

Malowanie szyn będzie jedna z ostatnich robót po szuterowaniu calego toru.
Patrząc na ten budynek chyba jest troche ze brodny, bede go musial "czyścić".

Malując przed po pierwsze ułatwisz sobie robotę, po drugie pomalujesz je również tam gdzie masz ukryte podkłady pod kartonem, szyny mimo wszystko będą widoczne, po trzecie farba, która osadza się na podkladach polsucha wciera się pędzlem w podkłady, dzięki czemu i one nabierają ciekawego wyglądu...

 

[4Rings]

budynek trochę wyczyszczony, kominek trochę zabrudzony

 

[Andrzej Harassek]

większość mojego taboru jest stara, i mają sprzęgi takie, czy to łatwo zamienić na Roko?

Do takiej przeróbki wagonów bez mechanizmu krótkiego sprzęgu (tzw. KKK - Kurzkuplung Kinematik) możliwe jest zastosowanie mechanizmu, o jakim wspomniałem wcześniej. Takie mechanizmy do krótkich wagonów oferuje Roco (http://www.roco.cc/en/product/22607-0-0-1-1-0-0-003005/products.html). Podobne urządzenie ma Fleischmann (http://www.fleischmann.de/en/product/11792-0-0-3-1-0-0-003005/products.html), ale tam nie ma gniazda NEM, lecz regulowana na wysokość głowica sprzęgu Fleischmann-Profi. Tę głowicę można jednak zastąpić podobną głowicą Roco, typu "śledź" (http://www.roco.cc/en/product/22593-0-0-1-1-0-0-003005/products.html). Wydaje mi się, że podobne urządzenia oferują też inni producenci.

Ja też mam trochę starych wagonów Piko, a ponieważ nie chcę ich przerabiać, postanowiłem w wagonach towarowych stosować sprzęgi Märklina, które są kompatybilne ze sprzęgami oczkowymi. W wagonach wyposażonych w kinematykę i gniazdo NEM, działa to jako sprzęg krótki. A tak to działa, z tym, że należy pamiętać, iż odległość między zderzakami zależy też od wykonania konkretnego modelu. W prezentowanych niżej platformach Trixa ten odstęp jest spory, ale w innych wagony jadą na styk. Tak wyglądają sprzęgi Märklina:

Stary wagon Piko:

I model Trixa:

Dwa wagony z kinematyką sprzęgnięte na krótko (w rzeczywistości modele na łuku aż tak się nie rozchodzą):

A tak się łączy Trix ze starym Piko:

 

[4Rings]

Dziękuję panie Andrzeju, on to mi wlasnie chodzi. Takze musze zdecydowac czy mój gol jest cały tabor na tym samym podłączeniu Roco czy towarowe z oczkami. A powiedz jak to stosujesz w lokomotywach, czy masz lokomotywy towarowe osobno od pasażerskich czy uzywasz lokomotyw uniwersalnych i innymi sprzęgami w każdą stronę?

p.s. KKK nie bede stosowal bo tu w USA to ma inne znaczenie