Re: [Relacja] Kompromisowa forma makiety
Rewolucja w napędach rozjazdów...
Pod względem serwisowym opisane wyżej rozwiązania były w porządku, ale jednak plastikowe buble między torami zaczeły mnie drażnić. Ponieważ i tak rozjazdy nie były jeszcze szutrowane przerabiam napedy na "ukryte" pod peronami i przyszłym budynkiem nastawni. Z dwóch rozjazdów (ręcznego i automatycznego) powstaje jeden sterowany ciegłem. Oczywiście wszystko nadal w rurkach.
Z innej beczki: czy ktoś jeszcze oprócz kolegi Marekw111 budował na makiecie stanowisko tankowania diesli? Prosiłbym o wskazanie w wątku... Takie stanowisko składa się z budki, w której sa końcówki węży do tankowania i podziemnych zbiorników z klapami do zaworów na powierzchni? Tak ma być?
Pozdrawiam
Rewolucja w napędach rozjazdów...
Pod względem serwisowym opisane wyżej rozwiązania były w porządku, ale jednak plastikowe buble między torami zaczeły mnie drażnić. Ponieważ i tak rozjazdy nie były jeszcze szutrowane przerabiam napedy na "ukryte" pod peronami i przyszłym budynkiem nastawni. Z dwóch rozjazdów (ręcznego i automatycznego) powstaje jeden sterowany ciegłem. Oczywiście wszystko nadal w rurkach.
Z innej beczki: czy ktoś jeszcze oprócz kolegi Marekw111 budował na makiecie stanowisko tankowania diesli? Prosiłbym o wskazanie w wątku... Takie stanowisko składa się z budki, w której sa końcówki węży do tankowania i podziemnych zbiorników z klapami do zaworów na powierzchni? Tak ma być?
Pozdrawiam