Dzisiaj udało nam się nie robić przerwy i po makiecie jeździło aż 165 osób
Mamy nadzieję że w ten weekend uda nam się pobić zeszłotygodniowy rekord.
Pomagał dziś nam nasz forumowy znajomy Maciek, za co mu bardzo dziękujemy! Oczywiście bez pomocy klubowych kolegów by się to dziś nie udało!
Jako że klimatycznie nasze makiety osadzone są na terenie Polski, dziś nie zabrakło przedstawiciela tak zwanego "Pendolino" w barwach Włoskich, naszego kolegi Alessando. Co prawda w wersji bardzo skróconej, ale nasze wzniesienie pokonuje nie za wiele składów
Uruchomiliśmy też projekcję filmów z innych wystaw modelarskich, w których braliśmy udział przez ostatnie lata.