• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Mały problem elektryczny.

Zbyszek

Znany użytkownik
Reakcje
808 71 5
#1
Wątek tymczasem tu. Pytałem pancie w sklepie elektrycznym, ale albo nie nadaje się na pedagoga( zbyt szybko się w.......m), albo ona mało kumata była. Potrzebuję taki rozdzielacz,z jednej strony przykręcam przewód pojedynczy, z drugiej ileś tam. Jeżeli jest coś takiego w handlu, to proszę o symbole.
Zdjęcie poglądowe.
 

Załączniki

karol_mar

Znany użytkownik
Reakcje
64 1 0
#2
Coś takiego nazywa się mostek, ale nie wiem, czy są do tych listew. Zawsze można odizolowac dłuższy odcinek tego pojedynczego przewodu i go odpowiednio ukształtowac.
 

martinezo

Znany użytkownik
Reakcje
3 0 0
#6
Zapytaj o "zugi", euroszynę i osprzęt do zugów (np. spółdzielnia "Pokój" z Łodzi) w sklepie ELEKTRYCZNYM.
Pełen wypas jest.
Profeska też.
Innych firm nie polecam - ze względu na ceny.
 

pado

Znany użytkownik
KKMK
Reakcje
4.474 33 0
#7
Zbyszku to co ja używałem na swojej makiecie do mostkowania wygląda tak jak na zdjęciu poniżej. Jest to moduł który kupowałem w CASTORAMIE na elektrycznym za ok 2,30 zł/2x4 wejścia. Musiałem to wszystko mostkować sam niestety. Robiłem to przewodem 1,5mm2 obranym z izolacji i przepuszczonym przez śrubki(tak jak na rys). Ten moduł ma tą zaletę iż jest składany i rozbieralny i można go sztukować w zależności od tego ile się potrzebuje wyjść. Elementy bazowe w zakupionym komplecie jakie ja miałem to kostki 2x2+1x2+1x2. Jak się ma kilka takich kostek można je przekładać i odejmować. U mnie są zastosowane czerwone i czarne gdyż takie mam kolory kabli na całej makiecie jako magistrala. Mają jeszcze jedną zaletę. Mają uszy do mocowania kostek pod makietę.

Ten czarny element co widać na dole zdjęcia to także mostek który użyłem raz na jednym segmencie, ale nie byłem z niego zadowolony. Trzeba go polutować w całości a to tego nie bardzo jest jak go przymocować do makiety. Musiałem sobie pomóc klejem na gorąco. Cena podobna jak tego z Castoramy. Nie da sie go dzielić na sztuki :!:

PS. Raz u Krzyśka Kulki widziałem na module taką mosiężną listwę (druga fotka) w której to były nawiercone otwory i nad każdym z nich była wkręcona śrubka do przykręcania kabli. Był to ewidentnie mostek z tymże gdzie takie cudo teraz można dostać to nie wiem.
 

Załączniki

Dominik

Znany użytkownik
FREMO Polska
NAMR
Reakcje
305 13 0
#8
Ten drugi rysunek Szymka to listwa do łaczenia przewodów zerujących w skrzynkach rozdzielek elektrycznych. Wada jest taka, że ta listwa nie posiada izolacji więc powstaje potencjalna możliwość zrobienia zwarcia. Nie jestem też pewien, czy jest ona samodzielnie dostępna w handlu tzn czy nie trzeba przypadkiem pozyskiwać jej w drodze demontażu.
 
Reakcje
0 0 0
#13
Żeby bez lutowania połączyć 2 kable ze sobą. Kabel wkłada nie w dziurkę i dokręca śrubką od góry. Po przeciwnej stronie robi się to samo i gotowe. Pod pomarańczowym tworzywem jest mosiężna tulejka, która przewodzi prąd.
 

cyruss

Znany użytkownik
Donator forum
FREMO Polska
KKMK
Reakcje
314 1 0
#15
Pomarańczowa listwa zaciskowa z postu Zbyszka ma jeden jedyny plus: dostępna w różnych rozmiarach, nas najbardziej interesuje jakiś mały - 2,5 lub 4 mm kwadr. Reszta to wady: mostki musimy zrobić sami, tworzywo jest miękkie jak g..., przykręcając toto do deski trzeba dobrać nie za gruby wkręt i nie za mocno go dokręcić bo zewrze sąsiednie kostki. Mnie ich używanie przeszło. Co najwyżej do lampy na suficie.

Szymkowe kostki są trochę lepsze - wprawdzie dalej dorabiamy mostki, ale całość jest sztywna, łatwa do montażu, pod każdą ze śrubek wchodzą dwa przewody. Minus: cienki przewód fi 0,5 mm niepewnie się w tym trzyma (no ale zasilanie torów powinno być grubsze).

Ta u dołu Szymkowej fotki to kostka do montażu w płytkach drukowanych - stąd brak innego mocowania.

Zdecydowanie najlepsze są listwy z foty Cobrixa. Sztywne i pewne mechanicznie. Sprzedawane luzem (nie trzeba ich wykręcać z rozdzielni), dostępne w 2-3 kolorach (niebieski - zerowa, żółty - ochronna, rzadziej inne - fazowe). W różnych rozmiarach (tzn ilości dziurek) i wykonaniach mocowania (na wkręty, zatrzaski, szynę DIN35...). Zresztą zawsze można do deski przykręcić samą listwę, bez plastików. Pod jeden wkręt wejdą nawet 3-4 przewody 1,5 mm kwadr. Same plusy. Ja użyłbym właśnie tego rozwiązania.
 

pado

Znany użytkownik
KKMK
Reakcje
4.474 33 0
#16
To co ja rysowałem to jest to samo co prezentował COBRIX tylko nie wiedziałem że te listwy istnieją z takim dodatkiem jak te plastikowe łapki do montażu. U Krzyśka K tego nie widziałęm dlatego myślałem że to taki kawałek metalowego mostka który trzeba sobie jakoś samemu zamocować do makietki.
 

Podobne wątki