Witam wszystkich serdecznie. Od jakiegoś czasu przeglądam to forum, a szczególnie ten wątek i nadszedł moment na zamieszczenie swojego postu.
Mój 10letni syn rok temu zainteresował się modelarstwem. Ot, na początku dostał kilka modeli do sklejania (samolot, statek etc), aż w pewnym momencie znalazł na portalu aukcyjnym domek. Kupił go i okazało się, że wraz z nim otrzymał gazetkę Kolejka Elektryczna z wydawnictwa na E, bo domek był z tejże gazetki. Ja sobie wtedy przypomniałem, że mam na strychu starą kolejkę, a syn zaczął budować swoją pierwszą makietę. W międzyczasie zapisałem go na fajne warsztaty modelarskie, gdzie zrobił pierwszą dioramę oraz skleja różne modele i poznaje techniki modelarskie.
Ostatnio kupiliśmy sobie cyfrowy zestaw startowy Piko PKP Husarz 59002 i postanowiliśmy, że rozbierzemy dotychczasową makietę i zaczniemy budować nową. Ja nie jestem zapalonym modelarzem, ale ciekawe zainteresowania dziecka trzeba wspierać i można razem fajnie spędzić czas.
Młody jest bardzo zapalony do budowania makiety od już. Próbuję studzić emocje, mówiąc, że musimy znaleźć dobry plan na makietę, bo to podstawa. Ściągnęliśmy SCARM i zaczęliśmy planowanie. Chcemy bazować na zestawie torów z zestawu startowego i dorobić dodatkowy tor na stacji oraz bocznicę do fabryki. Plan mamy taki, że na makiecie będzie stacja główna z magazynem oraz fabryka. 1/3 makiety będzie na górce (aby był tunel) i na wzniesieniu będą domki mieszkalne. W centrum obok stacji będzie kościół, fabryka oraz może jakiś sklep. Chcemy, aby można było trochę pomanewrować na makiecie (np. lokomotywa wiezie towary z fabryki do magazynu a potem doczepia wagony pasażerskie i wiezie w kółko pasażerów). Dodatkowo syn chce w lewym górnym rogu zrobić kawałek jeziorka.
Miejsce jakie mamy to w tej chwili płyta 174x105 dzielona w połowie (taka została nam po starej makiecie). Zobaczcie na plan i powiedzcie co o nim myślicie. Nie udało nam się wrysować na niego domków, ale mamy je już sklejone i rozmieszczone na płycie. Do dokupienia jest jeszcze fabryka oraz sklep. Byćmoże w przyszłości wymienimy jakieś budynki. Makieta ma być do zabawy i nauki.
Mam jeszcze pytanie co do samej płyty. Czy warto na tym budować makietę? Zastanawiam, się czy będzie wystarczająco stabilne. Jest to płyta HDF 3mm na ramiaku z kantówki 30x20mm, podzielona na dwa kawałki, aby łatwo można było ją przenieść. Postanowiłem, że jeśli ją zostawię to usztywnię ramiak oraz łączenie, aby powierzchnie płyt były równe sobie. Rozważałem zbudowanie porządnej podstawy ze sklejki, ale zastanawiam się czy warto iść w koszty mając na uwadze jej zabawkowo-naukowy charakter.
Dzięki
wtz
Mój 10letni syn rok temu zainteresował się modelarstwem. Ot, na początku dostał kilka modeli do sklejania (samolot, statek etc), aż w pewnym momencie znalazł na portalu aukcyjnym domek. Kupił go i okazało się, że wraz z nim otrzymał gazetkę Kolejka Elektryczna z wydawnictwa na E, bo domek był z tejże gazetki. Ja sobie wtedy przypomniałem, że mam na strychu starą kolejkę, a syn zaczął budować swoją pierwszą makietę. W międzyczasie zapisałem go na fajne warsztaty modelarskie, gdzie zrobił pierwszą dioramę oraz skleja różne modele i poznaje techniki modelarskie.
Ostatnio kupiliśmy sobie cyfrowy zestaw startowy Piko PKP Husarz 59002 i postanowiliśmy, że rozbierzemy dotychczasową makietę i zaczniemy budować nową. Ja nie jestem zapalonym modelarzem, ale ciekawe zainteresowania dziecka trzeba wspierać i można razem fajnie spędzić czas.
Młody jest bardzo zapalony do budowania makiety od już. Próbuję studzić emocje, mówiąc, że musimy znaleźć dobry plan na makietę, bo to podstawa. Ściągnęliśmy SCARM i zaczęliśmy planowanie. Chcemy bazować na zestawie torów z zestawu startowego i dorobić dodatkowy tor na stacji oraz bocznicę do fabryki. Plan mamy taki, że na makiecie będzie stacja główna z magazynem oraz fabryka. 1/3 makiety będzie na górce (aby był tunel) i na wzniesieniu będą domki mieszkalne. W centrum obok stacji będzie kościół, fabryka oraz może jakiś sklep. Chcemy, aby można było trochę pomanewrować na makiecie (np. lokomotywa wiezie towary z fabryki do magazynu a potem doczepia wagony pasażerskie i wiezie w kółko pasażerów). Dodatkowo syn chce w lewym górnym rogu zrobić kawałek jeziorka.
Miejsce jakie mamy to w tej chwili płyta 174x105 dzielona w połowie (taka została nam po starej makiecie). Zobaczcie na plan i powiedzcie co o nim myślicie. Nie udało nam się wrysować na niego domków, ale mamy je już sklejone i rozmieszczone na płycie. Do dokupienia jest jeszcze fabryka oraz sklep. Byćmoże w przyszłości wymienimy jakieś budynki. Makieta ma być do zabawy i nauki.
Mam jeszcze pytanie co do samej płyty. Czy warto na tym budować makietę? Zastanawiam, się czy będzie wystarczająco stabilne. Jest to płyta HDF 3mm na ramiaku z kantówki 30x20mm, podzielona na dwa kawałki, aby łatwo można było ją przenieść. Postanowiłem, że jeśli ją zostawię to usztywnię ramiak oraz łączenie, aby powierzchnie płyt były równe sobie. Rozważałem zbudowanie porządnej podstawy ze sklejki, ale zastanawiam się czy warto iść w koszty mając na uwadze jej zabawkowo-naukowy charakter.
Dzięki
wtz
Załączniki
-
258,1 KB Wyświetleń: 58
-
904,3 KB Wyświetleń: 55