Dremel w podstawowym zestawie (czyli narzędzie plus trochę podstawowych akcesoriów) do cięcia szyn nadaje się średnio, szczególnie jeżeli np. chcemy przeciąć tor na granicy skrzynek. Najlepsza do cięcia szyn tarczka 409 ma średnicę sporo mniejszą niż narzędzie i skutek jest taki, że chociaż ta tarcza daje dość wąską szczelinę, to wypada ona pod kątem i trzeba potem wyrównywać - i z początkowo milimetrowej szczeliny w szynach między skrzynkami robi się 2-3mm. Chyba przy użyciu wałka można tą niedogodność (z cięciem pod kątem) zniwelować, ale ja osobiście wałka nie mam.